Matthew Perry nie żyje. Aktor miał 54 lata
Fot. David M. Benett/Dave Benett/Getty Images
WSPOMNIENIE

Był na 15 odwykach, nigdy nie pokonał swoich wewnętrznych demonów. Matthew Perry brał 55 tabletek dziennie

Tak wyglądało jego życie

Karol Sowa 29 października 2023 09:36
Matthew Perry nie żyje. Aktor miał 54 lata
Fot. David M. Benett/Dave Benett/Getty Images

Jego życie nie należało do idealnych. Aktor od lat mierzył się z uzależnieniem od alkoholu, leków i narkotyków. Chciał pokonać swoje wewnętrzne demony. Był na 15 odwykach, jednak wciąż wracał do nałogów, które powoli go niszczyły. Tak wyglądało złamane życie Matthew Perry'ego.

Tragiczne życie Matthew Perry

Miał zaledwie 24 lata, gdy dołączył do serialu „Przyjaciele", który emitowany był na całym świecie w latach 1994-2004. I choć aktor zyskał wielką sympatię telewidzów, wewnątrz mierzył się ze swoimi demonami. Serialowy Chandler Bing już od 13 roku życia zaczął pić alkohol. W dodatku na planie kultowej już produkcji, w której grał przez 10 lat, uzależnił się od leków i narkotyków. W tamtym czasie media informowały o poważnych problemach ulubieńca widzów.

On jednak postanowił opowiedzieć swoją historię na łamach biografii, którą wydał w 2022 roku. Zaś w rozmowie z magazynem People dodał, że w czasach, gdy dostał rolę Chandlera, miał poważne problemy z alkoholem.

Okazuje się, że w 1997 roku pierwszy raz miał kontakt z opioidami. Było to niedługo po wypadku na skuterze wodnym, w wyniku którego doznał urazu. Zaś w czasach, gdy grał Chandlera Binga, brał aż 55 tabletek Vicodinu. Między innymi z tego powodu jego waga spada do 60 kg, co zauważyła nawet obsada produkcji. Oni jednak bardzo go wspierali. Jak sam przyznał: „Byli wyrozumiali i cierpliwi". „Brałem 55 vicodinów (lek przeciwbólowy) dziennie, ważyłem 58 kilo, mój serial „Przyjaciele" oglądało 30 milionów ludzi, ale ja go nie mogłem oglądać, bo byłem chorowicie chudy", zwierzył się w wywiadzie dla CBC. „Wtedy nie oglądałem serialu i nie oglądam go teraz", kontynuował. Dodał też, że w zależności od tego, jaki sezon oglądał, mógł stwierdzić, pod wpływem jakiego środku był. „Mogłem powiedzieć: alkohol, opiaty, alkohol kokaina".

CZYTAJ TEŻ: Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki podzielili się z fanami prywatnym nagraniem

Matthew Perry

Matthew Perry nie żyje. Aktor miał 54 lata
Fot. Jason Merritt/Getty Images)

Matthew Perry i Jennifer Aniston

Matthew Perry, Jennifer Aniston
Fot. Ron Davis/Getty Images

Matthew Perry cudem uniknął śmierci

Matthew Perry aż 15 razy był na odwyku, ale żaden z nich nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Aktor nieustannie wracał do swoich nałogów.

Przełomem w jego życiu był 2018 roku, gdy w wieku 49 lat trafił do szpitala z powodu nadużycia opioidów, które spowodowały pęknięcie okrężnicy. „Lekarze powiedzieli mojej rodzinie, że mam 2 proc. szans na przeżycie. Podłączono mnie do urządzenia zwanego ECMO, które wykonuje wszystkie czynności związane z oddychaniem za serce i płuca. Nikt tego nie przeżywa", wyznał. 

Przez dwa tygodnie leżał w śpiączce, przeszedł aż 14 operacji. Po pięciu miesiącach w szpitalu wyszedł z workiem kolostomijnym, którego używał przez 9 miesięcy. 

Później wydawało się, że w jego życiu nastąpił przełom. Podczas promocji książki przyznał, że zwlekał z publikacją, gdyż: "„Musiał poczekać, aż będzie całkiem bezpiecznie trzeźwy — i z dala od aktywnej choroby alkoholizmu i uzależnienia — aby to wszystko spisać. A najważniejsze było to, że był pewien, że to pomoże ludziom".  Nie powiedział jednak, jak długo jest trzeźwy. Podkreślił zaś, że „14 blizn na moim brzuchu przypomina mi o demonach, które pokonałem".

Nie żyje Matthew Perry. Ostatnie zdjęcia aktora

W sobotę 28 października około godziny 16 czasu lokalnego jego ciało zostało znalezione przez służby ratownicze w wannie z hydromasażem. Na ten moment detektywi z wydziału policji z Los Angeles, którzy zajmują się zabójstwami oraz napadami nie podali jeszcze przyczyny śmierci. Warto podkreślić, że na miejscu nie znaleziono narkotyków, ani śladów przestępstwa. 

Okazuje się, że tydzień przed śmiercią aktor opublikował na swoim Instagramie zdjęcie, które dzisiaj niepokoi fanów. Na fotografii widać, jak Matthew Perry siedzi jacuzzi. Zdjęcie zostało zrobione w nocy, zaś artysta zapozował w słuchawkach na tle pięknej panoramy miasta. „Och, więc ciepła woda wirująca wokół poprawia ci samopoczucie? Jestem Mattman", pisał. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie żyje Matthew Perry, znany jako Chandler Bing z serialu Przyjaciele. Aktor miał zaledwie 54 lata

 Matthew Perry

Matthew Perry nie żyje. Aktor miał 54 lata
Fot. David M. Benett/Dave Benett/Getty Images

Matthew Perry

Matthew Perry
Fot. NBCU Photo Bank/NBCUniversal via Getty Images via Getty Images

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…