W hicie Netflixa robi furorę, jest nadzieją nowego pokolenia aktorów. Piotr Witkowski aktorem jest już od dawna
Co o nim wiemy?
Mówi się o nim, że został gwiazdą Netflixa, bowiem na swoim koncie ma już kilka ról na platformie. zachwyca w ostatniej produkcji pt. "Idź przodem, bracie". Choć w branży filmowej jest już od dawna, do tej pory nie było o nim zbyt głośno. Teraz robi furorę i zyskuje coraz więcej fanów. Co wiemy o Piotrze Witkowskim? Jaka rola przyniosła mu największą popularność?
Kim jest Piotr Witkowski?
Piotr Witkowski jet absolwentem Wyższej Szkoły Teatralnej w Łodzi. Aktorstwo pociągało go od zawsze i można powiedzieć, że tak właśnie zaplanował swoje życie. Wiedział, że jego przyszłość związana będzie z branżą filmową. Jak postanowił, tak też uczynił.
To się dla mnie w ogóle nie kłóci. Mój tata jest malarzem, a też kończył klasę matematyczno-fizyczną. Jak się jest aktorem, to trzeba czerpać zewsząd. Nie jest tak, że artystę wykształcą tylko przedmioty humanistyczne. Artysta to człowiek renesansu
ZOBACZ TEŻ: Polski serial „Idź przodem, bracie” podbija Netflixa. Wszystko, co musisz wiedzieć o tym hicie
Choć ma dopiero 36 lat, stara się nie korzystać z mediów społecznościowych. Doskonale wie, jak negatywny mają one wpływ na człowieka, dlatego nie poświęca swojego czasu na scrollowanie nowinek. Podkreśla, że z rodzinnego domu wyniósł sporo wartości, które towarzyszą mu w codziennym, dorosłym życiu.
Ja nie potrzebuję wiele. Wystarczy, że mam za co opłacić czynsz i mam co zjeść i jestem zadowolony. Nie muszę mieć dużo. A jeśli już coś mamy, to wydaje mi się, że naszym obowiązkiem jest potem się z tego cieszyć i tym się dzielić
Rola Witkowskiego w "Idź przodem, bracie" na Netflix
Serial "Idź przodem, bracie" opowiada o losach głównego bohatera, Oskara Gwiazdy, w którego rolę wciela się Piotr Witkowski. Ojciec głównego bohatera popełnia samobójstwo, w wyniku czego jego długi dziedziczą dzieci - Oskar wraz z siostrą. Sposób na rozwiązanie problemów finansowych przynosi mu sporo kłopotów... To już kolejna rola Witkowskiego w produkcji Netflixa. Wcześniej pojawiał się w takich filmach, jak "Mistrz", "Proceder" oraz "The End".
CZYTAJ TEŻ: Bracia Menendez przed laty pozbawili żyć swoich rodziców. Teraz ich najbliżsi apelują o ich uwolnienie
Aktor przez lata występował również w mniejszych rolach epizodycznych, jak chociażby w "Plebanii", "Barwach szczęścia" czy "Na Wspólnej". W 2019 roku wcielił się w swoją najgłośniejszą jak do tej pory rolę, rapera Tomasza Chadę w filmie "Proceder", która bez wątpienia dała mu ogromną popularność.
Źródło: Na Temat, Film.Dziennik.pl