Reklama

Zdobywczyni Korony Ziemi, kierowca rajdowy, podróżniczka, wielokrotnie nagradzana dziennikarka i lalka Barbie? Trudno o dziwniejsze połączenie. Martyna Wojciechowska nigdy nie będzie lalką. To Barbie zmieniła się dla Martyny! Ma jej rysy, harde spojrzenie, a nawet koszulę wzorowaną na tej, którą Martyna dostała od przewodnika w Tanzanii. Tak twórcy lalki uhonorowali Polkę, która każdego dnia daje przykład milionom kobiet na całym świecie, że niemożliwe nie istnieje. W rozmowie z Romanem Praszyńskim zdradziła, czym jest dla niej kobiecość, jak sama wychowuje córkę i czy żałuje, że pozowała dla „Playboya”.

Reklama

Martyna Wojciechowska o pracy, samotnym macierzyństwie i kobiecości

„Licencję wyścigową zdobyłam, kiedy miałam 17 lat. A podobno było to niemożliwe. Niemożliwe było też przejechanie Rajdu Dakar, wejście na Mount Everest po złamaniu kręgosłupa. Niemożliwe jest podobno, żeby być matką, podróżniczką, kobietą realizującą marzenia”.

„Pomyślałam, że to przewrotne, że Barbie ma 44 lata, zmarszczki, nie ma Kena, samodzielnie wychowuje dorastającą córkę i jest całkiem normalną kobietą z krwi i kości. Dotarło do mnie, co znaczy ten wybór”.

„Staram się być mamą na milion procent i wierzę, że daję Marysi to, co najważniejsze – poczucie bezpieczeństwa. W domu nie odbieram służbowych telefonów. Bawimy się, wspinamy, jeździmy na nartach, a kiedy cierpi, rzucam wszystko, siedzimy razem na podłodze i płaczemy”.

„Moje wybory kosztowały mnie bardzo wiele. Mój pomysł na życie traktowano z przymrużeniem oka. Dzisiaj stoi tu statuetka mojej trzeciej Telekamery. Jest potwierdzeniem, że moje wybory miały sens”.

Cały wywiad z Martyną Wojciechowską w nowej VIVIE! w kioskach od czwartku 22 marca.

Reklama
Mateusz Stankiewicz/AF PHOTO

Co jeszcze w nowej VIVIE! 6/2018?

Roztańczona miłość Lenki i Jana Klimetów. Pokochali się, rozstali i pobrali. Historia znanych tancerzy. Robert Makłowicz od 20 lat gotuje w dziwnych miejscach - na wulkanie, lodowcu. Dlaczego? Magdalena Bogulak jako zaraziła Polki potrzebą upiększania się. Czy jej życie było równie piękne? Cindy Crawford & Rande Gerber - przepis na małżeństwo idealne. Jakie tajemnice skrywa ich związek? A także, OSCARY 2018. To już 90. edycja największego filmowego święta.

Reklama
Reklama
Reklama