Niepodobny, ale nadrabia miną! Borys Szyc w roli Tadeusza Kantora w jego 101 rocznicę urodzin
1 z 7
Dziś 101 rocznica urodzin jednego z najsłynniejszych polskich artystów Tadeusza Kantora. W tym roku premierę będzie miał film o nim „Nigdy tu już tu nie powrócę”, w którym w klasyka awangardy wcielił się Borys Szyc, który do roli przeszedł zaskakującą metamorfozę.
Tadeusz Kantor to postać nietuzinkowa. Był malarzem, performerem, a także twórcą happeningów. Kilka z nich, jak na przykład słynny happening morski z 1967 roku, w którym ubrany we frak mężczyzna dyrygował falami przed publicznością, zobaczymy też w filmie. Reżyser Jan Hryniak, szerszej publiczności znany jako twórca serialu „Czas honoru. Powstanie”, przypomni również słynne spektakle teatru Kantora Cricot 2, jak „Wielopole, wielopole”, czy „Dziś sa moje urodziny”. Eksperymentalny teatr był jedną ze specjalności Kantora, i dziedziną, w której chyba najbardziej go doceniono w Polsce i zagranicą. W latach 70. „Newsweek” uznał spektakl „Umarła Klasa” za „najlepszy spektakl świata”.
Szyc w filmie „Nigdy tu już tu nie powrócę”
- Kantor to artysta światowego formatu, który odniósł realny sukces w świecie, wciąż jest tam ceniony i rozpoznawalny, a w Polsce troszkę już zapomniany - powiedział reżyser filmu Jan Hryniak. Film „Nigdy tu już tu nie powrócę”, zatytułowany nazwą jednego ze słynnych przedstawień artysty, powstał z okazji obchodów roku Kantora (został nim ogłoszony rok 2015, stulecie urodzin artysty). To świetna okazja, by przypomnieć dorobek i barwny życiorys Kantora.
- Najważniejsze dla mnie było zachowanie odpowiednich proporcji między życiem prywatnym i sztuką, choć ta granica jest płynna. Kantor był autokreacjonistą, jego życie prywatne było dziełem zaplanowanym, dlatego też granica między twórczością a życiem jest niewyraźna. Oczywiście pewne wątki zostały skrócone lub zmienione dla zachowania tempa i dramaturgii filmu. Film rządzi się swoimi prawami i musi zamknąć w dwóch godzinach historię 69 lat życia bohatera. Tadeusz Kantor to wielka postać naszej kultury, często nie mamy świadomości, jak istotny był jego wkład w sztukę nie tylko polską, ale i światową - powiedział Jan Hryniak.
Metamorfoza Borysa Szyca
Borys Szyc fizycznie niezbyt przypomina słynnego artystę, chudego, o ciemnych włosach i ostrych rysach twarzy. Jednak role w „Wojnie polsko-ruskiej” czy „Symetrii” pokazały, że aktor potrafi sprostać naprawdę trudnym zadaniom. Na zdjęciach promujących film widać, że Szyc starał się oddać charakterystyczną mimikę Kantora. Do roli schudł też kilkanaście kilo - trenował pod okiem profesjonalisty. Warsztat Szyca to niejedyny powód, dla którego został wybrany. – Borys wychował się w kulcie słynnego reżysera. Jego mama była przecież studentką artysty w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych – powiedział twórca filmu Jan Hryniak. - On świetnie oddaje charakter Kantora, jego temperament, wewnętrzne rozedrganie, a przy tym nie boi się zmierzenia z tą postacią – dodał reżyser o aktorze.
Niesamowitą metamorfozę aktora można podziwiać na zdjęciach z planu filmu. Zachęcamy do obejrzenia ich w naszej galerii.
Polecamy też: Kora, Holland, Gajos, Stańko, Olbiński. Co ich łączy? Zobaczcie ich „Drogę do mistrzostwa”!
Tadeusz Kantor.
2 z 7
Zdjęcia do filmu "Nigdy tu już nie powrócę" były realizowane w Krakowie i w Tarnowie, gdzie Kantor spędził swą młodość oraz w Paryżu, Florencji i Nowym Jorku.
Nie wszystkie obiekty z czasów Kantora możemy dziś wykorzystać, zbyt są odmienione, musimy zatem przenosić zdjęcia w inne miejsca. Taki film to potworne wyzwanie, muszę bowiem zachować scenograficzną wierność blisko siedmiu dekadom, film obejmie przecież okres od roku 1924 do 1990, a jeszcze cofamy się do czasu, kiedy Kantor miał sześć lat – powiedział Ryszard Melliwa, rektor krakowskiej ASP, który odpowiada za scenografię filmu.
Polecamy też: „Dobrego rozwodu nie da się z żadnym innym dobrem porównać”. Hanna Bakuła o relacjach z mężczyznami
3 z 7
Autorami scenariusza filmu "Nigdy tu już nie powrócę" są Łukasz M. Maciejewski ("Czerwony pająk"), Maciej Pisuk ("Jesteś Bogiem") i sam reżyser Jan Hryniak. W rolach drugoplanowych zobaczymy m.in. Paulinę Puślednik, aktorkę Narodowego Starego Teatru w Krakowie, Agnieszkę Podsiadlik i Jana Frycza. Muzykę do filmu napisze Włodek Pawlik, laureat nagrody Grammy.
Na zdjęciu: Borys Szyc i Agnieszka Podsiadlik jako Maria Stangret, druga żona Kantora.
Polecamy też: „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie”. „Dziady” po nowemu na 250-lecie Teatru Narodowego
4 z 7
Tadeusz Kantor urodził się w 1915 roku w Wielopolu Skrzyńskim. Większość życia spędził w Krakowie, gdzie był ważną postacią artystycznej bohemy. Tuż po II wojnie światowej współtworzył Grupę Młodych Plastyków (1945), a następnie przyczynił się do reaktywowania przedwojennej Grupy Krakowskiej (1957). Był jednym z założycieli Galerii Krzysztofory, jednej z pierwszych powojennych galerii ze sztuką aktualną. Sztuką zajmował się do samego końca, zmarł tuż przed premierą spektaklu o przewrotnie, symbolicznym tytule „Dziś są moje urodziny”.
Na zdjęciu: Borys Szyc na planie "Nigdy tu już nie powrócę”
Polecamy też: Co łączy balet, Marcina Bosaka i marzenia senne? Odpowiedzi szukajcie w naszym filmie .
5 z 7
Tadeusz Kantor był artystą awangardowym, twórcą kilku artystycznych manifestów - między innymi „spotęgowanego realizmu”, w którym namawiał do ryzyka w imię swobody twórczej i podkreślał wartość eksperymentu i politycznej niezależności artysty. W okresie królowania przaśnego realizmu socjalistycznego, Kantor wycofał się z publicznego życia kulturalnego.
Na zdjęciu: Kacper Olszewski
Polecamy też: Małgorzata Potocka szczerze o rozwodzie z Janem Nowickim. "Janek nie dostarczał mi..."
6 z 7
Na zdjęciu: Katarzyna Herman, Klara Bielawka, Robert Gonera.
Polecamy też: Robert Gonera: "Chciałbym zniknąć na trochę" .
7 z 7
Borys Szyc i jego „kantorowskie” miny. Udane?
Polecamy też: Kora, Holland, Gajos, Stańko, Olbiński. Co ich łączy? Zobaczcie ich „Drogę do mistrzostwa”!