Reklama

Dokładnie 26 czerwca 1997 roku, czyli równo 20 lat temu, do brytyjskich księgarni trafił pierwszy tom sagi J.K. Rowling. Jednak prace nad książką "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" rozpoczęły się już 7 lat wcześniej. W 1990 roku autorka podczas podróży pociągiem z Londynu do Manchesteru do ówczesnego chłopaka, dziennikarza portugalskiego pochodzenia, Jorge'a Arantesa, wymyśliła postać małego, czarnowłosego chłopca o magicznych umiejętnościach oraz większość fabuły pierwszej części. Mimo tego do realizacji przystąpiła kilka lat później.

Reklama

Polecamy też: „To koniec Harrego Pottera!”, grozi autorka. 7 rzeczy których nie wiesz o J. K. Rowling i jej książkach!

W 1992 roku wzięła ślub i zaszła w ciążę, jednak rok później była już po rozwodzie. W tym samym czasie zmarła jej matka. Wówczas Rowling wraz ze swoją córką przeprowadziła się do Londynu i wróciła do pisania. Przed pierwszą częścią przygód Pottera, stworzyła dwa inne dzieła, z których żadne nie zostało wydane. Następnie po ukończeniu magicznej książki w 1995 roku po wielu odmowach wreszcie nawiązała współpracę z wydawnictwem Bloomsbury. Mając na uwadze realizację drugiego tomu zgłosiła się po stypendium do Szkockiej Rady Artystycznej. Kupiła za nie komputer i w szybszym tempie zakończyła pracę nad "Harrym Potterem i Komnatą Tajemnic".

Polecamy też: Od zera do bestsellera! E.L. James, J.K. Rowling... — to one zarabiają miliony!

Reklama

Należy dodać, że początkowo pierwszą część przygód uczniów w Hogwarcie wydano w ilości zaledwie... 1000 egzemplarzy, z których połowa została rozesłana do bibliotek. Dodatkowo, podobno w trakcie tworzenia, autorka napisała aż 17 wersji pierwszego rozdziału. W niedługim czasie "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" otrzymał nagrodę Nestle Smarties Book Prize, a następnie został odznaczony Książką Dziecięcą Roku przez British Book Awards. W Polsce powieść została wydana przez wydawnictwo Media Rodzina 10 kwietnia 2000 roku. Do dziś serię przetłumaczono na około 80 języków, przynosząc autorce około 1,5 miliarda dolarów zysku.

Reklama
Reklama
Reklama