O romansie Edwarda Linde-Lubaszenki i Joanny Majstrak mówiła cała Polska. Ona zaprzeczała plotkom, on twierdził, że szuka młodszej

Aktor Edward Linde-Lubaszenko przez lata ciężko pracował na opinię kobieciarza. Na liście pań, z którymi romansował, znajduje się sporo znanych nazwisk... Podejrzewano go m.in. o związek z prawie pięć dekad młodszą Joanną Majstrak. Przyłapani na romantycznych uniesieniach w parku, tłumaczyli się enigmatycznie przed mediami. Prawda o ich relacji do dziś nie ujrzała światła dziennego...

Edward Linde-Lubaszenko nie stronił od towarzystwa kobiet

"Nigdy nie ukrywałem, że jestem amatorem kobiet. Lubię hulać, jestem prawdziwym hulaką. Nie ominę żadnej okazji, żeby się zabawić" — mówił z rozbrajającą szczerością Edward Linde-Lubaszenko, przechwalając się podbojami miłosnymi na łamach Gazety Krakowskiej. Kilkukrotnie stawał na ślubnym kobiercu, a wiele pań miało okazję przekonać się o sile jego uroku osobistego. "Miałem cztery żony i tysiące kochanek", twierdził z kolei w Fakcie. I nie da się ukryć, że lista adorowanych przez niego kobiet robi niemałe wrażenie, a o wielu opinia publiczna nadal nie ma pojęcia. Pośród nich była m.in. Anna Polony, a także studentka ze szkoły teatralnej — Beata Paluch, z którą doczekał się córki.

CZYTAJ TAKŻE: Była jego studentką. Romans Edwarda Linde-Lubaszenko i Beaty Paluch wywołał skandal

Jedną z najbardziej tajemniczych relacji Edwarda Linde-Lubaszenki była jednak ta z aktorką Joanną Majstrak — plotki wywołały ogromny skandal ze względu na różnicę wieku między domniemanymi kochankami...

Edward Linde-Lubaszenko, 19.01.2012

Joanna Majstrak, 2.09.2013

Edward Linde-Lubaszenko i Joanna Majstrak — czy łączył ich romans?

"Mamy nowy romans w polskim show-biznesie? I to jaki! 25-letnia, znana z "M jak miłość", Joanna Majstrak spotyka się z 73-letnim Edwardem Linde-Lubaszenko" — donosił w 2012 roku magazyn Życie na gorąco, publikując serię czułych zdjęć pary z rzekomej randki w kawiarni i parku. Niespodziewane doniesienia o rzekomym romansie z 48 lat młodszą gwiazdą M jak miłość rozgrzały media do czerwoności, a relacja dwójki aktorów była szeroko komentowana przez kolorową prasę. Był to przełom w celebryckim życiu Joanny Majstrak, która z miejsca stała się ulubienicą serwisów plotkarskich.

Choć wszystko wskazywało na to, że młodziutka aktorka skradła serce sporo starszego kolegi po fachu, szybko postanowiła ukrócić spekulacje oraz podważyć nieudane śledztwo tabloidu. "To nie jest romans. Znamy się, lubimy i czasami spotykamy. Jestem zaskoczona, że te zdjęcia tak zinterpretowano. To był pocałunek w policzek na pożegnanie" — tłumaczyła serwisowi Plotek w odpowiedzi na stwierdzenie, że razem z Linde-Lubaszenko oddawała się namiętnościom w miejscu publicznym.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Imponował jej, widziała w nim przyjaciela. Ich relacja do dziś owiana jest tajemnicą

Nieco inne zdanie na ten temat miał aktor, który w przeszłości żartował sobie, że pójdzie w ślady Andrzeja Łapickiego i znajdzie sobie żonę młodszą o 60 lat. Na łamach Super Expressu stwierdził żartobliwie, że Joanna Majstrak była dla niego... za stara. Między słowami można odebrać to jako potwierdzenie, że artystów faktycznie łączyło coś więcej. "Nie spełniała moich kryteriów wiekowych. Wychodzi na to, że moja przyszła żona jest teraz w młodszych klasach podstawówki", podsumował.

Edward Linde-Lubaszenko, 12.01.2017

Joanna Majstrak, 26.10.2016