Reklama

Ma 80 lat i rok temu po raz siódmy został tatą. Legendarny aktor wiedzie szczęśliwe życie u boku młodszej o 35 lat ukochanej – Tiffany Chen. Robert De Niro długo szukał miłości, a ta, jak zwykle bywa przychodzi niespodziewanie. Zakochani mierzyli się z wieloma przeciwnościami, a ich związek na początku był skazany na krytykę. U swojego boku przetrwają największe burze. Tak wygląda ich miłość.

Reklama

Robert De Niro – przeszedł długą drogę, by odnaleźć miłość

Życie uczuciowe Roberta De Niro wzbudza ogromne zainteresowanie prasy, a także wielbicieli jego talentu. Nie da się ukryć, że legendarny aktor od początku był otoczony wianuszkiem kobiet. Laureat Oscara ma za sobą kilka długoletnich związków, w tych dwa zakończone małżeństwa. W 1976 roku poślubił Diahnne Abbott, z którą wychowywał dwójkę dzieci: przybraną córkę Drenę i syna Raphaela. Ich małżeństwo rozpadło się w 1988 roku, po dwunastu latach wspólnego życia. Reżyser i aktor miał spotykać się z Sally Kirkland, Bette Midler, Charlotte Lewis i Cindy Crawford. Z Toukie Smith był związany w latach 1988-1996. Dzięki matce zastępczej para powitała na świecie bliźniaki – Juliana i Aarona. Jednak i ta relacja nie przetrwała próby czasu.

Czytaj też: Karol Strasburger został ojcem w wieku 72 lat. Wcześniej skupiał się na karierze. „Myślę, że dziecko by mi wtedy przeszkadzało"

Po raz drugi Robert De Niro stanął na ślubnym kobiercu u boku Grace Hightower w 1997 rok. Po kilkunastu miesiącach cieszyli się z narodzin syna, jednak ich szczęście nie trwało długo. Małżonkowie rozstali się w 1999 roku, ale ich rozwód nigdy nie został sfinalizowany. W końcu w 2004 roku odnowili przysięgę małżeńską, dając sobie drugą szansę. W 2011 roku na świecie pojawiła się ich córka Helen. Wydawało się, że Robert i Grace pokonali wszystkie przeszkody i będą cieszyć się wspólnym życiem. Z czasem ich relacja znów została wystawiona na próbę, ale tym razem nie udało się jej uratować. Po dwudziestu latach małżeństwo doszło do rozwodu. Ostateczny koniec nastąpił w 2018 roku.

AFP/EAST NEWS

Grace Hightower, Robert De Niro, Oscary 2013

Robert De Niro i Tiffany Chen - historia miłości

Jakiś czas temu w życiu hollywoodzkiego aktora pojawiła się ona – młodsza o 35 lat utytułowana trenerka sztuk walki – Tiffany Chen, córka mistrza Yang Tai Chi Williama CC Chena. „Mój ojciec jest dla mnie wielką inspiracją. Jest niesamowitym mentorem i wzorem do naśladowania”, mówiła w 2011 roku. Sama ma na swoim koncie dziesiątki złotych medali i tytułów. I choć jej głównym zainteresowaniem są sztuki walki, uczęszczała też na lekcje baletu, świetnie pływa, zajmowała się łyżwiarstwem figurowym.

Tiffany i Chen poznali się na planie filmu Praktykant w 2015 roku, ale nie od razu połączyła ich miłość. Wielu wytykało parze, że mieli się ku sobie, gdy aktor był jeszcze mężem Grace Hightower. Na pocżątku łączyła ich jedynie przyjaźń. Uczucie między Tiffany i Robertem narodziło się dopiero latem 2021 roku.

Gilbert Flores/Variety via Getty Images

Robert De Niro, Tiffany Chen, 2024 rok

Wtedy przyłapano ich podczas wakacji na południu Francji. Zdjęcia paparazzi, na których para trzyma się za ręce obiegły cały świat. Później przypalano ich całujących się na łodzi, co uwieczniono na zdjęciach w Daily Mail, ale zakochani nie zamierzali niczego komentować. Nie reagowali też, gdy próbowano im wytykać różnicę wieku, która dla nich nie jest żadną przeszkodą. Liczy się tylko uczucie, które ich połączyło. Robert De Niro, Tiffany Chen unikali oficjalnych wyjść.

Robert De Niro po raz siódmy został ojcem

Niedawno wyszło na jaw, że w ich życiu nastąpiła prawdziwa rewolucja. Owocem ich miłości jest kilkunastomiesięczna córeczka. Gia Virginia Chen-De Niro pojawiła się na świecie w 2023 roku, na kilka miesięcy przed osiemdziesiątymi urodzinami gwiazdora. O tym, że po raz siódmy został tatą, Robert De Niro opowiedział w rozmowie Entertainment Tonight. Aktor miał wtedy 79 lat i dołączył do grona najstarszych ojców w historii.

„To wspaniałe uczucie. Wszystko, czym się przejmuję lub czym się martwię, po prostu znika, gdy na nią patrzę. To cudowne”, opowiadał o córeczce w jednym z wywiadów. W rozmowie z The Guardian przyznał, że wspiera ukochaną w opiece nad córeczką i wspólnie kolekcjonują najpiękniejsze wspomnienia, ale nie ukrywał, że to Tiffany bierze na swoje barki większość rodzicielskich obowiązków.

Tiffany kibicuje ukochanemu w kolejnych projektach. Z kolei aktor trwał u jej boku, gdy po narodzinach córki doświadczyła poważnych problemów zdrowotnych. Po powrocie ze szpitala zaczęła tracić czucie w języku. Niespodziewanie, przeniosło się ono na całą twarz. To było tzw. porażenie Bella – porażenie nerwu twarzowego, które skutkuje osłabieniem mięśni twarzy lub paraliżem. „Wszystko jakby zaczęło się zapadać. Jakby moja twarz się rozpuszczała. Po tygodniu od porodu wszystko się pogorszyło. Próbowałam jeść, włożyłam widelec do ust, ale wszystko wypadło, zaczęłam się ślinić. Polecono mi, bym udała się do szpitala. W momencie, w którym mnie przyjęto, straciłam całą kontrolę nad twarzą”, opowiadała w CBS Mornings. Trenerka po kilku dniach udała się po pomoc i najgorsze ma już za sobą.

Czytaj też: Dziennikarka TVN wraca do zdrowia. W trudnych chwilach wspiera ją partner i synowie z poprzedniego związku

Od czasu do czasu zakochani pokazują się na czerwonym dywanie. Jako para debiutowali na festiwalu filmowym w Cannes na premierze filmu Martina Scorsese – Killers of the Flower Moon. Para pojawiła się na 96. Gali rozdania Oscarów w marcu 2024 roku.

A niedawno gościli na uroczystej kolacji w Białym Domu. Przyjęcie zorganizowali Joe i Jill Bidenowie na cześć premiera Japonii – Fumio Kishidy. Robert De Niro i Tiffany Chen chętnie pozowali do zdjęć, a uśmiech nie schodził z ich twarzy. Na tym samym przyjęciu bawili się także Jeff Bezos czy Bill Nelson.

DREW ANGERER/AFP/East News

Robert De Niro z ukochaną na przyjęciu w Białym Domu

Stefanie Keenan/WireImage/Getty Images

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama