Reklama

Przed śmiercią Czesław Niemen chorował na nowotwór. Wszyscy więc liczyli się z tym, że może go zabraknąć w każdej chwili, jednak tak naprawdę nikt nie był na to przygotowany... 17 stycznia 2004 roku tę przykrą wiadomość przekazała Kora, wokalistka zespołu Maanam, podczas VII Charytatywnego Balu Dziennikarzy. Po wzruszającym geście Hirka Wrony na sali zapadła cisza. Jak ostatnie chwile ojca wspomina jego córka, Natalia Niemen?

Reklama

Śmierć Czesława Niemena: przykrą wiadomość przekazała Kora

17 stycznia mija dokładnie 20 lat od śmierci wybitnego muzyka. Informację tę przekazała wokalistka zespołu Maanam, Kora, podczas VII Charytatywnego Balu Dziennikarzy. „Wiemy wszyscy, że był chory. Niech ta piosenka będzie swoistym requiem dla niego”, powiedziała, a na sali rozbrzmiał utwór „Planety”. Zaraz po nim prowadzący uroczystość Hirek Wrona odtworzył dwie piosenki Czesława Niemena: „Wspomnienie” oraz „Dziwny jest ten świat”. W tym momencie na sali zapadła absolutna cisza. Nikt ze zgromadzonych nie tańczył.

Wielkim sukcesem dla Czesława Niemena okazał się Festiwal Młodych Talentów w Szczecinie, po którym rozpoczął współpracę z zespołem Czerwono-Czarni. Franciszek Walicki przekonał muzyka do grania rocka, dzięki czemu szybko doceniono jego talent. W 1967 roku na 5. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu artysta wystąpił z tytułowym utworem ze swojej płyty „Dziwny jest ten świat”. Za tę piosenkę zdobył nagrodę Polskiego Radia, a dodatkowo zapisała się ona w historii jako hymn młodzieży z końca lat 60. Do dziś jest wspominana z sentymentem, a jej słowa mają ponadczasowe znaczenie.

Artystę pochowano 30 stycznia 2004 roku na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. W ostatnim pożegnaniu Czesława Niemena uczestniczyło około 3 tysiące osób. Gdy rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe, w wielu stacjach radiowych można było usłyszeć „Dziwny jest ten świat” w hołdzie dla zmarłego muzyka. „To był jedyny i niepowtarzalny człowiek, który pozostawił po sobie rzeczy, które są wzorcowe i które się w ogóle nie starzeją”, wyznał w rozmowie z Faktem Marek Sierocki.

Czytaj też: Okrutnie cierpiał, odchodził powoli. Pod koniec życia Alan Rickman planował swój pogrzeb, był otoczony najbliższymi

Andrzej Wiernicki / Forum

Czesław Niemen, VII Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie, 17-20.08.1967 rok

Jan Bogacz/PAP

Olga Jackowska, Kora

Natalia Niemen o ostatnich chwilach Czesława Niemena. Co było przyczyną śmierci?

Czesław Niemen zmarł 17 stycznia 2004 roku w Centrum Onkologii Warszawie. Mówi się, że przyczyną śmierci był nowotwór jelita grubego, z którym od lat się zmagał, jednak córka artysty ma na ten temat nieco inne zdanie. „Przy chorobie nowotworowej śmierć zawsze się czai. Był w nas strach, że nadejdzie, wszyscy o tym myśleliśmy. A z drugiej strony mieliśmy nadzieję, że będzie dobrze. Mamy przekonanie, że gdyby nie wymiana okien na korytarzach warszawskiego szpitala onkologicznego w styczniu, po których przewożono pacjentów, w tym i mojego tatę, żyłby do dzisiaj. Ojciec po takiej jednej przejażdżce na wózku dostał zapalenia płuc i zapadł w śpiączkę. Po około 10 dniach zmarł”, wyznała dziennikarzowi viva.pl Natalia Niemen.

Natalia Niemen do końca czuwała przy tacie, gdy odchodził. Wtedy też zdobyła się na szczerość i rozliczenie z przeszłością, która bywała też przykra. „Kiedy tata leżał w śpiączce, a wiem że ci ludzie słyszą co się do nich mówi, gadałam do niego. Z duszą na ramieniu, ze strachem, że on przecież może się z tej śpiączki nie wybudzić, powiedziałam, że przebaczam mu, a także ja proszę o przebaczenie. Czułam, że to jest dla nas obojga ważne”, zwierzyła się w tej samej rozmowie córka Czesława Niemena. Czemu prosiła ojca o wybaczenie? „Bo zawsze jest coś do przebaczenia”, wyjaśniła dziennikarzowi viva.pl.

„Pomimo iż uważam, że to rodzic przyczynia się w znacznym stopniu do niektórych problemów swoich dzieci własnymi niedojrzałymi postawami i nieumiejętnościami, to dziecko w pewnym momencie też ma swoje za uszami i dobrze jest przepraszać. A więc oczekiwać przebaczenia. Wiem, co mówię (…) Młodzieży odbija głupawka w każdym pokoleniu. Mój tata na przykład niejednokrotnie doprowadzał do białej gorączki swojego ojca. Wiem, bo sam o tym wielokrotnie opowiadał i miał poczucie winy, że go poważnie zasmucał nie będąc posłusznym synem”, dodała w tej samej rozmowie.

Zobacz także: Nie zdążyli zrealizować wspólnych marzeń. W ciągu jednego dnia Dorota Sumińska zyskała męża i go straciła

PAP/Sławomir Wojno

Czesław Niemen z córkami, Natalia Niemen

Kamil Szkopik
Reklama

Natalia Niemen w sesji dla magazynu VIVA!, 2019 rok

Reklama
Reklama
Reklama