Reklama

W 2024 roku do kin wejdzie dużo naprawdę dobrych filmów, które powinny się podobać wielbicielom różnych gatunków: od science fiction po komedie romantyczne. Początek będzie mocny , bo już na początku roku zobaczymy kilka polskich filmów, które mogą stać się prawdziwymi hitami.

Reklama

Filmy 2024 roku: młodzi „Sami swoi” i „Pan Kleks”

Nowy Rok rozpocznie się przede wszystkim premierą nowej ekranizacji „Akademii Pana Kleksa”. Film wchodzi do kin już 5 stycznia. Jeśli wierzyć pierwszym opiniom, jest naprawdę magiczny – ma świetne efekty specjalne, muzykę, a Tomasz Kot jest wspaniałym Panem Kleksem, całym ciałem i duszą oddanym tej roli. Czy porwie widzów, tak jak tamten „Pan Kleks” sprzed czterdziestu lat? Zobaczymy już niedługo.

W połowie stycznia do kin wchodzi prequel „Samych swoich”, który wyreżyserował Ojciec Mateusz – czyli Artur Żmijewski. Film ma tytuł „Sami swoi. Początek” i opowiada o losach rodzin Kargulów i Pawlaków jeszcze przed przesiedleniem z Kresów na Ziemie Odzyskane. Obie rodziny mieszkają na Podolu i są sąsiadami, rzecz jasna bardzo wybuchowymi. Na pewno będziemy porównywać Wacława Kowalskiego i Władysława Hańczę z ich nowymi odpowiednikami, czyli młodym Pawlakiem, którego zagra Adam Bobik i Kargulem, w którego wcieli się Karol Dziuba. W filmie zobaczymy plejadę gwiazd, m.in. Annę Dymną, Adama Ferencego, Mirosława Bakę.

Zobacz też: Byli razem do końca. Tej jednej obietnicy Edward Kłosiński nigdy nie dotrzymał

Od lewej: Karol Dziuba jako Kargul i Adam Bobik jako Pawlak w filmie "Sami swoi. Początek" , fot. J. Sosiński

Drugim polskim filmem, który warto odnotować, jest „Niepewność”. Historia legendarnej miłości naszego wieszcza Adama Mickiewicza i panny Maryli Wereszczakówny. Film wejdzie na ekrany w lutym. Czy Nikodem Rozbicki odnalazł się w roli zakochanego poety? Niełatwe zadanie! Film w reżyserii Waldemara Szarka kręcony był w Dworze w Turowej Woli. Wakacyjna wędrówka prowadzi 22-letniego poetę do sielskiego dworku pod Nowogródkiem. Często bywa tu Tomasz Zan, przyjaciel Adama Mickiewicza ze stowarzyszenia Filomatów. Obaj są zakochani w Maryli, którą gra 25–letnia Aleksandra Piotrowska, znana m.in. z serialu „Polowanie na ćmy”.

Zobacz też: Daniel Olbrychski i Jan Englert rywalizowali o względy tej samej kobiety! Atmosferę podgrzewał Kazimierz Kutz

Nikodem Rozbicki jako Adam Mickiewicz i Aleksandra Piotrowska jako maryla Wereszczakówna w filmie "Niepewnośc", fot. M. Zawistowski

Kolejnym polskim filmem, który na pewno wzbudzi zainteresowanie, jest nagrodzony główną nagrodą na festiwalu w Gdyni „Kos”, czyli film o Tadeuszu Kościuszce – w tej roli Jacek Braciak. W filmie zobaczymy też Jasona Mitchela – który gra przyjaciela Kościuszki i jego byłego niewolnika z San Domingo, Andrzeja Seweryna, Agnieszkę Grochowską, Bartosza Bielenię. Film opowiada o naszym bohaterze narodowym bez zbędnego patosu, miesza kilka gatunków – western, komedię, film przygodowy.

Biografie – Priscilla Presley i Amy Winehouse

Jednym z bardziej wyczekiwanych filmów nadchodzącego roku jest „Priscilla” w reżyserii Sofii Coppoli. Ta opowieść o żonie króla rock and rolla – Priscilli Presley – zrealizowana została na podstawie jej pamiętników. Sofia Coppola postanowiła oddać głos będącej zawsze w cieniu męża Priscilli. W tej roli zobaczymy mało znaną aktorkę Cailee Spaleny, w roli Elvisa Presley’a znany z „Euforii" Jacob Elordi. Czy okaże się lepszy od Austina Butlera, który porywająco zagrał idola w filmie „Elvis”? Może...

