Reklama

Gdy na „Przesłuchaniach w ciemno” zaśpiewał „Spragnionego” z repertuaru Kamila Bednarka, odwrócili się wszyscy jurorzy. Zwracali uwagę na jego niezwykłe umiejętności i dojrzałość sceniczną. Margaret nie kryła natomiast zaskoczenia i zwierzyła się, że swego czasu... kochała się w Tadeuszu Seibercie na zabój! Czy pochodzącemu z Malborka wokaliście uda mu się wygrać 10. edycję „The Voice of Poland”?

Reklama

Tadeusz Seibert: wiek, The Voice of Poland, Margaret

Mimo że urodził się w 1992 roku, a co za tym idzie ma dopiero 27 lat, na jego koncie nie brakuje sukcesów. Tadeusz Seibert doskonale znany jest widzom takich programów, jak „Szansa na sukces”, „Must be the music” czy „Mam talent”.

Jak się jednak wydaje, to „The Voice of Poland”, do którego trafił w tym roku, może otworzyć mu drzwi do ogólnopolskiej kariery. W trakcie przesłuchań w ciemno brawurowo wykonał utwór „Spragniony” Kamila Bednarka. Odwrócili się wówczas wszyscy jurorzy, przy czym okazało się, że to z Margaret łączy go wyjątkowa więź...

„Jak zobaczyłam, że to jesteś ty, tak mi serce zabiło… Historia jest taka, że razem jeździliśmy na wszystkie festiwale. Myśmy trochę razem zaczynali...”, ujawniła. Dodała także, że skrycie podkochiwała się w rówieśniku! „Ja lat dziesięć, no… jedenaście. Tadzik też jedenaście. Tadzik wtedy był zainteresowany innymi dziewczynami a ja byłam Tadzikiem. Ja go chciałam on mnie nie chciał!”, mówiła z nostalgią w głosie Margaret.

Jak cała sytuacja przedstawiała się z perspektywy samego zainteresowanego? Zdradził to w ostatnim wywiadzie dla RMF FM!

„To były śmieszne czasy! Mieliśmy po kilkanaście lat i faktycznie z Małgosią razem zaczynaliśmy jeżdżąc na te wszystkie festiwale. Jak teraz wspominamy z uśmiechem na twarzy - Gosia miała pokój obok mnie. (...) Nie to, że jej nie chciałem. One mi dokuczały! Na przykład zachlapały mi marynarkę, w której miałem wystąpić. Więc ja się wyręczyłem na przykład posmarowaniem klamki pastą do zębów”, wspominał rozbawiony Seibert.

I to właśnie Margaret Tadeusz Seibert wybrał na swoją trenerkę – pod jej skrzydłami dotarł zresztą aż do finału widowiska! Czym się zajmuje na co dzień i co o nim wiemy?

Tadeusz Seibert: pochodzenie, szkoły wokalne, rodzice

Od dziecka był otoczony muzyką. Pochodzi z Malborka, w którym jego mama prowadziła malborski zespół wokalny „Balbiny” (jej syn stawiał tam zresztą pierwsze kroki), zaś tata posiada obszerną kolekcję płyt winylowych. Nic dziwnego, że Tadeusz Seibert poszedł w ślady rodziców i zdecydował się zdawać na Akademię Muzyczną im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, w której ukończył wokalistykę jazzową na wydziale dyrygentury, jazzu i edukacji muzycznej.

Na tym jednak nie koniec. Sam również jest kolekcjonerem winyli, zaś jego muzyczne horyzonty są niezwykle rozległe. Wśród swoich idoli wymienia tak znakomite postaci, jak Stevie Wonder, Freddie Mercury, Phil Collins czy James Brown. Być może dlatego w tak emocjonalny i poruszający sposób wykonał wielki przebój Zbigniewa Wodeckiego „Lubię wracać tam, gdzie byłem” w ćwierćfinale show TVP2.

Jest pedagogiem. Uczy muzyki w Miejskim Domu Kultury w Człuchowie, założył również autorską szkołę wokalną „SeibArt”, w której szkoli adeptów tej sztuki, współpracuje również z Teatrem „Variete” w Krakowie (m.in. przy musical „Legalna blondynka” w reżyserii Janusza Józefowicza, w którym występowała m.in. Barbara Kurdej-Szatan) oraz Filharmonią Pomorską im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy.

Poza tym, że występował w licznych talent show, pojawił się także w „Dzień Dobry TVN” w kwietniu 2015 roku. Wystąpił tam z zespołem Trabanda, który powstał w Łodzi a którego Tadeusz Seibert był przez kilka lat wokalistą. Obecnie skupia się na karierze solowej i gromadzi materiał na pierwszą płytę, która premierę może mieć premierę nawet w przyszłym roku!

Tadeusz Seibert: Instagram, życie osobiste, dziewczyna, The Voice of Poland

27-latek prowadzi swój profil na Instagramie, którego nazwa to... jego imię i nazwisko. Znajdziecie go pod tym linkiem. Do tej pory młodego wokalistę obserwuje ponad 17 tysięcy osób! Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że po sukcesie w „The Voice of Poland 10” liczba ta w krótkim czasie znacząco wzrośnie...

Niestety, dla wszystkich fanek Tadeusza Seiberta mamy złą wiadomość: finalista programu nie jest singlem! Spotyka się z Gabrielą Pacholarz znaną z programu „Top model”. Jak zdradziła w ostatnim wpisie, poznali się... 14 lat temu na jednym z konkursów wokalnych. Partnerka wspiera 27-latka w jego wokalnych poczynaniach i w najnowszym wpisie na Instagramie prosi o głosy na swojego chłopaka.

Kto wygra „The Voice of Poland 10”? O tym przekonamy się około 22.40 na antenie TVP2. Do finału widowiska decyzją trenerów i widzów awansowali Alicja Szemplińska (drużyna Tomsona i Barona), Daria Ręczek (drużyna Michała Szpaka) oraz Damian Kulej (drużyna Kamila Bednarka). Kto z nich wygra? I czy będzie to Tadeusz Seibert? Wszystko w rękach widzów! Wiadomo, że w charakterze gości specjalnych wystąpią na scenie Viki Gabor, zwyciężczyni Eurowizji Junior 2019 oraz Włoch Mahmood, laureat drugiego miejsca na tegorocznej Eurowizji.

Reklama

W galerii możesz zobaczyć zdjęcia 27-latka, w tym to z jego ukochaną

Reklama
Reklama
Reklama