Fot. Bartek Wieczorek/LAF AM/PODLEWSKI / AKPA
niezwykłe relacje

Zastępowała jej matkę i trzymała za rękę, gdy odchodziła. Jedyna siostra Kory zmaga się z problemami zdrowotnymi

Kamil Sipowicz przekazał smutną informację

Marcjanna Maryszewska 28 lipca 2023 10:05
Fot. Bartek Wieczorek/LAF AM/PODLEWSKI / AKPA

Pięć lat temu odeszła od nas jedna z najjaśniejszych gwiazd, najwybitniejszych artystek wszech czasów... Trudno uwierzyć, że Kory nie ma już wśród nas. Jej śmierć wstrząsnęła nie tylko fanami, ale również najbliższą rodziną — tragedię bardzo mocno przeżyła starsza siostra wokalistka. Panie były ze sobą bardzo zżyte. "Miałyśmy bardzo żywy kontakt ze sobą, zwłaszcza gdy byłyśmy już dorosłymi kobietami" — wspominała Anna Kubczak w jednym z wywiadów. Choć bardzo chciała spędzić tegoroczną rocznicę śmierci siostry z najbliższymi, jej stan zdrowia na to nie pozwolił...

Relacje Kory ze starszą siostrą, Anną Kubczak

Była najmłodszym dzieckiem swoich rodziców, na świecie pojawiła się jako piąta i ostatnia. Niestety los nie oszczędził tak licznej rodziny. Dwaj jej bracia zmarli młodo z powodu choroby alkoholowej, a w 2015 roku straciła kolejnego brata Tadeusza, który przegrał walkę z nowotworem. Olga Jackowska miała również starszą o siedem lat siostrę. Gdy jeszcze małe, trafiły do domu dziecka ze względu na poważne problemy finansowe rodziców. W placówce zostały jednak rozdzielone, ku obustronnej rozpaczy.

CZYTAJ TAKŻE: Przez całe życie martwiła się o bezpieczeństwo córki. Gdy Ania Przybylska odchodziła, mama trzymała ją za rękę...

Anna Kubczak powróciła wspomnieniami do tamtych dni w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej: "Tam istniał taki podział, do dziś nie mogę sobie tego wytłumaczyć, że maluchy miały inne zajęcia. Tęskniła za mną, czego nie byłam do końca świadoma. Też byłam dzieckiem. Pamiętam, jak spotkałyśmy się w holu. Maluchy szły w jedną stronę, my w drugą. Oleńka zatrzymała się, bo mnie zobaczyła, rączki wyciąga do mnie i… Zakonnica pociągnęła ją mocno, uderzyła w czubek głowy. Ona taka biedna popatrzyła na mnie smutnymi, wielkimi oczami. Nawet nie zapłakała. Skoczyłam wtedy jak tygrysica, dlaczego ta zakonnica bije moją siostrę. No, efekt był taki, że musiałam klęczeć w kącie z rękami do góry. Tamte doświadczenia odbiły się pewnie na tej ciągłej żądzy miłości Oleńki".

Kora, Viva! styczeń 2015

Kora, Olga Jackowska, Viva! styczeń 2015
Fot. Bartek Wieczorek/LAF AM

Traumatyczne zdarzenia bardzo je do siebie zbliżyły. "Trochę jej matkowałam, a ona lgnęła do mnie, bo potrzebowała czułości. Miałyśmy bardzo żywy kontakt ze sobą, zwłaszcza gdy byłyśmy już dorosłymi kobietami. Latem przyjeżdżała do swojej hacjendy nad jeziorem nawet na kilka miesięcy. Wówczas rozmawiałyśmy całymi godzinami. Jak się wyprowadziła na Roztocze, to prawie codziennie rozmawiałyśmy. Do tej pory nie wykasowałam jej numeru w komórce" — opowiadała Anna Kubczak trzy lata po śmierci Kory w rozmowie dla Faktu.

ZOBACZ TAKŻE: Jest z nią w pięknych wspomnieniach. Grażynę Torbicką łączyła z tatą wyjątkowa więź

Ich więź była szczera i nierozerwalna. Jedyna siostra wokalistki dotrzymała jej towarzystwa w ostatnich chwilach. "Byłam przy niej, gdy odchodziła. Ona była już nieprzytomna, ale był taki moment, była noc, trzymałam ją za rękę i ona nagle podniosła głowę, popatrzyła na mnie i powiedziała bardzo wyraźnie: „Oni tu są, Tadziu”. Tadzio to był nasz brat, który rok wcześniej zmarł. Widziała tych naszych zmarłych z rodziny, a to było na dwa dni przed jej śmiercią", wspominała wówczas. Nigdy nie pogodziła się z bolesną stratą ukochanej siostry... Lecz w najtrudniejszych chwilach i tęsknocie pomagała jej muzyka, którą Kora pozostawiła po sobie. 

Anna Kubczak, 5.06.2023

Fot. Podlewski / AKPA

Piąta rocznica śmierci Kory. Siostra artystki nie spędzi tego czasu z najbliższymi

28 lipca 2023 roku mija pięć lat, od kiedy Kory nie ma już z nami. To szczególny czas dla jej najbliższych, którzy gromadzą się przy jednym stole, aby powspominać zmarłą. "W zeszłym roku i poprzednich latach robiliśmy takie zaduszki na Roztoczu, a teraz spotkamy się w Warszawie. Rano odbieram wieniec i jadę na grób Kory na Powązki, a po południu robimy takie spotkanie przyjaciół Kory na takie wspominki. I uczcimy tę rocznicę" — mówił Kamil Sipowicz w Fakcie. To u jego boku Olga Jackowska spędziła ostatnie lata życia.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Jest jej wielką miłością. Dla niego poświęcała związki. Kim jest jedyny syn Poli Raksy?

Artysta nie miał jednak najlepszych wieści, jeśli chodzi o siostrę ukochanej. Okazuje się, że Anna Kubczak podupadła w ostatnim czasie na zdrowiu i nie jest w stanie spotkać się z towarzystwem. Wyjazd do dużego miasta mógłby ją wiele kosztować... "Jest schorowana i ogranicza się z wyjazdami, to jest zbyt duży wysiłek dla niej. Będzie się z nami łączyła duchowo", zapewnił ostatni mąż wokalistki. 

Pani Annie życzymy zatem bardzo dużo zdrowia i sił!  

Anna Kubczak, Kamil Sipowicz, 8.06.2021

Fot. Piętka Mieszko / AKPA

Kora, Viva! styczeń 2015

Kora, Olga Jackowska, VIVA! nr. 2, 2015
Fot. Bartek Wieczorek

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…