To samo poczucie humoru, miłość do Śląska i kabaretu. Krzysztof Respondek i Krzysztof Hanke byli dla siebie jak bracia

Ślązacy, dzielący tę samą pasję i miłość do estrady. Od lat współtworzyli jeden z najpopularniejszych polskich kabaretów, wywołując na twarzy widzów uśmiech. Nie tak dawno Krzysztof Respondek i Krzysztof Hanke grali razem na jednej scenie. W styczniu 2024 roku z Kabaretem Rak mieli wyruszyć w trasę po Niemczech. W jednej chwili wszystkie plany obróciły się wniwecz. Przed świętami Bożego Narodzenia, dokładnie 22 grudnia 2023 roku, media obiegła smutna wiadomość o niespodziewanej śmierci Krzysztofa Respondka. Wieloletni przyjaciel żegnał go w poruszających słowach.

Krzysztof Respondek i Krzysztof Hanke – przyjaciele, których połączyła wspólna pasja

Znali się od trzydziestu lat, od ponad 20 występowali razem na scenie… Łączyła ich miłość do Śląska, to samo poczucie humoru i talent. Tylko jeden z nich od początku zafascynowany był estradą. Krzysztof Hanke już w liceum założył kabaret, który działa do dziś. Potem podczas służby wojskowej działał w zespole estradowym. Wcześniej próbował zdawać do szkoły teatralnej, ale nie udało mu się spełnić marzenia. Serca widzów skradł jako Bercik z serialu Święta Wojna. Z kolei młodszy o 12 lat Krzysztof Respondek ani w szkole podstawowej, ani w liceum nie ujawniał zdolności aktorskich, a decyzją o wyborze szkoły teatralnej zaskoczył nawet siebie samego. Po otrzymaniu dyplomu występował w teatrze, pojawiał się w filmach i serialach. Głównie fani pokochali go za kreację w Barwach Szczęścia. Gdy myślimy o Krzysztofie Respondku, trudno nie wspomnieć o wielkim talencie wokalnym. Artysta sięgnął po szereg nagród i wyróżnień, a ze swojego talentu czerpał wielokrotnie w kabarecie. Nic dziwnego, że kiedy ci dwaj wspaniali twórcy złączyli siły odnieśli wielki sukces.

W 1981 roku w Domu Kopalni Bielszowice Krzysztof Hanke wspólnie z Ryszardem Siwkiem i Andrzejem Stefaniukiem założył Kabaret Rak. Formacja przechodziła liczne metamorfozy, zmieniał się jej skład. Dokładnie 1 stycznia 1999 roku do grupy dołączył Krzysztof Respondek. Od tamtej pory tworzyli zgraną drużynę i artystyczną rodzinę. Do 2015 roku występowali razem z Grzegorzem Poloczkiem. W trasie spędzali sporo czasu, świetnie się dogadywali. Byli jak bracia. Krzysztof Respondek i Krzysztof Hanke na estradach w Polsce, a także poza granicami, gromadzili na swoich występach tłumy spragnionych uśmiechu widzów.

Czytaj też: Krzysztof Respondek poznał żonę jeszcze w szkole. Pomogła mu zdać maturę, wiele jej zawdzięczał

Krzysztof Respondek, Krzysztof Hanke, Grzegorz Poloczek, Festiwal Piosenki Opole 2001

Zawsze grali dla tych, którzy chcą się beztrosko bawić, i to była ich misja, którą konsekwentnie wypełniali. Na ich występach nie brakowało zabawnych monologów, piosenek czy skeczy, w których posługiwali się śląską gwarą. „Estrada to dla nas nie tylko sposób na życie, ale także zabawa, hobby i możliwość spotykania się z interesującymi ludźmi na całym świecie. Kolejne występy przynoszą nam wiele satysfakcji zawodowej”, możemy przeczytać na stronie internetowej Kabaretu Rak. Razem promowali kulturę śląską. „Jako kabaret Rak mamy sukcesy na tym polu. Kultura śląska jest ciepła, miła, bardzo przyjazna. Ludzie po prostu nas lubią”, mówił Krzysztof Hanke w rozmowie z Marcinem Zasadą dla Dziennika Zachodniego w 2017 roku. Nie wyobrażali sobie mieszkania poza Śląskiem. „Moja rodzina jest typowo śląska, z dziada pradziada”, podkreślał Krzysztof Respondek w rozmowie z portalem rudzianin.pl.

