Reklama

Kilkanaście lat temu cała Polska z wypiekami na twarzy śledziła losy bohaterów "Rodziny zastępczej". Serialowy Wojtuś, w którego wcielał się Michał Włodarczyk, ma już 28 lat. Wciąż możemy oglądać go na ekranie, a oprócz aktorstwa znalazł jeszcze jedną pasję... Fani są zaskoczeni jego przemianą!

Reklama

Grał Wojtusia w "Rodzinie zastępczej". Przez aktorstwo miał problemy

Miał 10 lat, gdy z przytupem wkroczył w świat aktorstwa. Michał Włodarczyk zadebiutował rolą w filmie "Przybyli ułani", lecz to dopiero rola Wojtusia — przybranego syna Anki i Jacka (w tych rolach Gabriela Kownacka i Piotr Fronczewski) z "Rodziny zastępczej" przyniosła mu największą rozpoznawalność. Młody aktor występował w serialu krótko, bo jedynie przez dwa lata. Pomimo stosunkowo krótkiego stażu na zawsze zapisał się w pamięci wiernych widzów.

Michał Włodarczyk, 2008 r.

PIOTR FOTEK/REPORTER

Jednak okazuje się, że aktorstwo przyniosło mu pewne problemy w życiu prywatnym. Rówieśnicy młodego aktora nie rozróżniali rzeczywistości do jego kreacji na potrzeby scenariusza. "Zraziłem się, bo dzieci mi dokuczały. Jak grałem biednego chłopca, wszyscy myśleli, że naprawdę pochodzę z takiej biednej rodziny. Po serialu "Kryminalni" przezywali mnie "chłopak z Pragi", mówili, że jestem cwaniakiem" — zwierzał się Michał Włodarczyk w Tele Tygodniu.

CZYTAJ TAKŻE: Paweł Królikowski miał szóstkę dzieci, poświęcił dla nich wszystko. Bycie ojcem traktował jako swoją najważniejszą rolę

Mimo wszystko praca z wybitnymi aktorami przynosiła mu wiele radości. Wspominając swoich serialowych rodziców, mówił: "Bardzo lubiłem "Rodzinę zastępczą" i moją serialową mamę, panią Kownacką. Zawsze była dla mnie miła i przynosiła mi lizaki. A pan Piotr uczył mnie, jak szybko wbić na pamięć teksty. Trochę mi ich brakuje".

Michał Włodarczyk zmienił się nie do poznania. Wciąż występuje na ekranie

Po zakończeniu zdjęć do "Rodziny zastępczej" Michał Włodarczyk wcale nie zniknął z ekranu. Wręcz przeciwnie, ma na koncie role w licznych filmach i serialach z ostatnich lat. Fanom trudno jednak rozpoznać w nim blond chłopca z kręconymi włosami po metamorfozie, jaką przeszedł. Dziś aktor jest krótko ostrzyżonym, umięśnionym mężczyzną i w niczym nie przypomina siebie sprzed kilkunastu lat.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Mirosław Baka jest "byłym katolikiem". Aktor mówi, co oburza go w Kościele

Choć mogłoby zdawać się inaczej, to regularnie gości na ekranie. Ostatnio mogliśmy oglądać go choćby w "#BringBackAlice", "Świętym" i "Furiozie". Jednak jego największą pasją, tuż obok aktorstwa, stało się MMA. 28-latek zajął nawet drugie miejsce w Pucharze Polski w 2017 r.

Reklama

Poznajecie w nim jeszcze Wojtusia z "Rodziny zastępczej"?

Reklama
Reklama
Reklama