Kim jest Jan Jasiński, najstarszy syn Maryli Rodowicz? Piosenkarka wciąż nie może sobie wybaczyć, że go zostawiła i wyjechała z kraju
„Co noc mama czuwała nad nim zestresowana…”
Maryla Rodowicz przywitała na świecie trójkę dzieci: Jana, Katarzynę i Jędrzeja. Dwójka najstarszych dzieci jest owocami jej relacji z Krzysztofem Jasińskim, najmłodszy syn zaś narodził się ze związku z mężem, Andrzejem Dużyńskim. Cała trójka raczej unika mediów, jednakże to o najstarszym z rodzeństwa wiadomo najmniej. Jak wygląda życie Jana Jasińskiego?
[Artykuł aktualizowany 08.06.24 r.]
[Artykuł publikowany na VUŻ-u 13.06.2024 r.]
Maryla Rodowicz jest mamą trójki dzieci
Jan Jasiński urodził się w 1979 r. jako owoc miłości pomiędzy Marylą Rodowicz a Krzysztofem Jasińskim. Parę połączyło gorące uczucie po tym, jak poznali się na próbach do spektaklu „Lokomotywa”. Piosenkarka wyznała w dokumencie „Maryla. Tak kochałam”, że początkowo nie sądziła, że ma u przystojnego reżysera jakiekolwiek szanse. Do teatru przyjeżdżało wówczas wiele dziewcząt, które również zauroczyły się w jej obiekcie westchnień. Okazało się, że się myliła. Para zaczęła się spotykać, a później przywitali na świecie dwójkę dzieci. Chociaż ich związek przetrwał zaledwie 7 lat, Krzysztof Jasiński brał aktywny udział w wychowywaniu pociech. Wsparł byłą partnerkę m.in. gdy ich córka Katarzyna zdecydowała się opuścić dom, by spotkać chłopaka poznanego w internecie. Po tym wydarzeniu nie chciała już wracać do mieszkania z mamą, więc zamieszkała ze swoim tatą.
Później wykonawczyni hitu „Małgośka” związała się z Andrzejem Dużyńskim i powitała na świecie trzecie dziecko, syna Jędrzeja. To on odziedziczył po niej artystyczną duszę i najchętniej pojawiał się publicznie u boku sławnej mamy.
Czytaj także: Halina Mlynkova o życiu po rozwodzie z Łukaszem Nowickim: „Tak naprawdę wychowałam syna sama”
Maryla Rodowicz z dziećmi, 22.02.1996
Maryla Rodowicz z synem, 1980 rok
Maryla Rodowicz ma wyrzuty sumienia odnośnie syna
Legenda polskiej sceny muzycznej moment, w którym po raz pierwszy została matką, wspomina dość gorzko. W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem w programie „Taka jak ty” nadawanym na kanale TVP Kobieta przyznała, że bardzo ciężko udawało jej się godzić macierzyństwo z karierą. „Pierwszy syn się urodził w grudniu '79, od razu dostałam propozycję, żeby wystąpić w kabareciku Olgi Lipińskiej. Ona do mnie zadzwoniła i powiedziała: »Chciałabym, żebyś była aniołem i zaśpiewała kołysankę dla dziecka, prawdziwego niemowlaka«. Powiedziałam: »Olga, ale ja nie mogę siedzieć nawet, dopiero urodziłam!«. Ona na to: »Nie szkodzi, będziesz stała!«” mówiła. Sam poród miał być także niesamowicie trudny: wokalistka wspominała, że Jana rodziła aż 18 godzin!
Bardzo szybko musiała także wybierać pomiędzy opieką nad dzieckiem a muzyką. Wyznała, że do dziś nie potrafi wybaczyć sobie, że czasami stawiała karierę ponad rodzinę. „Mam do dzisiaj wyrzuty sumienia, że zostawiłam syna i pojechałam do Stanów na festiwal muzyki country. Synem zajęła się moja mama, wydawało mi się, że sobie da radę, ale jakoś szybko go przeziębiła. Syn, który miał pół roku, miał zapalenie oskrzeli, gorączkę. Co noc mama czuwała nad nim zestresowana…” mówiła.
Zobacz również: Robert Motyka poświęcił się pracy. Ucierpiała na tym jego rodzina, zaniedbał kontakt z synem
Maryla Rodowicz z dziećmi
Kim jest Jan Jasiński, najstarszy syn Maryli Rodowicz?
Jan Jasiński jest absolwentem filozofii na uniwersytecie w Krakowie. W 2015 r. próbował swoich sił w branży gastronomicznej i w swoim rodzinnym mieście zaczął prowadzić klubokawiarnię „Stolica”. Niestety po zaledwie półtora roku działalności zmuszony był zamknąć swój biznes, ponieważ nie przynosił wystarczających dochodów. Wtedy zdecydował się sprzedać mieszkanie, które otrzymał od mamy, a otrzymane pieniądze zainwestował w firmę budowlaną, która zajmowała się stawianiem drewnianych domów w Gromie na Mazurach. Lokalizację wybrał nieprzypadkowo: to właśnie tam znajduje się pensjonat, który należy do ich rodziny.
Informacji o tym, czym zajmuje się obecnie, na próżno jest szukać w internecie. 44-letni dziś mężczyzna stroni od mediów i nie pokazuje się publicznie w odróżnieniu od dzieciństwa, gdy wystąpił z mamą na jednej scenie w Sopocie podczas polskiej wersji piosenki Leonarda Cohena „Susanne”.
Zobacz też: Od buntowniczki do dojrzałej kobiety, żony i matki. Agnieszka Chylińska o swojej przemianie duchowej
Maryla Rodowicz, Jan Jasiński, 2011 rok
Maryla Rodowicz i Katarzyna Jasińska, VIVA! 13/2015
Maryla Rodowicz, VIVA! grudzień 2021
[Tekst opublikowano na Viva Historie 18.04.2024 r.]