Reklama

Marcin Prokop to jeden z najpopularniejszych polskich prezenterów. Dziennikarza niebawem będziemy mogli obejrzeć w kolejnym sezonie programu — Mam talent!. Tym razem w innej roli. Po latach prowadzenia talent show zasiądzie w fotelu jurora u boku Agnieszki Chylińskiej i Julii Wieniawy. Co więcej, niedawno poleciał do Stanów Zjednoczonych, by zrealizować kolejny sezon programu — Niezwykłe Stany Prokopa. Niestety tam spotkała go przykra sytuacja.

Reklama

Marcin Prokop został okradziony

Marcin Prokop, który dał się poznać w takich programach jak: Dzień Dobry TVN, Niezwykłe Stany Prokopa czy Mam Talent! niedawno poleciał za ocean, by nagrać kolejną produkcję. W rozmowie z Filipem Borowiakiem przyznał, że projekt wiązał się z ogromną stratą. W wywiadzie dla Wirtualnej Polski wspomniał, że stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Na tym jednak nie koniec. „Kalifornia jest miejscem bardzo niebezpiecznym dzisiaj. Doświadczyłem tego na własnej skórze [...] Włamali nam się do samochodu i ukradli sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy złotych", mówił. Do zdarzenia doszło podczas nagrywania trzeciego sezonu „Niezwykłe Stany Prokopa". „Miałem do wyboru albo się spakować i wrócić do Polski, albo zrezygnować z jakiejś części zysku po to, żeby dokończyć projekt", kontynuował.

CZYTAJ TEŻ: W groźnym wypadku zyskała drugie życie. Regina Rosłaniec Bavcevic o tragedii, która zmieniła wszystko

Bartek Wieczorek/LAF AM

Czy Marcin Prokop odzyskał skradzione rzeczy?

Słynny prezenter dodał również, że po zgłoszeniu sprawy na policję, funkcjonariusze odmówili mu poszukiwania złodziei. Jak sami przyznali, straty miały niewielką szkodliwość dokonanego czynu. Polecono mu jednak, by wypełnił raport online w celu uzyskania odszkodowania od ubezpieczenia. „To prowadzi choćby do tego, że ludzie są w stanie wejść do sklepu i zgarniać z półek to, co im przyjdzie do głowy, ładują to do koszyka i wychodzą. Nikt ich nie próbuje powstrzymać, bo mogą mieć broń, mogą być niebezpieczni, a żaden kasjer nie będzie narażał swojego życia dla kilkuset dolarów", podsumował.

Reklama

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dla męża opuściła Polskę, po zwycięstwie nawet jej nie pogratulował. Tak wygląda ukochany Reginy Rosłaniec Bavcevic

Bartek Wieczorek/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama