Reklama

Wielka dama polskiej piosenki od lat zachwyca fanów swoim głosem. W 2021 roku Irena Santor ogłosiła, że rozstaje się ze sceną. Czy wokalistka nie tęskni za występami? Wielbiciele jej talentu wciąż zastanawiają się, czy wróci jeszcze do koncertowania. Gwiazda zakończyła swoją karierę, ale nie zrezygnowała z miłości do muzyki. Co skłoniło ją do wycofania się w cień? Jak czuje się Irena Santor?

Reklama

Irena Santor o występowaniu na scenie. Dlaczego już nie wróci do koncertowania?

Na scenie spędziła wiele lat. Zachwycała głosem, osobowością i wdziękiem. Hity „Powrócisz tu”, „Już nie ma dzikich plaż”, „Tych lat nie odda nikt” nuci cała Polska. Irena Santor to wielka dama polskiej sceny w trakcie pandemii przekazała, że podjęła decyzję o zakończeniu kariery. Występy stały się dla niej wyczerpujące, a ciężka praca odbijała się na jej zdrowiu. Jak przyznała, za długo pracowała na akord, wpadła w rutynę, a tego nie uznaje w swoim zawodzie.

„Zawsze miałam zdrowe struny. Trzeba było śpiewać o szóstej rano, proszę bardzo. O jedenastej w nocy, też. Ale struny głosowe, jak cały organizm, w końcu też wiotczeją. Ten zawód uprawia się do momentu, kiedy człowiek jest sprawny. Zostawiłam jednak tyle nagranych piosenek i ładnych audycji leżących dziś w archiwach, że jeszcze będzie można mnie usłyszeć”, tłumaczyła Elżbiecie Pawełek dla VIVY! w 2022 roku.

Dziś Irena Santor słucha z przyjemnością z widowni, jak śpiewają inni artyści. Oczywiście, sama tęskni za występami. „Ale to, co ofiarowuje mi teraz świat moich młodych kolegów jest bardzo intrygujące. Nie zawsze się z tym zgadzam, nie zawsze umiałabym temu sprostać, ale chętnie chodzę na koncerty i doświadczam ich emocji”, mówiła w rozmowie z vivą.pl w 2022 roku. Niezmiennie jest częścią muzycznego świata. Bierze udział w życiu artystycznym, wydarzeniach branżowych.

Czytaj też: Śpiewała z Mezem, a potem zniknęła. Niedawno Kasia Wilk z impetem powróciła do show-biznesu!

Mateusz Stankiewicz/SameSame

Irena Santor, Viva! 1/2022

Irena Santor – jak się dziś czuje?

Ostatnio Irena Santor pojawiła się na 70. urodzinach Danuty Błażejczyk. A już w lipcu artystka będzie gościem specjalnym na Carpathia Festival w Rzeszowie. W rozmowie z Super Expressem zdradziła, że nie będzie tam śpiewać. Czuje się za to podekscytowana i zaintrygowana. Na scenie usłyszy młodszych artystów, którzy zaprezentują jej repertuar. „Jedziemy razem na festiwal, ale nie będę tam śpiewać. Za to ze sceny zabrzmią między innymi moje piosenki w wykonaniu młodych artystów, których będę oklaskiwać. Zawsze z radością słucham kolejnych pokoleń śpiewających moje utwory”, wyznała.

Irena Santor nie traci pogody ducha. Cieszy się każdą chwilą, a pozytywną energią zaraża wszystkich dookoła. Jak mówi, to wiele zawdzięcza ludziom, którzy są obok - przyjaciołom. Legenda polskiej estrady nie może narzekać na zdrowie. „Mam się świetnie. Na zdrowie nie narzekam, ale na występy, koncerty z pełnym repertuarem nie mam już tyle siły. Ja już swoje wyśpiewałam. Teraz chcę usłyszeć, jak moje piosenki śpiewa młode pokolenie, a także interesuję się tym, co współczesne pokolenie ma w ogóle do zaproponowania w sztuce estradowej. [...] Dłuższych wyjazdów nie planuję, ale tak naprawdę od wielu lat ja mam stale wakacje… Nawet do Juraty się nie wybieram ”, dodała w Super Expressie.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Czytaj też: Stanisław Mikulski stracił dwóch synów i żonę. Szczęście odnalazł u boku młodszej Małgorzaty

Kurnikowski/AKPA

Irena Santor, Obchody 90-lecia Juraty x pokaz Doroty Goldpoint, 2022

Kurnikowski/AKPA

Reklama

Irena Santor, Gala Człowiek Roku 2022 oraz Jubileusz 40-lecia tygodnika "Wprost", styczeń 2023

Reklama
Reklama
Reklama