Reklama

O pięknej relacji Dawida Kwiatkowskiego z fanami można mówić bez przerwy. Muzyk jest doskonale znany z niezwykłych inicjatyw, dzięki którym uszczęśliwił wielu swoich słuchaczy. Teraz zdobył się na kolejny gest, którego efekty pojawiły się właśnie w mediach społecznościowych. Pojawiły się łzy wzruszenia... O co dokładnie chodzi? Sprawdzamy.

Reklama

Dawid Kwiatkowski doprowadził fana do łez! Piękna inicjatywa artysty

W związku z premierą swojego najnowszego albumu "Pop Romantyk", Dawid Kwiatkowski rozpoczął nietypową trasę — tym razem koncerty odbywają się jednak w domach jego fanów. We współpracy z RMF zorganizowano kanapową trasę, którą rozpoczęła wizyta u jednego z wiernych słuchaczy, czyli Adama. Chłopak i jego rodzina ugościli artystę, dbając o sympatyczną i miłą atmosferę. Jednak w pewnym momencie polały się łzy...

Dawid Kwiatkowski, wiosenna ramówka telewizji Polsat, 06.02.2023

Jacek Kurnikowski/AKPA

Tego piątku Adam z pewnością nie zapomni do końca życia. 19 stycznia, w dniu premiery najnowszej płyty oraz klipu do piosenki "Co zostało mi?", Dawid Kwiatkowski pojawił się u progu jego mieszkania. Po krótkiej rozmowie, przy akompaniamencie gitary akustycznej artysta zaśpiewał utwór, o który poprosił go Adam.

CZYTAJ TAKŻE: Dla niego zamieszkała w Polsce, teraz spodziewają się drugiego dziecka. Kim jest żona Vito Bambino?

Reklama

Po kilku wersach "Co zostało mi?" przerwał na moment, aby przytulić poruszonego fana — w tym momencie jednak emocje wzięły górę i polało się morze łez wzruszenia! Płakał nie tylko Adam, ale również jego mama. Muzyk również nie krył wielkich emocji związanych z sytuacją, a to dopiero pierwszy taki koncert... Zobaczcie nagranie z tej pięknej chwili.

Reklama
Reklama
Reklama