To ona na początku grała córkę Stefana Karwowskiego w "Czterdziestolatku". Grażyna Woźniak rzuciła rolę przez rodziców
Rola Jagody sprawiła, że "wyleczyła się" z marzeń o aktorstwie
Niewielu widzów kultowego "Czterdziestolatka" wiedziało, że córkę głównego bohatera Stefana Karwowskiego grała nie jedna, a dwie dziecięce aktorki. Zanim w rolę Jagody wcieliła się Mirella Olczyk-Kurkowska, casting do tej postaci wygrała Grażyna Woźniak.
Kim była Grażyna Woźniak, która jako pierwsza wcielała się w postać córki Karwowskich?
Jako dorastająca dziewczynka marzyła o aktorstwie. Ale podobnie jak w przypadku drugiej Jagody, granej przez Mirellę Olczyk-Kurkowską, była to jedyna rola w życiu Grażyny Woźniak. Co sprawiło, że odeszła z "Czterdziestolatka", który dziś uznawany jest za jedną z najlepszych komedii w historii polskiego kina?
Na casting poszła bez wiedzy rodziców, wiedziała, że będą próbowali ją od tego odwieść. Nie byli bowiem entuzjastami pomysłu córki o zostaniu aktorką. W ten sposób opiekunowie Grażyny zostali postawieni przed faktem dokonanym i dowiedzieli się o jej roli w serialu, gdy ekipa produkcyjna przyszła podpisać z nią umowę. Po latach debiutująca w "Czterdziestolatku" aktorka przyznała, że dzięki przygodzie na planie, sama wyleczyła się z marzeń o aktorstwie.
Ze swojej serialowej przygody Grażyna Woźniak najbardziej zapamiętała... irytującą fryzurę. Okazało się, że warkocze pierwszej Jagody były doczepiane na mnóstwo wsuwek, co w efekcie bardzo podrażniało skórę głowy młodej aktorki. „Do dziś jestem wdzięczna pani charakteryzatorce, że pod koniec dnia zalewała mi głowę wodą brzozową. To była ulga” - cytował słowa aktorki magazyn "Na żywo".
Grażyna Woźniak w roli Jagody, kadr z 1. odcinka serialu "Czterdziestolatek"
Grażyna Woźniak zrezygnowała z roli z powodu sytuacji rodzinnej
Grażyna Woźniak zrezygnowała z roli Jagody pod koniec podstawówki, a powodem miała być jej trudna sytuacja rodzinna. Rodzice serialowej córki Karwowskiego byli wtedy bowiem w trakcie rozwodu. Kiedy się rozstali, jej ojciec wyjechał na placówkę do Iraku, a matka wybrała z drugim mężem życie we Francji. Był to z pewnością wymagający czas w życiu młodej aktorki, zdecydowała się na pozostanie w Warszawie, tym razem już bez opiekunów.
Grażyna Woźniak nie kontynuowała aktorskiej przygody, poszła w zupełnie innym kierunku i ukończyła studium handlu zagranicznego. W pewnym momencie zdecydowała, że dołączy do swojej mamy we Francji. Przez dekadę pracowała jako negocjatorka i tłumaczka. Do Polski wróciła po 10 latach, podjęła naukę na wydziale prawa i założyła rodzinę. Została mamą dorosłego już dziś syna Marcina. Przez osiem lat rodzina Grażyny Woźniak walczyła o jego zdrowie, chłopiec cierpiał bowiem na poważną alergię pokarmową. "Nie żałuję tego ani trochę. Długie lata nie sypiałam w nocy, bo Marcinek się dusił. Ale teraz jest wspaniale. Mój syn jest pełen życia. Moje największe marzenie się spełniło", wyznała w programie "Kulisy sławy".
W "Czterdziestolatku" Grażynę Woźniak zastąpiła Mirella Olczyk-Kurkowska. Obie Jagody różniło co prawda 12 centymetrów wzrostu, ale dla reżysera nie było to przeszkodą.
Czytaj również: Grażyna Staniszewska: kultowa rola Danusi w "Krzyżakach" zmieniła jej los na zawsze
Kadr z filmu "40-latek" w reżyserii Jerzego Gruzy, n/z od lewej: Grażyna Woźniak, Anna Seniuk, Piotr Kąkolewski, Andrzej Kopiczyński
Kadr z filmu "40-latek" n/z od lewej: Piotr Kąkolewski, Anna Seniuk, Andrzej Kopiczyński, Mirella Olczyk-Kurkowska