Marcin Wójcik szczerze o życiowych wyborach: „Pomyślałem sobie, że taka była moja droga”

Pomysłodawca i założyciel jednego z najpopularniejszych polskich kabaretów. Ani Mru-Mru niezmiennie cieszy się uznaniem i sympatią publiczności, a występy grupy przyciągają tłumy. Marcin Wójcik niedawno, 5 stycznia 2024 roku, świętował 50. urodziny. Artysta kabaretowy w jednym z wywiadów wyznał, czy zaczyna odczuwać upływ czasu. Ulubieniec publiczności zdradził też tajemnice swojego życia prywatnego.

Marcin Wójcik z Ani Mru-Mru o pasjach i kabarecie

Współtworzy jednej z najpopularniejszych kabaretów w Polsce. Od 25 lat występuje na scenie i nie zamierza się z nią żegnać. Nie każdy wie, że Marcin Wójcik kończył Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie, wcześniej marzył o karierze piłkarza. Kilka lat pracował jako nauczyciel, a następnie związał się z branżą artystyczną. „Potem pojawił się natychmiast kabaret, więc pomyślałem sobie, że taka była moja droga. Nie miałem grać w piłkę, tylko miałem po prostu bawić ludzi”, wyznał w rozmowie z Dzień Dobry TVN. Nie żałuje żadnej ze swoich decyzji. Wszystko wskazuje na to, że scena była jego przeznaczeniem. Daje mu spełnienie i radość.

Marcin Wójcik podkreśla, że 25 lat na scenie jest dla nich, jako grupy Ani Mru-Mru wspaniałym doświadczeniem. „Myślę, że jestem w takim miejscu, gdzie chyba dalej już nie za bardzo można powędrować, bo przez 25 lat jesteśmy znaną grupą kabaretową w Polsce. Przez 25 lat bawimy ludzi. Do tego dążymy, żeby cały czas przede wszystkim ze sobą się nie ścigać. Z nikim innym się nie ścigać, tylko robić swoje”, tłumaczył w telewizyjnym reportażu Dzień Dobry TVN.

Głos zabrali również jego przyjaciele. Katarzyna Bujakiewicz wyznała, że sport w życiu artysty cały czas odgrywa bardzo ważną rolę. Marcin Wójcik nie tylko ćwiczy na siłowni, gra też w golfa i próbuje swoich sił w różnych dyscyplinach. „Marcin przede wszystkim jest sportowcem, a potem kabareciarzem. Jest golfistą, ćwiczy na siłowni. Chyba nie ma dyscypliny, której by on nie wykonywał”, tłumaczyła aktorka.

Sprawdź też: Izabela Janachowska odchodzi z Tańca z gwiazdami. „Dziękuję stacji za zrozumienie i wsparcie”

Marcin Wójcik, Michał Wójcik, Waldemar Wilkołek, 10-lecie kabaretu Ani Mru Mru, 2008 rok

Marcin Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru o kryzysie wieku średniego

Marcin Wójcik niedawno świętował urodziny. Nie straszny mu kryzys wieku średniego, o którym żartuje także w swoich programach artystycznych. „Jeśli chodzi o kryzys wieku średniego, to drugi albo trzeci raz jest w tej chwili. Chociaż pewnie sam tego nie zauważam, trzeba by znajomych popytać”, odpowiedział z humorem w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Przyjaciel z kabaretu Ani Mru-Mru, Waldemar Wilkołek podzielił się swoim zdaniem na ten temat. „Ja myślę, że on pomału zaczyna odczuwać upływ czasu, bo to jest nieuniknione. Może zwiększyła mu się liczba tabletek, które musi wziąć rano, ale to jest facet, który generalnie dba o siebie”, podkreślił. Po czym dodał: „Patrząc na jego fizjonomię, to myślę, że kryzys wieku średniego, jeśli już, to będzie przechodził w wieku 65 lat”.

Czytaj też: Satyryk z powołania, z zawodu nauczyciel WF-u. Tajemnice Marcina Wójcika z Ani Mru-Mru

Marcin Wójcik, Michał Wójcik, Waldemar Wilkołek, Warszawa 06.05.2015

Marcin Wójcik o rodzinie

Największą pasją artysty jest golf. Zawsze wozi ze sobą w trasę sprzęt w razie, gdyby w okolicy, w której występuje znalazło się jakieś pole do golfa. „Golf kocham na równi z kabaretem. Daje mi odpoczynek od pracy i trosk dnia codziennego”, podkreślił. Artyści występują 10 dni w miesiącu – taką zasadę wprowadzili przed laty. „Zrozumieliśmy, że higiena pracy jest bardzo ważna”, zaznaczył Marcin Wójcik. Taki kodeks pracy pomaga im wygospodarować czas dla najbliższych, wyjazdy i pasje.

Dla Marcina Wójcika rodzina jest najważniejsza. Artysta jest prawdziwym szczęściarzem. Swoją ukochaną żonę poznał jeszcze w liceum. „Jestem stały w uczuciach. Magdalenę, moją żonę, poznałem jeszcze w liceum. Cenię jej genialne poczucie humoru i do tej pory nie spotkałem kobiety, która by ją pod tym względem przewyższała”, mówił o ukochanej w rozmowie z Show. Magdalena Wójcik studiowała psychologię, a dziś również jest związana z branżą artystyczną - zajmuje się fotografią, a jej zjawiskowe prace możemy podziwiać w mediach społecznościowych. Zakochani wspólnie doczekali się córki Nadii, która jest ich dumą. „Życiowo jestem w doskonałym momencie. Mam wspaniałą rodzinę, super córkę, która dostała się na studia. Doskonale korzystam z balansu, który potrafię znaleźć między pracą a odpoczynkiem”, dodawał.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Marcin Wójcik, nagranie programu Pytanie na śniadanie, Warszawa 08.09.2015