Ewa Bem zastąpi Marylę Rodowicz w The Voice Senior? Artystka zabrała głos, jej oświadczenie zelektryzowało fanów
Ulubienica słuchaczy odniosła się do medialnych rewelacji
Pewne jest, że w kolejnej edycji programu The Voice Senior w fotelu trenerki nie zasiądzie już Maryla Rodowicz. Sprawa szybko obiegła media i internet. Oliwy do ognia dolały plotki dotyczące tego, że Ewa Bem zastąpi uwielbianą piosenkarkę. Zrobiło się więc głośno, a w internecie zawrzało. Nic więc dziwnego, że artystka postanowiła wydać oświadczenie.
Ewa Bem zastąpi Marylę Rodowicz w „The Voice Senior"?
Ewa Bem jest wybitną artystką, którą cenią kolejne pokolenia. I choć na swoim koncie ma wiele przebojów, unika medialnego zgiełku i błysku fleszy. Nie interesuje jej show-biznes, woli skupiać się na pracy i zaciszu domowym. Oczywiście, przed laty zasiadała w jury programu „Droga do sławy", którego prowadzącym był Zbigniew Wodecki. Nic więc dziwnego, że teraz narodziły się plotki dotyczące jej powrotu do głośnej, lecz innej produkcji TVP.
Przypomnijmy, że Telewizja Polska postanowiła pożegnać się z Marylą Rodowicz. Kolejnym ciosem dla piosenkarki jest fakt, że nie została zaproszona na... Festiwal w Opolu, którego jest ikoną!.
CZYTAJ TEŻ: Nie zaproszono jej do Opola, podziękowano za udział w show TVP... A tu nagle takie wieści o Maryli Rodowicz!
Ewa Bem zabrała głos w sprawie dołączenie do The Voice Senior
W międzyczasie serwis Plotek stworzył sondaż, w którym czytelnicy głosowali, kogo widzieliby na miejscu Maryli Rodowicz. Najwięcej osób, bo aż 26% chciałoby zobaczyć w The Voice Senior Ewę Bem, zaś na drugim miejscu uplasowała się Małgorzata Ostrowska, która zebrała aż 17% głosów.
Mimo szczerych chęci internautów Ewa Bem nie jest zainteresowana taką formą pracy. „Bardzo dziękuję wszystkim zainteresowanym za te 26 proc. To bardzo krzepiąca wiadomość dla każdego artysty. I cóż, na resztę pytań na razie nie odpowiem, ponieważ nie jestem zupełnie zainteresowana taką działalnością. Jurorką, a tym bardziej trenerką w "The Voice of Poland" nie będę", wyjaśniała. Dodała również: „Chcę wytłumaczyć dlaczego: po prostu te sprawy mnie nie interesują. Zostanie mi w pamięci »Droga do gwiazd«, która była pod każdym względem dla mnie wspaniała, łaskawa i ciekawa. Wyróżniała ludzi z osobowością wśród amatorów. Teraz czasy są inne i wszystko jest inne. A to »inne« nie zawsze mi się podoba", skwitowała.
Żałujecie?.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Drżała o życie, ale była otoczona bliskimi. Dzisiaj Katarzyna Grochola mówi wprost, że było jej wstyd z jednego powodu