„Priscilla” to historia dziewczyny zamkniętej w złotej klatce, i – jak piszą brytyjscy krytycy – niemal klaustrofobiczna opowieść o toksycznym związku małżeńskim. Elvis kocha żonę, obsypuje ją prezentami, a jednocześnie wymaga, by była taka, jaką on chce ją widzieć. Kontroluje ją, stosuje przymus. Priscilla Presley spotkała Elvisa mając 14 lat, on był wówczas 24-latkiem. Jest to więc też opowieść o dziewczynce, która musiała dopiero dojrzeć do odnalezienia własnej tożsamości. Film Coppoli już zdobył uznanie na świecie.

Kadr z filmu "Priscilla", fot. Mat.prasowe

W nadchodzącym roku na ekranach również „Back to Black”, czyli fabularna opowieść o Amy Winehouse. W roli piosenkarki zobaczymy Marise Abelę, reżyserią zajęła się Sam Taylor-Johnson, która ma na swoim koncie takie produkcje, jak „50 twarzy Greya”, a prywatnie była przyjaciółką zmarłej w 2011 roku artystki. Film opowiada o życiu Amy Winehouse i jej drodze do sławy. Dla 28-letniej brytyjskiej aktorki Marisy Abeli może być przepustką do wielkiej kariery. Reżyserka filmu Samantha Taylor-Johnson mówiła: „Po raz pierwszy zobaczyłam ją występującą na pokazie talentów w „Ronnie Scott's Jazz Club” w Soho i od razu było oczywiste, że nie jest tylko „talentem”, ona jest geniuszem. Jako twórca filmowy nie mogę prosić o więcej”.

Back to black - fabularyzowana biografia Amy Winehouse, fot, Mat. prasowe

Wśród biografii także dokument o ikonie muzyki regge - „Bob Marley. One love”. Bob Marley – w tej roli Kingsley Ben Adir – to nie tylko muzyk, ale i popularyzator religijnego ruchu Rastafari. Do tej pory najsłynniejszy Jamajczyk na świecie. Film opowiada o jego fenomenie, pokonywaniu przez Marley’a przeciwności losu, o pacyfiście żyjącym w świecie przemocy i wojen. Z polskich filmów warto wymienić film „Kulej” w reżyserii Xawerego Żuławskiego. Zobaczymy go dopiero w październiku, ale chyba warto poczekać. Żuławski zrealizował dramat sportowy o bokserze, który odnosił światowe sukcesy w latach 60. Film produkuje Watchout studio, z którego wyszły takie hity, jak m.in. „Bogowie” i „Sztuka kochania”.

Kingsley Ben Adir jako Bob Marley , fot. Mat. prasowe

Diuna 2 i nowy Gladiator

Dla wielbicieli wielkich filmowych widowisk „Diuna 2” z Timothy Chalametem i Zendayą. Pierwsza część filmu pojawiła się w kinach w 2021 roku . „Na początku chciałem kręcić obydwie części jednocześnie. Z wielu powodów się to nie udało. Zgodziłem się więc podjąć wyzwanie nakręcenia jednej części, by zobaczyć, czy film wzbudzi wystarczająco dużo entuzjazmu. Kiedy kręciłem pierwszą część, włożyłem w nią całą swoją pasję, na wypadek gdyby druga część miała nie powstać. Ale byłem optymistą" - mówił reżyser Denis Villeneuve.

Film powstał na podstawie słynnej książki Franka Herberta o historii rodu Atrydów, żyjących na nieprzyjaznej planecie Arrakis. I ich wojnie z rodem Harkonnenów. Książka, niezwykle popularna, okazała się trudna do ekranizacji, poległ na niej m.in. David Lynch. Ale Denisowi Villeneuve film się udał, pisano o niemal operowym rozmachu pierwszej części. Miejmy nadzieję, że druga część będzie równie udana. Paul Atryda – którego gra Timmothy Chalamet – musi zmierzyć się z zemstą na spiskowcach, którzy doprowadzili do upadku jego rodziny i uczuciem do Chani (w tej roli Zendaya).

