Reklama

W nocy z niedzieli na poniedziałek po raz 59. zostały wręczone „muzyczne Oscary’’, czyli Grammy. Pośmiertnie został nagrodzony brytyjski artysta, David Bowie, m.in. za „Najlepszy album alternatywny’’ oraz za „Najlepsze wykonanie rock’’.

Reklama

Zobacz też: Adele doprowadziła do płaczu Beyonce! Co wydarzyło się podczas tegorocznej gali rozdania nagród Grammy?

„Blackstar” – ostatnia płyta Davida Bowie

Czy to było muzyczne pożegnanie z fanami? Dwa dni przed śmiercią, w dniu jego urodzin, na rynku ukazał się krążek, „Blackstar”. Nagrywając teledysk „Lazarus”, jedynie sam muzyk i jego najbliższa rodzina, zdawali sobie sprawę, że będzie on jego ostatnim. Bowie umierał w nim naprawdę.

W ostatnim czasie pojawiły się głosy, sugerujące, że David Bowie nagrywając teledysk nie był do końca świadomy nadchodzącego końca. Miałby to również potwierdzać wywiad przeprowadzony z Dawidem Bowie dla brytyjskiego wydania magazynu „The Guardian”. Nie wiadomo, czy nagrywanie płyty Bowie rozpoczął po czy przed poznaniem diagnozy lekarzy.

David Bowie. Legenda muzyki

Szczupła sylwetka, niezwykłe oczy, platynowa czupryna i talent - to znaki rozpoznawcze niekwestionowanej legendy rock’n’rolla. Od początku swojej muzycznej kariery eksperymentował z muzyką. Wychodził poza wszelkie ramy, już za życia stając się legendą. Należał do czołówki najlepiej sprzedających się artystów wszech czasów. Stał się inspiracją dla takich muzyków jak Lady Gaga, Nirvana czy Placebo.

Getty Images

Komponował muzykę, pisał teksty, przejął również funkcję producenta. Grał na ponad trzynastu instrumentach. David Bowie zagrał również w kilku produkcjach: „Człowiek, który spadł na Ziemię”, „Zagadka nieśmiertelności”, „Twin Peaks: Ogniu krocz ze mną”. W ciągu 52 lat sprzedał 150 mln egzemplarzy płyt. Artysta pozostawił po sobie majątek wart 135 milionów funtów.

Reklama

Przeczytaj też: Najlepsze makijaże z gali rozdania nagród Grammy. Czy sprawdzą się też poza czerwonym dywanem?

Reklama
Reklama
Reklama