Ma dopiero 22 lata, lecz uparcie dąży do swoich celów. Córka Anny Przybylskiej postanowiła iść w jej ślady
Oliwia Bieniuk jest mocno zdeterminowana: „Aktorstwo to moja pasja i, mam nadzieję, mój przyszły zawód”
Oliwia Bieniuk właśnie świętuje swoje urodziny. Chociaż ma dopiero 22 lata, wie, czego chce od życia, i nie zamierza się poddawać, zanim nie osiągnie swojego celu. W zeszłym roku na łamach VIVY! opowiedziała o swoich planach na przyszłość. Postanowiła, tak jak jej mama, Anna Przybylska, oddać się aktorstwu. Tak wygląda jej ścieżka do świetlanej kariery.
[Ostatnia publikacja na VUŻ i Viva Historie 21.10.2024 r.]
Oliwia Bieniuk postanowiła iść w ślady sławnej mamy
Oliwia Bieniuk jest bardzo zdeterminowana w osiągnięciu celu, który sobie postawiła. Jak przyznała w 2023 r. w rozmowie z Krystyną Pytlakowską z VIVY!, jest pewna, że to, co chce w życiu robić, to zdecydowanie aktorstwo. Właśnie dlatego postanowiła zdawać do szkoły aktorskiej, i chociaż sama wątpiła we własne umiejętności, udało się jej za pierwszym razem. Dziś jest dumną studentką aktorstwa w Warszawskiej Szkole Filmowej. „Aktorstwo to moja pasja i, mam nadzieję, mój przyszły zawód. Chłonę od wykładowców wiedzę i staram się maksymalnie wykorzystać ten czas” czytamy.
Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka jest jednak świadoma tego, że droga na szczyt wcale nie jest łatwa. Mimo swojego młodego wieku jest w stanie jednak zaakceptować ciemną stronę swoich marzeń. „Jestem bardzo młoda, mam dopiero 21 lat i wszystkiego się uczę. Staram się chłonąć jak najwięcej, bo 20 lat to bardzo rozwojowy etap w życiu. Wszystko jest nowe, pojawiają się nowe doświadczenia, nowe porażki i nowe sukcesy. To okres, w którym po prostu człowiek się uczy, ale popełnia przy tym dużo błędów. Ważne jednak, by z tych błędów wyciągać jakąś naukę życiową. To taka lekcja” mówiła rok temu.
Aktorstwo to poświęcanie siebie, swoich przekonań i zasad w imię artyzmu. W ten zawód trzeba się angażować w stu procentach. Myślę więc, że na pewno role, które kiedyś zagram, będą wymagały pewnego poświęcenia się. I to jest cena, którą za ten zawód trzeba zapłacić. Chociaż muszę się z tym pogodzić, bo to był mój wybór
Zobacz także: Oliwia Bieniuk udostępniła wspólne zdjęcie z mamą. Tak uczciła 10. rocznicę śmierci Anny Przybylskiej
Według Oliwi Bieniuk szkoła aktorska jest szkołą życia
W tym samym wywiadzie córka znanej aktorki przyznała, że na studiach uczy się nie tylko kunsztu aktorstwa, ale także dorosłego życia, odpowiedzialności i wrażliwości. Jak przyznała, już na samym początku szkoły poczuła, że nauka zmieniła jej życie. „Bardzo mnie zmieniła i myślę, że na lepsze. Teraz już wiem, nad czym muszę pracować i co w sobie wykształcić. A przede wszystkim takie studia to jest szkoła życia. Trzeba się skupić na niej tak bardzo, że świat poza nią w ogóle znika. Nauka w tej szkole to moim zdaniem rodzaj terapii. Czasami zajęcia wyglądają tak, jakby się uczestniczyło w jakiejś zaawansowanej grupowej terapii psychologicznej. Trzeba tego doświadczyć, żeby móc więcej dowiedzieć się o sobie, no i zawodzie aktora” opowiedziała.
Oliwia Bieniuk dodała także, że wraz z pójściem na studia udało się jej bardziej dojrzeć. Zaczęła skupiać się na własnej przyszłości, podejmuje współprace reklamowe, by uniezależnić się finansowo i stara się zarobić na własne utrzymanie. „Działam w kilku projektach reklamowych. [...] Muszę przecież jakoś zarabiać, żeby normalnie funkcjonować i żyć. Muszę się utrzymywać, płacić za wynajęcie mieszkania i tak dalej” wyznała Krystynie Pytlakowskiej.
Myślę, że to pierwszy etap do prawdziwej dorosłości, uniezależnić się od rodziców. A ja jestem na dobrej drodze do tego
Czytaj też: Jarosław Bieniuk wyznał, jakim jest ojcem. Ojcostwo pomogło mu wyzbyć się egoizmu
Oliwia Bieniuk — filmy, kariera aktorska
Oliwia Bieniuk pierwszy raz stanęła przed kamerą już kilka lat temu. W 2021 r. wystąpiła w „Tańcu z Gwiazdami”, jednakże nie udało się jej dojść do finału — wówczas wraz z Michałem Bartkiewiczem zajęła trzecie miejsce. Później wraz z rodziną pojawiła się w filmie dokumentalnym „Ania”, w którym wspomnieli przedwcześnie zmarłą Annę Przybylską.
Za jej pierwszą rolę po dołączeniu do szkoły aktorskiej możemy zaś uznać jej występ w studenckiej etiudzie filmowej „Niuniek”. Młoda aktorka miała tam wcielić się w bardzo odważną rolę „wokalistki, która jest klientką baru. W jednej ze scen bohaterka grana przez Oliwię namiętnie całuje się z barmanem, a następnie zaczyna się rozbierać” [cytat za portalem film.wp.pl].
Sprawdź również: Oliwia Bieniuk o pierwszej prawdziwej miłości: "Jestem wdzięczna, że mogę to przeżywać"...
Oliwia Bieniuk jednak poza aktorstwem ma już także doświadczenie w modelingu — gdy miała zaledwie 14 lat została twarzą kolekcji dziecięcej jednej z popularnych sieci sklepów odzieżowych, a dwa razy — w 2020 r. oraz w 2023 r. — zdecydowała się także na wyjątkowe sesje przed obiektywami VIVY!.
Oprócz tego 22-latka prężnie rozwija także swoje zasięgi w mediach społecznościowych — na swoim koncie na Instagramie, który obserwuje już ponad 300 tys. osób, chętnie dzieli się swoimi zdjęciami, a także współpracuje ze znanymi firmami i markami ubrań.
Z okazji 22. urodzin redakcja VIVA.pl życzy Oliwii Bieniuk spełnienia wszystkich marzeń!