W społeczeństwie, gdzie tradycyjne małżeństwo jest często uważane za niezbędny fundament związku, pojawiają się głosy, które zwracają uwagę na inne formy połączenia dwóch osób. Przykładem może być Maja Ostaszewska i jej partner Michał Englert, którzy reprezentują trend "rzymskiego małżeństwa" – terminu, który w polskim show-biznesie zyskuje coraz większą popularność.
[Ostatnia publikacja na VUŻ-u 11.06.2024 r.]
Rzymskie małżeństwa wśród innych gwiazd
Pojęcie "rzymskiego małżeństwa" wzięło swoją nazwę z prawa rzymskiego, będącego domeną wykształconych prawników, takich jak Piotr Szeląg, który razem z Larą Gessler początkowo ustanowił swój związek według tych właśnie zasad. Polega on na tym, że para sama decyduje o byciu razem w związku małżeńskim bez konieczności oficjalnego błogosławieństwa państwa czy kościoła, co czyni ten związek całkowicie prywatnym i nieformalnym.
Zobacz też: Dzieci Lipińskiej i Englerta poszły w ich ślady, ale to o ich synowych mówi cała Polska. Co o nich wiemy?
Maja Ostaszewska i Michał Englert: nigdy nie brali ślubu kościelnego lub cywilnego
Maja Ostaszewska i Michał Englert są od lat wierni idei "rzymskiego małżeństwa", żyjąc szczęśliwie bez ślubu cywilnego czy kościelnego. W ich życiu najważniejsze miejsce zajmują ich dzieci – Franciszek i Janina, oraz wzajemna miłość i zrozumienie, które nie wymagają formalnego potwierdzenia.
Ostaszewska w przeszłości wyrażała swoje sceptyczne podejście do tradycyjnego wesela, które jej zdaniem często przeradza się w pokaz pozorów. Ta forma partnerskiego życia wydaje się odpowiadać również innym parom w polskim show-biznesie. Otylia Jędrzejczak i Paweł Przybyła również wybrali życie bez ślubu, podobnie jak Anna Wyszkoni i Maciej Durczak, którzy zbudowali swoją patchworkową rodzinę w oparciu o nieformalny związek.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wnuk Englerta podbija salony! Niewielu wie, że jego mamą jest znana aktorka
Co niesie ze sobą rzymskie małżeństwo?
Wśród wielu zalet "rzymskiego małżeństwa" wymienia się brak konieczności przechodzenia przez często kosztowny i skomplikowany proces rozwodowy, ponieważ taki związek można zakończyć w dowolnym momencie. Jednakże to, co najbardziej przemawia za taką formą związku, to możliwość koncentracji na autentycznej relacji i rodzinie, bez presji społecznych oczekiwań i finansowego ciężaru, który niesie tradycyjne wesele.
Maja Ostaszewska i Michał Englert przez lata pokazują, że szczęśliwe życie we dwoje nie musi podążać utartymi ścieżkami. Ich związek dowodzi, że miłość i zaangażowanie są wartościami, które wykraczają poza papierowe świadectwa i pieczątki, a "rzymskie małżeństwo" dla wielu staje się przemyślaną i satysfakcjonującą alternatywą.
[Tekst opublikowany na Viva Historie 08.03.2024 r.]
