Nienawidził swojej rodziny, dziś z dumą staje u boku ojca. Tak wygląda życie Barrona Trumpa, najmłodszego syna Donalda Trumpa
Dziś syn polityka ma 18 lat i zaczyna dorosłe życie
Barron Trump jest najmłodszym synem Donalda Trumpa. To jedyne dziecko miliardera i jego trzeciej żony, Melanii Trump. Dziś ma już 18 lat i ma za sobą pierwszy krok w dorosłość — właśnie zagłosował w swoich pierwszych wyborach prezydenckich na swojego ojca — a bynajmniej tak twierdzi jego mama. W przeszłości z kandydatem republikanów na głowę państwa nie łączyła go jednak bliska relacja. Wręcz przeciwnie — media rozpisywały się na temat tego, jak bardzo... nienawidził swojej rodziny. Jak wygląda dziś jego relacja z bliskimi?
Barron Trump głosował po raz pierwszy w wyborach prezydenckich
Melania Trump właśnie pochwaliła się wyjątkową fotografią swojego osiemnastoletniego już syna, Barrona Trumpa. Jedyne wspólne dziecko biznesmenki i możliwie przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych 5 listopada oddał swój pierwszy głos w wyborach prezydenckich. „Zagłosował po raz pierwszy — na swojego ojca!” brzmiał wpis na X (dawniej Twitter) słoweńsko-amerykańskiej byłej modelki.
Barron Trump brał również udział w wiecach wyborczych republikanów i wydawało się, że jest bardzo szczęśliwy i dumny z wyników, które wskazują, że już niedługo to właśnie jego ojciec powróci do Białego Domu. Co więcej — w najnowszą kampanię angażował się na tyle poważnie, że był nazywany nawet „nieoficjalnym doradcą” swojego ojca. Jego zasługą miały być ruchy, które skłoniły młodszych wyborców na oddanie głosów na „czerwonych” — na przykład wystąpienie u boku znanych internetowych celebrytów. Jego 78-letni ojciec nieraz chwalił jego pomysły, a nawet zaaprobował to, że miał być jednym z delegatów na jednej z konwencji Partii Republikańskiej. Niektórych wprawiło to w prawdziwe zdumienie — jeszcze kilka lat temu głośno było o tym, że ich relacja pozostawiała wiele do życzenia...
Zobacz także: Donald Trump umawiał się na schadzki z aktorką filmów dla dorosłych. Zapłacił jej za milczenie i usłyszał wyrok sądu
Barron Trump dorastał odizolowany od rówieśników. Trudna relacja z ojcem
Koszmar Barrona Trumpa, o którym rozpisywały się media na całym świecie, dobiegł końca pod koniec 2020 roku. Zgodnie z wynikiem wyborów, nowym, 46. prezydentem USA został wtedy Joe Biden. Mimo że dla Donalda Trumpa takie rozstrzygnięcie było dużym ciosem, inni członkowie jego rodziny mieli przyjąć je z dużą satysfakcją i spokojem. Do grona tego zaliczali się m.in. pierwsza dama, Melania Trump, a także ich wspólny syn, wówczas zaledwie 14-letni Barron Trump.
Pod koniec prezydentury ojca internauci publikowali na TikToku zdjęcia smutnego Barrona Trumpa i rozpowszechniali w sieci nieciekawe fakty na temat jego życia. A to zdaniem informatorów było dalekie od ideału... „Nie może mieć przyjaciół, a na lekcje odprowadzają go ochroniarze”, „potajemnie nienawidzi swojej rodziny i nie wspiera Trumpa”, „Tata zabrania mu używać social mediów i wyrażać swojego zdania”, tak wyglądała codzienność nastolatka zdaniem użytkowników aplikacji.
Sprawdź również: Usunęła się w cień, jednak później świętowała u boku męża. Tak wygląda dziś Melania Trump
Barron Trump ma również mieć kompletnie inne od ojca poglądy. Rówieśnicy współczuli mu, że w żaden sposób nie może ich wyrazić... „Bardzo mnie smuci, że Barron Trump popłakał się w klasie, bo nie chciał wracać pewnego dnia do domu. Z tego, co mówią jego koledzy z klasy, jest bardzo miły, spokojny i popiera LGBTQ+”, czytaliśmy w publikacjach.
Na TikToku powstał wtedy nawet specjalny hasztag „SaveBaron”, pod którym użytkownicy publikowali materiały na temat najmłodszego syna prezydenta USA. Poniżej niektóre z nich.
Niestety każdy krok Barrona media oceniały już od najmłodszych lat. W trakcie zaprzysiężenia ojca wytknięto mu... ziewanie oraz to, że nie trafiał w ręce, gdy klaskał. Trudno się zresztą temu dziwić: w 2016 roku miał zaledwie 10 lat i oficjalne uroczystości z pewnością go nudziły i był nimi znużony. Kilka razy padał ofiarą hejtu, wieszczono m.in., że „będzie pierwszym szkolnym zabójcą”. Spekulowano również, że cierpi na autyzm, zaś jego rodzina chce to ukryć. Sławni rodzice nigdy jednak doniesień tych nie skomentowali...
Kim jest syn Donalda Trumpa, Barron „Little Donald” Trump?
Jakie prywatnie jest 18-latek? Matka mówi o nim „Little Donald”. Jak jednak pokazał czas, być może dotyczy to jedynie wyglądu (choć są i tacy, którzy twierdzą, że jest bardziej podobny do Melanii) i pewnych cech charakteru.
Barron Trump rodził się w 2006 roku. Ukończył Columbia Grammar & Preparatory School na Manhattanie i mieszkał w luksusowym apartamencie w Trump Tower w tej dzielnicy. Miał do dyspozycji całe piętro, które Melania nazywała żartobliwie „salonem Barrona”. Po zakończeniu roku szkolnego przeprowadził się do Białego Domu. Biegle posługuje się ojczystymi językami rodziców, czyli angielskim oraz słoweńskim. Jako dziecko pojawił się m.in. w programie „The Apprentice” – jego gospodarzem był sam Donald Trump.
Później został uczniem St. Andrew's Episcopal School w Potomac w stanie Maryland, a niedawno zaczął studiować biznes na New York University, co wskazuje na to, że przepowiedzi specjalistów o tym, że pójdzie w ślady ojca, niedługo się spełnią. Prywatnie Barron pasjonuje się piłką nożną, footballem amerykańskim oraz golfem. Co ciekawe, zainteresowań syna nie popiera Donald Trump. Relacja panów dalej nie należy do najłatwiejszych...
Zobacz także: Łączy ich wspólna pasja. Tak najstarsza wnuczka Donalda Trumpa wspiera go podczas kampanii prezydenckiej
Ojca i syna różni też wzrost. 18-latek jest bardzo wysoki. Na najnowszych zdjęciach możemy zauważyć, że dawno przerósł zarówno mamę, jak i ojca, który sam mierzy aż 206 cm (według niektórych źródeł 190)! Nic dziwnego, Barron już w chwili narodzin ważył 3 kilogramy i 850 gramów. Czy w związku z tym będzie chciał kiedyś podbić świat modelingu?
Sprawdź, czego nie wiesz o najmłodszym dziecku Donalda Trumpa!
1 z 9
Barron Trump urodził się 20 marca 2006 r. To jedyny owoc miłości Donalda Trumpa i Melanii Trump. Jego matka w wywiadach podkreśla, że jest niezwykle podobny do ojca. Po nim miał ponoć odziedziczyć upór, silną psychikę i niezależność. Podobno jest osobą, która zawsze wie, czego chce!
2 z 9
Barron Trump to najmłodsze dziecko amerykańskiego miliardera. Jego rodzeństwo przyrodnie to: Donald Jr. (46 l.), Ivanka (43 l.) i Eric (40 l.) - owoce związku Donalda Trumpa i Czeszki Ivany Zelníčkovej oraz Tiffany (31 l.), córka miliardera oraz Marli Maples.
3 z 9
Barron Trump nie tylko pokazuje się często na różnych wydarzeniach w towarzystwie rodziców, lecz także często spędza z Donaldem i Melanią wolny czas. Słynne jest zdjęcie tej trójki prosto z pola golfowego. Jak podkreślała w wywiadach pierwsza dama, zajmuje się synem przez większą część dnia.
4 z 9
W jednym z wywiadów Donald Trump nie szczędził Melanii Knauss ciepłych słów, które dotyczyły tego, jak spełnia się w roli matki.
– Ona jest niesamowitą matką, bardzo kocha syna Barron i muszę powiedzieć, że będzie niesamowitą pierwszą damą – powiedział były prezydent USA do swoich wyborców.
5 z 9
W trakcie poprzedniej kampanii prezydenckiej Barron świetnie znosił nieobecność ojca w domu. „On wspiera tatę w 100 procentach. Oczywiście oboje za nim tęsknimy, bo jest praktycznie ciągle w drodze, ale Barron to rozumie i świetnie sobie z tym radzi”, powiedziała Melania „Us Weekly”.
6 z 9
Barron Trump oraz jego starsza siostra Tiffany to jedyne dzieci prezydenta USA, które nie są w żaden sposób związane z jego Trump Organization. Wszystko ze względu na ich bardzo młody wiek.
7 z 9
Co ciekawe, Barron Trump był pierwszym synem prezydenta i mieszkańcem Białego Domu od niemal 60 lat! Poprzedni prezydenci USA mieszkali co prawda w rezydencji ze swoim potomstwem, ale zawsze były to córki.
(tu na zdjęciu z ojcem, sierpień 2020)
8 z 9
Ostatnim, który wychowywał męskiego potomka w znanej posiadłości, był John F. Kennedy prawie 60 lat temu.
(tak wyglądał Barron Trump w sierpiniu 2020 roku)
9 z 9
Aktualnie Barron Trump ma 18 lat. Tu z mamą, 2021 rok