Eleni straciła córkę 30 lat temu, wciąż ma jej rzeczy. Teraz wyznała, co usłyszała od oprawcy
Wyznanie artystki chwyta za serce
Trzydzieści lat temu Eleni przeżyła ogromną tragedię. Przypomnijmy, że to właśnie trzy dekady temu jej ukochana córka została brutalnie zamordowana. Niedawno uwielbiana piosenkarka udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała zarówno o stracie bliskiej osoby, jak i wybaczeniu mordercy.
Eleni o utracie jedynej córki
Wokalistka w rozmowie z serwisem Świat Gwiazd wróciła pamięcią do ogromnej tragedii, której doświadczyła 30 lat temu. Przypomnijmy, że Afrodyta została zamordowana przez swojego chłopaka — Piotra Gruchota w 1994 roku. 21-latek miał zdenerwować się na dziewczynę, ponieważ chciała zakończyć z nim związek. „To było jak w jakimś filmie. Zawalił się świat, wszystko runęło. Ja nie pamiętam pierwszego roku po tej tragedii, jakby połowa Eleni była na ziemi, a połowa w niebie. Wszystko robiłam mechanicznie, nie wiedziałam, gdzie ja jestem, co ja robię. To był trudny czas i trudny okres, ale tak jak mówię, trzeba to przerobić, inaczej człowiek dalej nie żyje", wspomniała.
CZYTAJ TEŻ: Eleni i jej mąż są razem niemal pół wieku. U swojego boku przetrwali największą tragedię
Eleni wybaczyła mordercy jej córki
Mimo że od śmierci Afrodyty minęło już 30 lat, artystka nie potrafi pozbyć się jej rzeczy. „Mam wszystkie jej rzeczy, zeszyty ze szkoły, książki niektóre no i zebrałam cały ten materiał, z tego jej okresu dziecięcego, do kiedy była młodą osobą, miała 15, 16 lat. Wszystko to zachowałam, mam to wszystko posegregowane", zwierzyła się.
Piosenkarka w tym samym wywiadzie przyznała, że postanowiła skontaktować się z mordercą. Powiedziała mu wówczas, że powinien być lepszym człowiekiem. Na koniec mu przebaczyła. „Proces trwał bardzo długo, bo prawie rok. Po roku wszystko zostało dopiero zebrane. Otrzymał 25 lat. […] Zadzwoniłam, porozmawiałam z nim, powiedziałam, że musi zrobić wszystko, żeby stać się lepszym człowiekiem. I on powiedział mi: »I uratować czyjeś życie«. Myślę, że to przebaczenie dla niego też było bardzo ważne, bo my nie wiemy, w jakim kierunku by to poszło. Czy on dalej miałby tę taką zadrę, że musiał odsiedzieć 25 lat. Uważałam, że przebaczenie jest dla niego dobre i dla nas dobre, bo my nie wiemy, czy taki człowiek nie chciałby się zemścić na nas. Trudno powiedzieć. Ale myślę, że wszystko jest okej", skwitowała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jest blisko Boga, wybaczyła mordercy córki i wciąż koncertuje. Jak dziś wygląda życie Eleni?
Źródło: Świat Gwiazd.