Ewa Drzyzga relacjonowała galę rozdania Oscarów. W pewnym momencie doszło do małej wpadki
Emocje dały o sobie znać!
Cóż to była za noc! Wręczono Oscary – najbardziej prestiżowe nagrody branży filmowej. Znamy już listę laureatów Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Na uroczystości nie brakowało polskich akcentów. Film „Strefa interesów", którego producentką jest Ewa Puszczyńska otrzymał dwie statuetki! Ceremonii przyglądała się z boku Ewa Drzyzga. Dziennikarka przygotowała specjalną relację dla Dzień Dobry TVN. W pewnym momencie prowadząca zaliczyła małą wpadkę. Emocje dały o sobie znać!
Ewa Drzyzga na imprezie po ceremonii rozdania Oscarów
To wielkie święto, na które czekają nie tylko twórcy, a także wielbiciele świata kina. 96. gala rozdania Oscarów odbyła się w nocy z 10 na 11 marca 2024 roku w Dolby Theatre w Hollywood. Do Los Angeles przybyła także Ewa Drzyzga, która relacjonowała uroczystość dla stacji TVN. Nie zabrakło jej także na imprezie charytatywnej Eltona Johna, która odbyła się zaraz po rozdaniu Oscarów. Fundacja artysty od 32 lat zbiera pieniądze, by wesprzeć walkę z AIDS. „Za bilet na imprezę trzeba było zapłacić trzy tysiące dolarów, a za miejsce na kolacji w zależności od miejsca, krzesło kosztowało od 6 do 12 tysięcy dolarów", słyszeliśmy w Dzień Dobry TVN.
Nie kryła emocji opowiadając o tym, co wydarzyło się podczas wyjątkowego wieczoru, a także zaraz po głównej gali. Zaczęło się wielkie świętowanie. Gwiazdy przemieszczały się między imprezami. Ewa Drzyzga skupiła się na osobistościach filmowego świata, które pojawiły się na evencie organizowanym przez brytyjskiego piosenkarza i kompozytora.
Czytaj też: Oscary 2024: Ogromny sukces Polaków, gratulacje płyną z całego świata. Ewa Puszczyńska nie kryje radości
Ewa Drzyzga zaliczyła małą wpadkę podczas relacji
Swoją obecnością uświetniły go m.in. Heidi Klum, Paula Abdul czy Danny DeVito. „Przychodzą na chwilę i wpadają na kolejną imprezę, których jest mnóstwo”, relacjonowała Dwa Drzyzga. Dziennikarka wspomniała o wielkich zwycięzcach tegorocznej gali rozdania Oscarów. Nie da się ukryć, że film Oppenheimer rozbił bank sięgając po siedem nagród. Poświęcono także uwagę polskiej koprodukcji, która zdobyła dwie statuetki. „Strefa interesów zebrała nagrody dla filmu międzynarodowego, padły podziękowania dla Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, dla Muzeum w Oświęcimiu, a także dla Mateusza Stasiaka, który odpowiadał za miksowanie dźwięku. Jest się z czego cieszyć, bo ten drugi Oscar to właśnie za najlepszy dźwięk”, opowiadała Ewa Drzyzga.
W pewnym momencie doszło do małej wpadki. Prezenterka pomyliła się wypowiadając nazwisko laureatki w kategorii – najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Chciała przekazać, jak najwięcej informacji, a tego wieczoru nie brakowało przecież emocji. „Emma Thompson [przyp. red. Stone], którą tak naprawdę nazywana jest tutaj przez wszystkich Emily, płacząc, dziękowała tym wszystkim, którzy postawili na nią, głosując w Akademii. Podzieliła się symbolicznie nagrodą z Lily Gladstone, bo gdyby ona wygrała, to pierwsza rdzenna Amerykanka mogła dostać Oscara. Prosiła, żeby nikt nie zaglądał na tył jej sukni, bo coś tam się z nią podziało, więc to taki smaczek z tej imprezy”, powiedziała [cytat za Plejada.pl].
ROBERT DOWNEY JR., DA'VINE JOY RANDOLPH, EMMA STONE, CILLIAN MURPHY, OSCARY 2024