Cher walczy w sądzie ze swoim synem. Artystka chce go objąć kuratelą
Elijah ma być uzależniony od środków psychoaktywnych
W życiu Cher i jej rodziny pojawiły się czarne chmury. Artystka od jakiegoś czasu walczy w sądzie ze swoim młodszym synem i chce objąć go kuratelą. Jak podała we wniosku, Elijah Blue Allman ma być uzależniony od środków psychoaktywnych, przez co jego matka obawia się, że cały swój majątek roztrwoni na używki. Co wiadomo w sprawie?
Cher chce objąć kuratelą młodszego syna. Kim jest Elijah?
Śmiało można powiedzieć, że jest utalentowaną i wręcz legendarną piosenkarką. W życiu prywatnym Cher od jakiegoś czasu jednak nie dzieje się najlepiej... Artystka bardzo martwi się o swojego młodszego syna, do tego stopnia, że chce objąć go kuratelą. Jak podawał w grudniu magazyn People, złożyła w Sądzie Najwyższym w Los Angeles wniosek o pilne ustanowienie tymczasowej kurateli nad Elijah Blue Allmanem. 47-letni mężczyzna, podobnie jak jego mama jest muzykiem i gitarzystą, który związany był z zespołem Deadsy. Jego ojcem jest drugi mąż wokalistki, Gregg Allman.
Z cytowanego pisma sądowego dowiadujemy się, że Cher zdecydowała się na taki krok mając na uwadze dobro swojego syna, ponieważ wcześniejsze próby „zapewnienia mu potrzebnej pomocy” nie przyniosły zadowalających efektów. Jak podawała artystka, Elijah „ma poważne problemy ze zdrowiem psychicznym i nadużywa substancji psychoaktywnych”. Jest również przekonana, że z tego powodu „nie jest on w stanie zarządzać swoimi zasobami finansowymi”. Mama 47-latka obawia się, że może on wydać wszystko z funduszu powierniczego właśnie na używki, a tym samym „narazić swoje życie na niebezpieczeństwo”. Cher chciała więc tymczasowo zarządzać jego majątkiem.
Czytaj też: Edyta Górniak planuje wyjechać z Polski na stałe. Wszystko przez Allana
Cher z synem, Elijah Blue Allman
Cher walczy w sądzie z synem. Elijah się odwołał
Do sprawy wrócono ponownie 5 stycznia, jednak termin wydania wyroku przesunięto niemal o miesiąc z uwagi na to, że Elijah Blue Allman i jego pełnomocnik nie mieli odpowiednio dużo czasu, by się przygotować i skompletować dokumenty. Kolejne posiedzenie mogło rozczarować Cher, ponieważ sąd odrzucił jej wniosek. Artystka jednak nie ma zamiaru się poddać, a kolejna rozprawa została wyznaczona na 11 czerwca. Do tego czasu zarówno matka, jak i syn mają zebrać odpowiednią dokumentację medyczną lub mogą zawrzeć ugodę.
Okazuje się, że Jessica A. Uzcategui, sędzia Sądu Najwyższego w Los Angeles ma również rozważyć ustanowienie „większej, długoterminowej opieki kuratorskiej” nad synem słynnej piosenkarki pod koniec roku na oddzielnej rozprawie. Magazyn People podaje, że Elijah Blue Allman 9 kwietnia złożył w sądzie sprzeciw wobec wniosku swojej mamy o przyznanie jej kurateli nad nim. Jak przekonywał, Cher „nie byłaby zdolna do pełnienia nad nim pieczy”.
„Wniosek mojej matki wywołał obawę o to, że cierpię na jakąś chorobę psychiczną i że żyję z dnia na dzień, korzystając z mojego funduszu powierniczego, aby kupować narkotyki, narażając się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Jak już wspominałem w poprzednich pismach, zmagałam się z uzależnieniem, ale nie jestem chory psychicznie”, cytował stanowisko Elijah The Independent. Syn Cher zapewnia, że podjął leczenie i jest pod nadzorem lekarza. Ma także uczęszczać na spotkania Anonimowych Alkoholików, a w kwestii finansów skorzystał z pomocy doradcy prawnego oraz księgowej.
Zobacz także: Zrobił to jako pierwszy Polak w historii. Zwycięzca Ninja Warrior Polska ujawnił prawdę o sobie. Polały się łzy
Cher, syn, Elijah Blue Allman, 29.03.2001, Mann's Chinese Theatre, Hollywood
Cher, syn, Elijah Blue Allman, MGM Grand Arena, Las Vegas, 2002 rok