Serial dzieciństwa wraca na ekrany! Całe pokolenie czekało na tę emisję
Legenda polskiej telewizji powraca do TV! Kultowa produkcja, która przez dekady ściągała przed ekrany tłumy Polaków, znów będzie dostępna dla widzów. Nadchodzi emisja, na którą czekało całe pokolenie. Szczegóły poniżej!

„Czterej pancerni i pies” to jeden z najbardziej ikonicznych seriali w historii polskiej telewizji. Produkcja, która debiutowała na ekranach w 1966 roku, została zrealizowana na podstawie powieści Janusza Przymanowskiego wydanej w 1964 roku. Reżyserem serialu był Konrad Nałęcki, a scenariusz napisał sam autor książki. Serial przez lata przyciągał przed telewizory miliony widzów i na stałe wpisał się w polską kulturę masową.
Teraz, po niemal sześciu dekadach od premiery, serial wraca do emisji. Fani będą mogli ponownie śledzić losy załogi czołgu „Rudy 102” i ich wiernego towarzysza – psa Szarika.
Emisja „Czterech pancernych i psa” – gdzie i kiedy oglądać?
Emisja odcinków serialu „Czterej pancerni i pies” rozpocznie się 27 czerwca o godzinie 18:50 na kanale Kino Polska – stacji poświęconej wyłącznie polskim produkcjom filmowym i telewizyjnym. To doskonała okazja, aby przypomnieć sobie tę ponadczasową historię lub pokazać ją młodszym pokoleniom.
Ostatnia emisja tak szeroko zakrojona miała miejsce wiele lat temu. Tym razem widzowie otrzymają dostęp do wszystkich odcinków bezpłatnie, co czyni to wydarzenie jeszcze bardziej wyjątkowym.
Czytaj też: Rola w "Czterech pancernych" na lata zrujnowała jego karierę. "Nic z tej mojej popularności nie wynikało"

Bohaterowie, którzy podbili serca Polaków
Serial przedstawia historię załogi czołgu walczącej na froncie wschodnim podczas II wojny światowej. Głównymi bohaterami są: Janek Kos (Janusz Gajos), Grigorij (Włodzimierz Press), Gustlik (Franciszek Pieczka) oraz dowódca Olgierd (Roman Wilhelmi). Nieodłącznym członkiem drużyny był owczarek niemiecki Szarik.
Serialowy Wichura, w którego wcielał się Witold Pyrkosz, pozostawił po sobie kultowe powiedzonko: „Pyrkosz, pyrkosz i nie jedziesz”.
Na ekranie nie mogło też zabraknąć postaci kobiecej, która wniosła do fabuły nie tylko wątek romantyczny, ale i ogromny ładunek emocjonalny. Pola Raksa, wcielająca się w postać sanitariuszki Marusi, od pierwszych odcinków przyciągała uwagę widzów. Jej niezwykła uroda, subtelny wdzięk i naturalna charyzma sprawiły, że stała się symbolem kobiecego piękna epoki PRL. Marusia to nie tylko ukochana Janka – dla wielu widzów była ona uosobieniem idealnej partnerki: odważnej, lojalnej i czułej. Raksa zyskała ogromną popularność, a jej ekranowa rola przeszła do historii polskiej kinematografii. Choć później unikała medialnego szumu, jej wizerunek z czasów „Czterech pancernych i psa” do dziś budzi sentyment wśród starszych pokoleń i fascynację wśród młodszych widzów odkrywających ten serial po raz pierwszy.
A co stało się z ikoną PRL-u? Po raz ostatni w filmie zagrała w 1993 roku - było to „Uprowadzenie Agaty” Marka Piwowskiego. Karierę teatralną zakończyła natomiast cztery lata później. Przez jakiś czas zajmowała się modą, miała nawet swoją rubrykę w „Rzeczpospolitej”. Po raz ostatni opublikowała coś w 2002 roku w „Magazynie”. Ale w końcu zaszyła się w swoim domu w Kałuszynie na Mazowszu. I zerwała kontakty z branżą aktorską. Co się z nią stało? Według jednych plotek, miała wyjechać poza granice kraju, dokładniej do Londynu. Według innych, to jej syn, Marcin Kostenko, strzeże prywatności matki. I nie dopuszcza do niej nikogo: ani dawnych znajomych, ani dziennikarzy... O jej losach pisaliśmy więcej TUTAJ i TUTAJ.
Zobacz również: Aktorstwo ją rozczarowało, usunęła się w cień. Tak wygląda dzisiaj Pola Raksa

Szarik, Rudy 102 i „Deszcze niespokojne” – symbole serialu
Nie tylko ludzie zyskali popularność dzięki temu serialowi. Najbardziej rozpoznawalnym czworonogiem PRL-u był bez wątpienia Szarik, który w rzeczywistości był grany przez trzy różne psy: Trymera, Ataka i Spika.
Czołówka serialu również zapisała się złotymi literami w historii telewizji. Piosenka „Deszcze niespokojne” w wykonaniu Edmunda Fettinga i ze słowami autorstwa Agnieszki Osieckiej do dziś wywołuje wzruszenie i nostalgię u wielu widzów.

Źródła: wiadomosci.radiozet.pl, swiatseriali.interia.pl