Zobacz też: Roman Wilhelmi i Iwona Bielska: połączył ich gorący romans. Aktor chciał dla ukochanej skakać z balkonu

mat. prasowe

Drugim wielkim widowiskiem ma być „Gladiator 2”. Kręcenie filmu przerwano z powodu strajku aktorów w Hollywood i teraz twórcy robią, co mogą, by zdążyć z premierą na listopad 2024 roku. Akcja filmu „Gladiator 2” rozgrywa się 25 lat po śmierci głównego bohatera Maximusa. Tym razem fabuła skupia się na losach Lucjusza, wnuka Commodusa. W filmie zobaczymy Paula Mescala - w roli Lucjusza (aktor znany jest z filmu „Aftersun”). Grają również Denzel Washington, Connie Nielsen, Derek Jacobi. Za reżyserię odpowiada Ridley Scott, który za „Gladiatora” z 2000 roku dostał 5 Oscarów, w tym za najlepszy film.

Aktor Paul Mescal zagra w jeszcze jednym filmie, który może się stać hitem nadchodzącego roku. Będzie to romans z elementami fantasy „Dobrzy nieznajomi”. Paul Mescal i Andrew Scott zagrali w nim kochanków. Przypadkowe spotkanie zmienia życie ich obu i wywołuje kaskadę nieprzewidzianych zdarzeń. Jakub Demiańczuk nazwał „Dobrych nieznajomych” aktorskim koncertem „w jednym z najsmutniejszych i najbardziej czułych filmów roku”. W Polsce film miał premierę na festiwalu Cammerimage, ale do kin wchodzi w lutym 2024 roku.

Komedie romantyczne

Rebeka Miller (żona Daniela Day-Lewisa i córka dramaturga Arthura Millera) ma na swoim koncie wiele znanych filmów. W tym roku powraca z komedią romantyczną „She come to me”. Obok Anne Hathaway i Petera Dinklage’a zobaczymy w niej Joannę Kulig. Peter Dinklage wciela się w Stevena Lauddema, znanego kompozytora operowego, żonatego z modną nowojorską terapeutką Patricią (Anne Hathaway). Tej parze towarzyszyć będzie Katrina – czyli Marisa Tomei. Zawiłości uczuć dorosłych uzupełniają miłosne perypetie nastolatków – Joanna Kulig gra matkę nastoletniej Terezy.

Kadr z filmu Challenger" , w środku Zenday'a. Fot.Mat. prasowe

Z kolei „ Challengers” to opowieść o byłej tenisistce, która jest trenerkę swojego męża. Gdy ten przechodzi kryzys, zgłasza go do pewnego turnieju. Ale sprawy zaczynają się komplikować, bo okazuje się, że mężczyzna spotka się na korcie ze swoim dawnym przyjacielem i byłym chłopakiem swojej partnerki. W roli głównej Zendaya oraz Josh O'Connor, Mike Faist. Film wyreżyserował Luca Guadagnino („Tamte dni, tamte noce”)

Reklama

To oczywiście nie wszystkie filmowe wydarzenia roku. Bo trzeba też wspomnieć o bardzo wyczekiwanym filmie „Biedne istoty” z Emmą Stone i Markiem Ruffalo. To historia nawiązująca do opowieści o Frankensteinie. Ekscentryczny naukowiec przywraca tu do życia zmarłą kobietę, której nadaje imię Bella. Może ją kształtować, jak chce, ale w pewnej chwili Bella buntuje się i ucieka. Ciekawy może być też dramat „Ferrari” o twórcy samochodowego imperium, tym bardziej, że główną rolę gra w nim charyzmatyczny Adam Driver. Powodzeniem cieszyć się powinna „Furiosa”, grana przez pamiętaną z nobliwego serialu o szachach „Gambit Królowej” Anyę Taylor-Joy. Tym razem aktorka wciela się w rolę dziewczyny, która trafia w sam środek wojen w postapokaliptycznym świecie. Film jest jedną z historii sagi Mad Maxa.

Reklama
Reklama
Reklama