Krzysztof Hanke w poruszających słowach żegna przyjaciela, Krzysztofa Respondka

Gdy gasły światła artyści nie uciekali od swojego towarzystwa. A nawet od święta grywali w tenisa. W styczniu mieli wystąpić podczas trasy kabaretowej w Niemczech.

Na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia, Krzysztof Hanke przekazał smutne wieści o śmierci przyjaciela. „Odszedł mój Przyjaciel, artysta Kabaretu Rak Krzysztof Respondek. Nic więcej nie potrafię dodać”, wyznał. Kilka dni wcześniej grali wspólną imprezę, nic nie zapowiadało tragedii.

Czytaj też: Sylwia Peretti o świętach bez syna: „Wegetacja, pustka i koszmarne wyjałowienie z uczuć”

Krzysztof Respondek, Krzysztof Hanke, 05.07.09 Świnoujście "40 lat minęło.... czyli Gala piosenki serialowej"

Krzysztof Respondek odszedł 22 grudnia 2023 roku w Zabrzu. Aktor i wokalista zmarł w wyniku zawału serca. Joanna Bartel w jednym z wywiadów wyznała, że aktor miał miażdżycę. „Widzieliśmy się z Krzysiem dopiero co, 15 listopada byliśmy na pogrzebie Krzyśka Jaślara i rozmawialiśmy, że życie jest kruche i trzeba ładnie i fajnie żyć. On się na nic nie skarżył. Prowadził zdrowe życie, nie pił, nie palił, grał w tenisa. Jestem w szoku, całe środowisko jest w szoku”, tłumaczyła w rozmowie z Faktem Beata Harasimowicz, reżyserka programów satyrycznych. W ostatnich dniach przed śmiercią czuł się gorzej, ale nie narzekał na swoje samopoczucie. Nie pokazywał po sobie niczego i podchodził do życia z uśmiechem.

Po jednym z ostatnich występów źle się poczuł. Żona artysty wezwała karetkę. Krzysztof Respondek po przewiezieniu do kliniki w Zabrzu przeszedł operację. Niestety, lekarzom nie udało się go uratować. „Zawał serca. Zupełnie niespodziewanie. Trzy dni temu graliśmy razem imprezę. Był w pełni sił, żartował jak zawsze, normalny Krzysiek. I zawał, w nocy. Przewieźli go do szpitala do Zabrza. Trzy dni walczyli o jego życie. Zmarł dziś o 12:52”, mówił Krzysztof Hanke w rozmowie z portalem Ślązag.

Artystów łączyła wyjątkowa więź, wieloletnia, piękna przyjaźń. Krzysztof Hanke traktował młodszego kolegę jak brata. „Znaliśmy się ze 30 lat. W kabarecie Rak występowaliśmy razem od 2000 roku. Jaki był Krzysiek? Zawsze robił wszystko, żeby bawić ludzi. Za to będą go pamiętać, za jego pogodę ducha i radość”, mówił o przyjacielu Krzysztof Hanke dla portalu ślązag.pl. Artysta podkreślił, że to trudny czas. Strata przyjaciela jest dla niego ogromnym ciosem. „Wybaczcie, że nie odbieram telefonów. Jak się z tym choć trochę uporam, to wrócę”, pisał.

Źródło: Nowiny24, slązag.pl, plotek.pl, rudzianin.pl

Krzysztof Respondek, Krzysztof Hanke, Warszawa, 25.04.2009.