Reklama

Droga na szczyt Justyny Steczkowskiej była długa i wyboista. Niewątpliwie osiągnęła swój cel — jej kariera trwa w najlepsze, a grono wielbicieli wciąż domaga się nowych albumów. Jednym z pierwszych sukcesów była jej debiutancka płyta o tytule Dziewczyna szamana. Wówczas artystka blisko współpracowała z Pawłem Fortuną, który skomponował dla niej m.in. utwór o tym samym tytule. A łączyło ich coś więcej, niż tylko miłość do muzyki...

Reklama

Justyna Steczkowska — początki kariery i pierwsza młodzieńcza miłość

A wszystko zaczęło się w Rzeszowie, dokładnie w 1972 roku. To wtedy urodziła się Justyna Steczkowska, która wkrótce miała zawojować polską scenę muzyczną. Jako dziecko uzdolnionych muzycznie rodziców — Stanisława i Danuty Steczkowskich — niejako była skazana na podążanie tą samą ścieżką. Podobnie jak reszta z ośmiorga jej rodzeństwa — jednak tylko jej udało się osiągnąć tak spektakularny sukces w branży.

Justyna Steczkowska dość wcześnie ruszyła na podbój artystycznego świata. Zrezygnowała nawet ze studiów wiolinistyki na Akademii Muzycznej w Gdańsku, aby skupić się tylko i wyłącznie na śpiewaniu. W międzyczasie założyła swój zespół jazzowy Shoco i dorabiała jako wokalistka na imprezach okolicznościowych. Wkrótce na jej talencie miała poznać się cała Polska — punktem zwrotnym w karierze artystki okazał się udział w programie Szansa na sukces. W następstwie wybrano jako reprezentantkę Polski w Konkursie Eurowizji 1995. Justyna Steczkowska osiągnęła wówczas status utalentowanej, całkiem znanej młodej gwiazdy.

CZYTAJ TAKŻE: Spekulowano, że dla niej zostawił znaną piosenkarkę. Związek Huberta Zduniaka z Dominiką Ostałowską uznawano za wzór

Dużo rzadziej mówi się z kolei o tym, którego dziś można w pewnym sensie nazwać "ojcem" jej kariery. Poznała go jeszcze jako nastolatka. Połączyła ich pasja do muzyki i... coś więcej. "Pierwsza poważna miłość" — mawiała o nim. Kim był Paweł Fortuna?

Justyna Steczkowska, VIVA! 26/2019

Magdalena Łuniewska

Justyna Steczkowska i Paweł Fortuna — historia miłości

Byli młodzi, zakochani w muzyce oraz samych sobie. Justyna Steczkowska i Paweł Fortuna nawiązali współpracę w 1987 roku, kiedy to 17-letni wówczas kompozytor zaangażował dwa lata młodszą przyjaciółkę do zespołu Revolutio cordis. Jednak już wcześniej występował z muzykującą rodziną Steczkowskich. Dlatego niewykluczone, że nastolatkowie poznali się przez rodziców przyszłej gwiazdy estrady, lecz żadne z nich nie zdradziło tajemnicy ich pierwszego spotkania...

ZOBACZ TAKŻE: Kiedy się poznali, była nastolatką, są razem ćwierć wieku. Historia miłości Pauliny Sykut-Jeżyny i jej męża

Tajemnicą nie jest natomiast fakt, że Paweł Fortuna współtworzył muzykę dla artystki. Dziewczyna szamana, Tatuuj mnie, czy Grawitacja — pierwsze wersje tych piosenek powstawały właśnie w Rzeszowie, aby po latach wylądować na debiutanckim krążku. Nagrana w 1996 roku płyta o tytule Dziewczyna szamana, która zdobyła aż pięć nagród Akademii Fonograficznej "Fryderyki", była doskonałym zwieńczeniem tego niezwykłego duetu.

Dziś Paweł Fortuna jest doktorem oraz uznanym psychologiem, od lat pracuje w Katedrze Psychologii Eksperymentalnej KUL. Z kolei jego młodzieńcza miłość wciąż podąża ścieżką wybraną przed laty, i nie narzeka na brak popularności.

Paweł Fortuna

https://kognitywistyka.kul.pl/pawel-fortuna/

Kiedyś zdecydowała się na wspomnienie swojej pierwszej miłości. Tamte czasy już zawsze będzie wspominać z czułością. "W domu rodziców Pawła zawsze czułam się jak w swoim własnym" — wyznała dziennikarzowi portalu Nowiny24 w 2007 roku.

Ich znajomości od zawsze towarzyszyła muzyka. Na fundamentach wspólnej pasji wykiełkowało uczucie, które pielęgnowali na początku kariery Justyny Steczkowskiej. "To były piękne czasy. Byliśmy jeszcze nastolatkami, ale mieliśmy mnóstwo pomysłów, kochaliśmy poznawać świat i uczyć się. A muzyka była dla nas jak powietrze. Prowadziliśmy niekończące się dyskusje na temat otaczającego nas świata, emocji, naszych własnych uczuć", dodawała z czułością.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Justyna Steczkowska kochała go nad życie. Zduniak złamał jej serce i odszedł do innej

Ich uczucie nie przetrwało, zrezygnowali również z dalszej współpracy. "Życie przyniosło inny scenariusz. Ale nigdy nie zapomnę tych chwil, a Rzeszów zawsze będzie kojarzył mi się z wszystkim tym, co najlepsze. Lubię tu wracać" — podsumowała artystka. Później na krótki czas związała się z Hubertem Zduniakiem, lecz i to uczucie nie przetrwało. Dziś wiedzie spokojne życie u boku Macieja Myszkowskiego.

Źródło: nowiny24.pl, styl.fm

Justyna Steczkowska, VIVA! 26/2019

Magdalena Łuniewska
Reklama

Justyna Steczkowska, Hubert Zduniak

Forum
Reklama
Reklama
Reklama