Reklama

Piotr Cyrwus rzadko uchyla rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego. Aktor niedawno udzielił wywiadu, w którym przyznał, że w dopiero niedawno nauczył się cieszyć każdą chwilą i przestał przejmować się wszystkim dookoła. Dzięki córce zmienił swoje życie i odzyskał równowagę. To ona namówiła go do pojęcia ważnej decyzji.

Reklama

Piotr Cyrwus o życiowych zmianach i terapii. Wiele zawdzięcza córce

Stworzył wiele niezapomnianych ról. W sercach wielu fanów zapisał się kreacją Ryszarda Lubicza w serialu Klan. Jakiś czas temu Piotr Cyrwus odszedł z produkcji. Dalej spełnia się na ekranie i na teatralnej scenie, zachwycając fanów kolejnymi wcieleniami. Niedawno artysta świętował 62. urodziny. 20 czerwca był dla niego bardzo ważnym dniem, który spędził z najbliższymi. Nie każdy wie, że aktor wraz z żoną Mają Barełkowską doczekał się dwóch synów Mateusza, Łukasza oraz córki Anny Marii. To też dumny dziadek sześciorga wnucząt, a jak podkreśla, siódme jest w drodze. Czuje niesamowitą dumę i podziw, gdy przygląda się temu, jak jego dzieci wychowują swoje pociechy.

Aktor nie ukrywa, że wraz z wiekiem zmienia się jego nastawienie do świata. W pewnym momencie stracił równowagę i doświadczył kryzysu. W najnowszym wywiadzie zwierzył się, że dojrzał i patrzy dziś na świat z większym dystansem i luzem. „Jakość mojego życia uległa znacznej poprawie. Już się tak nie szarpię i nie miotam, jak kiedyś, złapałem odpowiednią równowagę, a moim największym sukcesem jest to, że potrafię być szczęśliwy”, dodał w Fakcie. Okazuje się, że zmiana wymagała czasu i konkretnych działań. Kosztowała też Piotra Cyrwusa wiele pracy. To córka namówiła go do zmiany i podjęcia terapii. „Dzięki córce zdecydowałem się na terapię i dziś więcej rozumiem, niż powiedzmy dziesięć lat temu. Terapia pomogła mnie i rodzinie w naszych relacjach, ale też pod kątem zawodowym, gdyż nie ma sztuki bez znajomości psychologii”, zwierzył się aktor.

Czytaj też: Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska poznali się jeszcze na studiach! Jak wygląda ich historia miłości?

Bartosz KRUPA/East News

Piotr Cyrwus, Próba generalna spektaklu "Emigranci" w Teatrze TV, 2017 rok

STUDIO 69 / Studio69 / Forum

Robert Rozmus, Piotr Cyrwus z córką Anną-Marią, Premiera filmu Zamiana, Multikino Złote Tarasy, 18.02.2009

Piotr Cyrwus o przemijaniu i starości

Piotr Cyrwus cieszy się każdym dniem, czerpie radość z najdrobniejszych rzeczy, nauczył się odpuszczać pewne sprawy bez żalu. I dodaje, że każdy etap w życiu człowieka wnosi coś cennego do codzienności. Czy myśli o przemijaniu? W rozmowie z Faktem wyznaje, że nie boi się starości, ani tego, że kiedyś odejdzie.

„Oczywiście jest mi niekiedy z tego powodu smutno, ale zaakceptowałem tę naturalną kolej rzeczy. Ten rodzaj pogodzenia się z sobą i ze światem sprawia, że łatwiej i prościej iść przez życie”, wyznał.

Aktor skupia się też na pracy, która jest jego pasją. Gra w trzech serialach, a przed nim kolejne wyzwania i teatralne premiery. Ale najważniejsze są dla niego relacje z ludźmi. Marzy o tym, by odkryć siebie do końca. „Pozytywne relacje z bliźnim są dla mnie bezcenne, bo kiedy ludzie wokół mnie czują się dobrze, to i ja jestem bardziej szczęśliwy i radosny”, opowiada Arturowi Krasickiemu dla Faktu.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Źródło: Fakt

Reklama

Sprawdź też: Takim ojcem był Jan Kulczyk: „Mój tato często powtarzał, że kocha się nie za coś, ale...”

Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama