Jacek Łągwa odziedziczył talent artystyczny po rodzicach. Jego przyszłość przewidziano tuż przed narodzinami
Mało kto wiedział, kim jest jego rodzina
Jacek Łągwa to jedna z twarzy, a zarazem współzałożyciel zespołu Ich Troje. W show-biznesie funkcjonuje od dawna, lecz niewiele osób wie, kim jest jego rodzina. Okazuje się, że miłość do sztuki oraz występowania na scenie odziedziczył po... rodzicach. Najbliższa rodzina multiinstrumentalisty to bowiem uznani aktorzy!
Kim są rodzice Jacka Łągwy? Muzyk wychował się w artystycznej rodzinie
Popularność Jacka Łągwy poszybowała w górę wraz z powstaniem zespołu Ich Troje. Grupa, którą założył razem z Michałem Wiśniewskim, była jego przepustką do wielkiej kariery. Nie każdy wie jednak, że muzyk wychowywał się w rodzinie o artystycznych tradycjach. Jego rodzice — Janina Borańska i Andrzej Łągwa — ukończyli łódzką PWSTiF. Później przez wiele lat byli związani z lokalnymi scenami, m.in. Teatrem Nowym Kazimierza Dejmka oraz Teatrem Powszechnym.
"Mieliśmy kabaret w »Agawie«, prowadził go Jurek Katarasiński. Przez cztery lata ciągnęliśmy tę scenę, dawaliśmy dwie premiery rocznie. Byłam w tym kabarecie jedyną dziewczyną. Teksty pisał dla nas Rysiek Czubaczyński. I za każdym razem były to pełne, nowe programy" — tak Janina Borańska wspominała współpracę z mężem w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim. Znacznie większą rozpoznawalność przyniosły jej głównie angaże w filmach i serialach. Wystąpiła, chociażby w "Beacie", "Stawce większej niż życie" czy "Jak rozpętałem II wojnę światową", gdzie wcieliła się w postać telefonistki Ireny.
Aktorka całe życie czuła się głęboko związana ze swoim rodzinnym miastem. Choć miała szansę na przeprowadzę do stolicy, nie skorzystała z niej. "Tu mam dużą swoją rodzinę i rodzinę męża. W tym mieście studiowałam. Występowałam w różnych miastach Polski, za granicą, ale nigdzie nie chciałam się przenieść na stałe. Był moment, w latach 70., gdy dostałam propozycję z Warszawy. I przeraziłam się tego, bałam się, że nie dam rady" — wyznała w wywiadzie.
- CZYTAJ TAKŻE: Artur Barciś nie kryje rozgoryczenia. Obawia się o swoją przyszłość, mówi o współpracy z Żakiem
Rodzice Janiny Borańskiej nie popierali początkowo jej artystycznych zamiłowań. Dużo więcej szczęścia miał za to jej ukochany Andrzej Łągwa, który zmarł w 2022 r. To po nim muzyk Ich Troje odziedziczył talent — poza wspomnianym już aktorstwem, jego ojciec pałał się też grą na wiolonczeli i fortepianie. Ponadto był obecny na ekranie, w produkcjach tj. "Chłopi" oraz "Pan samochodzik i niesamowity dwór".
Mama Jacka Łągwy przed porodem usłyszała przepowiednię
Współzałożyciel grupy Ich Troje to jedyne dziecko artystycznej pary. Tuż przed narodzinami Jadwiga Borańska postanowiła udać się do wróżki, aby zasięgnąć porady dotyczącej przyszłości jej syna. "Wróżka powiedziała, że będę miała tylko jedno dziecko, syna. Zaznaczyła, że będzie bardzo, bardzo sławny" — opowiadała Dziennikowi Łódzkiemu. Wówczas nie mogła jeszcze wiedzieć, że kilkanaście lat później przepowiednia się spełni.
Jacek Łągwa wykorzystał swój wielki talent muzyczny, aby wspierać rodziców w ich własnych marzeniach. Nawet na emeryturze występowali w grupach kabaretowych i mieli prywatny teatr bajek. W działalności pomagał im syn, tworząc oprawę muzyczną do spektakli.
Michał Wiśniewski, Jacek Łągwa, 13.04.2002 r.