Wspierał ją, gdy załamała się po śmierci męża. Jakuba Ulewicza łączyła z mamą wyjątkowa więź
Aktor odszedł nagle w tragicznych okolicznościach
Niedawno do fanów serialu M jak miłość dotarła smutna informacja o śmierci Jakuba Ulewicza. Aktor miał zaledwie 56 lat... Odszedł nagle, pozostawiając w żałobie bliskich. Nie każdy wiedział, że jego rodzicami byli Wacław Ulewicz i Krystyna Rutkowska-Ulewicz. To oni zaszczepili w nim miłość do teatru. Jak wyglądała relacja aktora z mamą?
Z mamą łączyła go wyjątkowa więź. Relacja Jakuba Ulewicza Krystyną Rutkowską-Ulewicz
Jakub Ulewicz przyszedł na świat 30 marca 1967 roku w Poznaniu. Od najmłodszych lat przesiąkał światem sztuki i teatru. Całe dnie spędzał na podglądaniu pracy rodziców - Wacława Ulewicza oraz Krystyny Rutkowskiej-Ulewicz, czyli niezapomnianej babci Apolonii z serialu Niania.
„Nawet najmniejszy epizod zawsze traktowałam jak wyzwanie. Ciągle mam apetyt na granie. Cały czas czekam na propozycje”, opowiadała w Interii. Nic dziwnego, że syn poszedł w ich ślady. Przekazali mu miłość do sceny. Jakub Ulewicz był dla matki największym wsparciem, gdy ta całkowicie się załamała po śmierci ukochanego męża. Wacław Ulewicz odszedł w 1990 roku i był najważniejszym mężczyzną jej życia. Nigdy się to nie zmieniło. Kochała go do końca swoich dni, a o tej miłości zawsze przypominał jej syn, który odziedziczył urodę po ojcu.
Jakub Ulewicz poszedł w ślady rodziców
Jakub Ulewicz ukończył wydział aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Stworzył wiele interesujących ról. Aktor był związany z Teatrem Polskim w Bydgoszczy. Współpracował z nim od 2004 roku. Na jego deskach wykreował kilkadziesiąt kreacji artystycznych. Zachwycał w spektaklach: Oficerki. O policji. Fantazja oparta na faktach, Komendantka czy Ptaki ciernistych krzewów. Rzecz o miłości w kościele. Jednak fani zapamiętali go przede wszystkim z seriali Prawo Agaty, Lincz, Na Wspólnej, Trzeci oficer, M jak miłość czy Kryminalni. Aktor miał na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień.
Sprawdź też: Poznali się, gdy ona była nastolatką. Po latach spotkali się ponownie, jednak on był już żonaty
Śmierć Jakuba Ulewicza
Aktor zmarł nagle 27 czerwca. Dla wszystkich jego strata jest prawdziwym szokiem. „Trudno nam uwierzyć w to, co się stało, jeszcze trudniej o tym pisać i próbować wyrazić nasze uczucia. Z ogromnym bólem zawiadamiamy o śmierci naszego Kolegi, Aktora Teatru Polskiego w Bydgoszczy Jakuba Ulewicza, który odszedł 27 czerwca 2023 r. To niewyobrażalna strata dla polskiego teatru, który żegna wybitnego Aktora i Artystę. To wielka pustka dla naszego zespołu, który stracił Przyjaciela. W obliczu tragedii nasze myśli kierujemy w stronę najbliższych Kuby, którym przekazujemy najszczersze kondolencje i wyrazy wsparcia”, przekazano za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Pożegnanie artysty odbyło się 10 lipca 2023 roku. Jakub Ulewicz został pochowany na Starych Powązkach. Jakub Ulewicz pozostawił po sobie pogrążonych w żałobie najbliższych. Żonę Yanę i zaledwie ośmioletnią córkę Sonie. Znajomi aktorka postanowili zorganizować zbiórkę, by wesprzeć bliskich aktorka w tym trudnym życiowym momencie.
„27 czerwca b.r. w tragicznych okolicznościach odszedł nasz kolega Kuba Ulewicz pozostawiając w żałobie Yanę i Sonię. [...] Dał nam się poznać jako wrażliwy, życzliwy, empatyczny i zawsze uśmiechnięty człowiek, a przede wszystkim cudowny mąż i ojciec. Był dla nas po prostu wyjątkowy. […] W obliczu tak wielkiej tragedii my, tj. koleżanki i koledzy, bliscy, znajomi, przyjaciele i ludzie, którzy mieli przyjemność kiedykolwiek z nim obcować w życiu, na scenie czy planie filmowym, mamy szansę wesprzeć Jego Żonę Yanę i 8-letnią Córeczkę Sonię i dać im odczuć, że nie zostały same, kiedy życie tak zadrwiło z losu i napisało ten tragiczny scenariusz. Zorganizowaliśmy tę zbiórkę, by wesprzeć ich finansowo”, czytamy na stronie zbiórki. Za cel obrano zebranie 50 tysięcy złotych. Pieniądze pomogą przetrwać bliskim te pierwsze trudne miesiące bez jego obecności.
Jakub Ulewicz, Bydgoszcz, 28.11.2019