George Michael
Fot. East News
WSPOMNIENIE

Nie tylko „Last Christmas” i „Wake me up before you go go”. Przypominamy największe przeboje George'a Michaela!

Weronika Bruździak-Gębura 26 grudnia 2016 17:15
George Michael
Fot. East News

George Michael zmarł w Boże Narodzenie w wieku 53 lat. Dzięki swojej twórczości na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Artysta przez 40 lat kariery sprzedał ponad 100 milionów płyt. Przypominamy 10 piosenek, dzięki którym nigdy o nim nie zapomnimy!

 

„Last Christmas”

Tej piosenki nikomu nie trzeba przedstawiać! Pochodzi z czwartego, ostatniego albumu zespołu „Wham!”,„Music from the Edge of Heaven”, który został wydany w 1986 roku. Singiel pojawił się na rynku jednak już dwa lata wcześniej i od razu podbił serca słuchaczy na całym świecie. Przypominany co roku w okresie świątecznym, rozgrzewa nas do dzisiaj.

 

 

Polecamy też: Święta bez „Last Christmas”? Niemożliwe! Jaka historia stoi za największym hitem George’a Michaela?

 

„Careless Whisper”

Utwór pochodzi z 1984 roku z drugiego albumu zespołu „Wham!”, „Make it big”. Piosenka w całości śpiewana tylko przez George’a Michaela odniosła ogromny sukces. Dlatego później została wydana jako singiel. Za ten utwór artysta jako najmłodsza osoba w historii (miał zaledwie 21 lat!) otrzymał prestiżową nagrodę Ivor Novello Songwriter Award, przyznawaną przez Brytyjską Akademię Kompozytorów i Tekstopisarzy.

 

 

„Freedom ‘90”

Singiel wydany w 1990 roku. Skąd rok w tytule? Chodziło o to, by zapobiec myleniu solowego numeru Michaela z tym, który nagrał będąc jeszcze w „Wham!” o tym samym tytule. „Freedom ’90” to trzeci singiel z płyty „Listen Without Predjudice vol.1”. W teledysku nie zobaczymy George’a Michaela – zamiast niego występują najsłynniejsi modele lat 90., między innymi pięć topmodelek, które w styczniu 1990 roku pojawiły się na okładce brytyjskiego „Vogue’a”: Naomi Campbell, Cindy Crowford, Linda Evangelista, Christy Turlington i Tatjana Patitz.

 

 

„Wake me up before you go go”

Pierwszy największy przebój „Wham!”. Utwór pochodzi z drugiej płyty – „Make It Big”, wydanej w 1984 roku. Do dzisiaj puszczany na wszystkich szanujących się imprezach. Gdy tylko polecą pierwsze nuty, parkiet od razu jest zapełniony.

 

 

„Faith”

Utwór pochodzi z 1987 roku z płyty o tym samym tytule, która była pierwszym solowym albumem George’a Michaela. Był najlepiej sprzedającym się singlem w 1988 roku według magazynu „Billboard”. Aż ciężko uwierzyć, że ten melodyjny utwór na warsztat wziął  między innymi nu metalowy zespół, Limp Bizkit.

 

 

„Amazing”

Utwór pochodzi z piątej solowej płyty „Patience” George’a Michaela, wydanej w 2004 roku. Artysta zadedykował ją ówczesnemu partnerowi, Kennyemu Gossowi. Obok utworu „Freeek!”, to najsłynniejszy utwór z tej płyty. Kawałek podbił włoską, hiszpańską, portugalską i przede wszystkim polską listę przebojów.

 

 

„Father Figure”

Też pochodzi z pierwszej solowej płyty George’a Michaela, „Faith”. Teledysk, w którym obok Michaela występuje brytyjska modelka Tania Coleridge, zgarnął w 1988 statuetkę za najlepszą reżyserię podczas gali MTV Video Music Awards.

 

 

„Killer (Papa was a Rolling Stone)”

Utwór powstał w 1971 i jego autorstwo nie należy do George’a Michaela, a do słynnego zespołu „The Temptations”. Piosenka dorobiła się wielu przeróbek, jednak właśnie wersja George’a Michaela jest puszczana najczęściej.

 

 

„I knew you were waiting (for me)” w duecie z Arethą Franklin

George Michael marzył, by wystąpić z Arethą Franklin. Udało mu się spełnić marzenie w 1987 roku i to w świetnym stylu – utwór zdobył nagrodę Grammy.

 

 

„Jesus to child”

Piosenka została skomponowana na cześć zmarłego na AIDS Anselmo Feleppy, brazylijskiego projektanta mody, który był życiowym parterem George’a Michaela w latach 1991-1993. Na każdym koncercie artysta dedykował ten utwór zmarłemu ukochanemu.

 

 

Polecamy też: Kontrowersji wokół George'a Michaela było wiele. Oto tragiczna historia miłosna, która złamała życie piosenkarza

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.