Colin Farrell zabrał 14-letniego syna do luksusowej restauracji. Henry Tadeusz to młodsza wersja Alicji Bachledy-Curuś
Hollywoodzki aktor nieustannie dba o swoje dziecko
Przed laty uchodził za amanta, oczarowywał wiele aktorek w Hollywood. Colin Farrell tworzył związek między innymi z Alicją Bachledą-Curuś, z którą doczekał się syna — Henry'ego Tadeusza. Dzisiaj ich dziecko ma 14 lat i jest oczkiem w głowie sławnych rodziców. Tak amerykański aktor spędził czas ze swoją pociechą.
Colin Farrell nieustannie utrzymuje kontakt z synem
Dzisiaj jest niezwykle czułym ojcem, nieustannie dba o swoje dzieci. W Polsce aktor cieszy się niemałym zainteresowaniem, wszystko za sprawą Alicji Bachlady-Curuś, z którą wiele lat temu tworzył zgrany duet. Co więcej, oboje dzielą się obowiązkami wychowawczymi. Henry Tadeusz regularnie odwiedza ojca, który zapewnia mu wiele atrakcji. Przypomnijmy, że w 2023 roku artysta zabrał syna na galę wręczenia Oscarów. Cały świat patrzył tylko na nich.
Colin Farrell, Henry Tadeusz Farrell, 95. gala rozdania Oscarów 2023
Colin Farrell i Henry Tadeusz spędzają razem czas
Zachwycał w wielu filmach, lecz rola ojca jest dla niego tą najważniejszą. Colin Farrell pielęgnuje relację ze swoim 14-letnim synem i sumiennie podchodzi do ojcostwa. Mimo że artysta pracuje na planie filmu „A Big Bold Beautiful Journey", w którym gra u boku między innymi Margot Robbie, znajduje czas, by zobaczyć się ze swoim dzieckiem.
W niedzielę spotkał się z 14-latkiem i zabrał go do jednej z najpopularniejszych restauracji w Malibu — Nobu. To właśnie tam najczęściej przychodzą artyści, których kochają miliony ludzi na całym świecie. Niedługo potem paparazzi zrobili im zdjęcia na parkingu. Oboje wsiedli do luksusowego samochodu ulubieńca widzów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Syn Alicji Bachledy-Curuś chodzi do elitarnej szkoły. Nie każdy ma szansę się tam dostać