Reklama

Utwór Toy tryumfował w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji. Jest szybki, przebojowy i niesie ze sobą ważne przesłanie, dotyczące akcji #metoo, przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i molestowaniu seksualnemu. Tym samym po 20 latach od ostatniego zwycięstwa Izraela w widowisku 25-letnia Neta Barzilaj sięgnęła po czwarte dla tego kraju zwycięstwo w historii.

Reklama

Kim jest Neta Barzilaj, zwyciężczyni Eurowizji 2018 dla Izraela?

Przyszła na świat w centralnym dystrykcie Izraela, Hod ha-Szaron, jednak przez cztery lata wraz z rodziną przebywała w Nigerii. Zgodnie z prawem kraju nad Jordanem, odbyła również obowiązkową służbę wojskową w Izraelskim Korpusie Morskim, zaś pierwsze wokalne szlify zdobywała na... Wydziale Elektroniki w Rimon School of Music.

W wywiadach podkreśla, że karierę zaczynała, grając w klubach oraz na weselach. Od zawsze interesowała ją jednak inżyniera dźwięku, dlatego w krótkim czasie na scenie zaczęła używać modulatora głosu, który słychać również w konkursowym utworze Toy.

Jej przygoda z Eurowizją rozpoczęła się jesienią 2017 roku, gdy wzięła udział w przesłuchaniach do piątej edycji programu Ha-Kochaw ha-Ba le-Erowizjon, mającego za zadanie wyłonić reprezentanta Izraela na majowy konkurs. Pięła się przez kolejne etapy, by ostatecznie zwyciężyć w wielkim finale widowiska zarówno w głosowaniu jurorów, jak i widzów.

Jej piosenka, opublikowana 11 marca 2018 roku, z miejsca podbiła serca fanów i sprawiła, że Izrael znalazł się na pierwszym miejscu zakładów bukmacherskich, jeśli chodzi o wygraną w całym wydarzeniu. Potwierdziły to również kolejne głosowania klubów Miłośników Konkursu Piosenki Eurowizji OGAE, w których 25-latka nie miała sobie równych!

12 maja wygrała wydarzenie, zajmując trzecie miejsce w głosowaniu profesjonalnego jury oraz pierwsze w głosowaniu publiczności. Łącznie uzyskała 529 punktów. Druga w klasyfikacja reprezentantka Cypru, Eleni Foureira, uzyskała ich o 93 mniej, zaś Austriak Cesar Sampson jedynie 342.

Eurowizja 2018: Toy Netty: przesłanie, akcja #metoo

Jak przyznają twórcy, tekst utworu był inspirowany głośną akcją #metoo, dotyczącą przeciwdziałania molestowaniu seksualnemu i przemocy. Imitowanie odgłosów kurczaka ma natomiast związek z kulturą anglosaską, w której określenie „chicken” oznacza tchórza. W tekście pojawia się również słowo „baka”, oznaczające w języku japońskim idiotę. W utworze chodzi oczywiście o mężczyzn, którzy decydują się używać siły wobec kobiet, ale nie tylko!

Neta podkreśla w wywiadach, że utwór to protest przeciwko wykorzystywaniu ludzi w ogóle, toksycznym relacjom i tym, którzy decydują się krzywdzić w jakikolwiek sposób drugą osobę.

Reklama

Poniżej możecie posłuchać konkursowego utworu Izraela i zobaczyć jego występ!

Reklama
Reklama
Reklama