Reklama

Krzysztof Bosak wraz z żoną Kariną Bosak są szczęśliwymi rodzicami trójki maluchów. Od kilku lat mają zatem ręce pełne roboty, nie tylko tej zawodowej, ale także przy wychowaniu swoich dzieci. Młodzi rodzice uciekają się czasami do dość nietypowych rozwiązań: niejednokrotnie pojawiali się na sali Sejmowej z pociechami na rękach. Chociaż przez tę postawę byli w ogniu krytyki, Krzysztof Bosak twardo stoi przy swoim zdaniu, że nie ma nic złego w tym, by posłom w pracy towarzyszyły ich dzieci. Jakim ojcem jest wicemarszałek sejmu?

Reklama

Krzysztof Bosak: rodzina, żona, dzieci

Krzysztof i Karina Bosakowie pobrali się w 2020 r. Jeszcze w tym samym roku na świat przyszedł ich pierwszy syn Artur, a kilkanaście miesięcy później ich rodzina znów się powiększyła, gdy na świecie pojawił się mały Daniel. Poseł nie mógł opanować swojego szczęścia i od razu pośpieszył, by pochwalić się nowo narodzonym niemowlęciem. „W czwartek wieczorem urodził się nasz drugi syn Daniel Ksawery. Jest silny i zdrowy. Razem z Kariną od dziś są już ze mną w domu. To niesamowite uczucie trzymać w rękach takie maleństwo. Współcześnie straszy się młodych mężczyzn ojcostwem i obowiązkami z tym związanymi. Tymczasem po 1,5 roku opieki nad pierwszym synkiem, Arturem, mogę powiedzieć, że dzięki niemu moje życie stało się pełniejsze i szczęśliwsze. Oboje z Kariną chcieliśmy, by wychowywał się z rodzeństwem więc wspaniale było dziś przedstawić mu brata, o którym już słuchał w naszych rozmowach przez ostatnie miesiące” pisał wówczas w poście na Instagramie pod uroczą fotografią.

Lata 2022 oraz 2023 były dla młodych rodziców wielkim wyzwaniem. Zdecydowanie nie mogli narzekać na brak zajęć — zarówno tych zawodowych, jak i tych rodzinnych. Zresztą państwo Bosakowie często łączyli te dwa światy i bardzo chętnie pokazywali się publicznie w czwórkę, chociażby na zjazdach czy konwencjach politycznych Konfederacji. Na szczęście Krzysztof Bosak nie żyje tylko pracą i zawsze dbał o to, by znaleźć dla synów czas, w którym będą z dala od świata polityki i mediów. Jak przyznał, bardzo lubi się z nimi bawić i chodzić na spacery, a nawet uczyć ich grać w piłkę! „Grałem w piłkę z synami, czyli z Arturem i Danielem. Artur ma już 2,5 roku, a Daniel niecały roczek i to było takie jedno z naszych pierwszych wyjść na boisko. W poprzednim sezonie piłka ich jeszcze zbytnio nie interesowała, ale teraz już coraz bardziej ich zajmuje” opowiadał wiosną zeszłego roku w rozmowie z „Superexpressem”.

Były to jednak ostatnie miesiące, w których wicemarszałek Sejmu mógł nazywać się ojcem dwóch chłopców. Zaledwie pół roku później ich rodzina przywitała nowego członka: tym razem była to dziewczynka.

Sprawdź też: Ojcostwo było dla niego wielkim wyzwaniem, dziś nie wyobraża sobie życia bez dzieci. Takim ojcem jest Kamil Baleja

Adam Chelstowski / Forum

Krzysztof Bosak, Karina Bosak, z dziećmi, Konwencja polityczna Konfederacji, Warszawa, 18.02.2023

Reklama

Karina i Krzysztof Bosakowie przywitali na świecie córkę

W listopadzie 2023 r. na świecie pojawiło się trzecie dziecko państwa Bosaków. Tym razem para powitała córeczkę, którą nazwali Emilia Maria. „Scena, kiedy przyjechaliśmy z żoną ze szpitala i weszliśmy z małą Emilią do domu i chłopcy ją zobaczyli, to jedna z najbardziej wzruszających scen w moim życiu” wspominał marszałek Sejmu. Dziewczynka szybko stała się oczkiem w głowie rodziców. „Jest dużo radości i dużo obowiązków, myślę, że każdy kto ma dzieci, tego doświadcza. Pomagają dziadkowie, przyjaciele, współpracownicy, starszy syn chodzi już do przedszkola. Dopiero się adaptujemy do modelu posiadania trójki małych dzieci, więcej będę mógł coś powiedzieć za jakieś pół roku” opowiadał Krzysztof Bosak. Nie można jednak zapomnieć, że zaledwie miesiąc wcześniej jego żona została wybrana na posłankę Sejmu X kadencji. Karina Bosak bardzo szybko powróciła jednak do pracy.

Jest już z nami po tej stronie, Emilia Maria! ❤️
Wdzięczni i szczęśliwi wracamy do domu

Reklama
Reklama
Reklama