Reklama

Ewa Farna rzadko otwiera się na temat życia prywatnego. Kilka lat temu gwiazda udzieliła szczerego wywiadu, w którym wróciła wspomnieniami do trudnych wydarzeń z przeszłości. Artystka została zdradzona przez byłego partnera. O wszystkim dowiedziała się z prasy. Ukochany zadał jej cios prosto w serce.

Reklama

Ewa Farna o zdradzie

Zaraża pozytywną energią, zachwyca muzyką i poczuciem humoru. Ewa Farna należy do grona najpopularniejszych polskich wokalistek, podbiła także czeski rynek fonograficzny. Dziś jest szczęśliwą żoną i mamą: Artura i Elli. Wspólnie z ukochanym Martinem Chobotem wiodą spokojne, poukładane życie pełne pasji i muzycznych akcentów. „Mam świetnego faceta, który nie boi się być z silną kobietą. Podziwiam go za to. Wiem, że wiele kobiet nie potrafi znaleźć mężczyzny, który zaakceptuje to, że nie codziennie jest obiadek na stole, posprzątane w domu, a dzieci otoczone opieką. Trudno czasem być facetem gwiazdy”, opowiadała w Gali. „Jestem szczęśliwa i jest mi dobrze. Łączy nas oczywiście muzyka”, dodawała w VIVIE!.

Zanim Ewa Farna odnalazła na swojej drodze prawdziwą miłość była związana z wokalistą Tomasem Klusem. Gdy była nastolatką jej serce skradł czeski muzyk, starszy o osiem lat Marcus Tran. Trudno jej się wraca do emocji sprzed lat, a tego, czego doświadczyła ze strony pierwszego chłopaka, nie życzyłaby nikomu. Jej były ukochany dopuścił się zdrady. Artystka niczego się nie spodziewała. O romansie młodzieńczej miłości dowiedziała się z mediów. Przez długi czas miała problem z przyjmowaniem komplementów.

„Marcus zawsze powtarzał mi, że jestem przepiękna i wszystkie laski zrobione w salonach kosmetycznych przy mnie wymiękają. A po paru latach zdradził mnie właśnie z taką blond lalką, notabene byłą gwiazdą porno. Dowiedziałam się o tym z gazet i był to dla mnie cios prosto w serce. Uważam, że nie jestem ani ładna, ani szczupła. Ale jak patrzę na silikonowy ideał piękna, to przyznam, że nie chcę być piękna”, wspominała w archiwalnej rozmowie z magazynem Grazia w 2016 roku.

Czytaj też: Para rock'n'rollowców, która kocha na zabój. Robert i Monika Gawlińscy od 40 lat tworzą zgrany duet

Bartek Wieczorek/LAF AM

Ewa Farna VIVA! październik 2018

Ewa Farna o zawodzie miłosnym. To był jej pierwszy chłopak

O szczegółach opowiedziała potem w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem w programie Demakijaż. Okazało się, że pierwszy chłopak artystki prowadził podwójne życie. Ewa Farna długo nie mogła uwierzyć w doniesienia mediów i stanęła po stronie Marcusa. „Ja oczywiście wierzyłam swojemu facetowi, a nie mediom. Ale już nawet fotoreporterzy przy różnych okazjach mówili mi, że te zdjęcia są autentyczne i że on naprawdę spotyka się z inną i że oni mnie lubią i dlatego mi to mówią. Pomyślałam więc, że skoro słyszę od nich takie rzeczy to coś jednak się dzieje. Najgorszy moment był ten, kiedy razem dementowaliśmy te plotki i nadszedł moment, że się okazało, że to wszystko prawda. [...] Kłamał mi prosto w oczy, nawet jak już wszyscy wiedzieli to on nadal to dementował i mówił mi, że mnie kocha, chce być ze mną – mówił, że mnie kocha taką, jaką jestem”, tłumaczyła wtedy.

Po czasie emocje między nimi opadły, a Ewa Farna wybaczyła mu zdradę. Artyści współpracowali ze sobą przy okazji tworzenia jednego z albumów. „Dziś jesteśmy kumplami. Marcus napisał ze mną kilka piosenek (...). On nadal jest z tą dziewczyną, więc nie była to zdrada na jedną noc”, wyjaśniała w archiwalnym wywiadzie.

Wokalistka skupia się na pozytywnych aspektach. Z powodzeniem łączy swoją pracę i pasję z życiem prywatnym. Właśnie promuje swój nowy singiel Partner In Crime.

Źródło NaTemat, Party, Pudelek, Świat gwiazd

Sprawdź też: Rodzina jest dla niej na pierwszym miejscu. Tak Ewa Farna mówiła o macierzyństwie

Pawel Wodzynski/East News
Reklama

Ewa Farna, TOP OF THE TOP Sopot Festival 2023

Reklama
Reklama
Reklama