Katarzyna Żak o zawodowej emeryturze męża. W natłoku obowiązków obiecali sobie jedno
„Tak być musi, bo…”
Pobrali się niemal 40 lat temu i robią wszystko, by wciąż być blisko. Katarzyna Żak opowiedziała nam o relacji z mężem i obietnicy, którą sobie złożyli. W zabieganym świecie trudno o stawianiu siebie na pierwszym miejscu, ale im się to udaje. Pozytywną energią aktorka dzieli się też z innymi kobietami. Często o trudnych życiorysach…
Katarzyna Żak o zawodowej emeryturze męża i wakacjach
Kilka dni temu w wywiadzie dla Gazety Wyborczej Cezary Żak tak powiedział o tym, czy myśli o zakończeniu zawodu aktora: „Ja już gram od prawie 40 lat. Szczerze pani powiem, mam już trochę dosyć aktorstwa. Problem leży w tym, że ja całe życie gram komedie. I coś się we mnie wypala. Nie tylko we mnie, w komedii ogólnie też. Publiczność się w Polsce zmieniła, jest mniej wymagająca. Winię telewizję, jej ostatnich 20-25 lat. Bardzo spłyciła nasze poczucie humoru. I zmniejszyła zapotrzebowanie na wysokiej próby komedię", powiedział.
Katarzyna Żak i Cezary Żak, VIVA! maj 2016
Podczas spotkania z Katarzyną Żak zapytaliśmy, czy czasem i ona poddaje się myślom o tym, aby skończyć karierę. „Są takie myśli, ale bardziej u Cezarego, niż u mnie. Ja kocham pracę i jeśli tylko mam wolny termin, to przyjmuję propozycję”, powiedziała nam aktorka przed kamerą VIVY.pl.
Dodała też, że jest jednak coś, co postanowiła sobie z ukochanym mężem. Wszystko po to, by w natłoku pracy, nie zapomnieć o sobie. „Teraz jest tak, że czas na wspólne urlopowanie wyznaczamy sobie z rocznym wyprzedzeniem. Tak być musi, bo gramy w różnych spektaklach i różnych produkcjach, a to sprawia, że trudno się nam razem zgrać. Kiedy ja mam wolne, to Cezary pracuje i na odwrót. Więc żeby zaplanować jakiś wspólny czas, to trzeba to zaplanować. I powiem szczerze, że rozsmakowujemy się w tym”, wyznała w rozmowie z VIVĄ.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Patrycja Sołtysik mierzyła się z bolesnymi słowami o różnicy wieku w związku. Przez niektóre płakała
Katarzyna Żak pomaga innym kobietom
Jeśli Katarzyny Żak nie ma przed kamerą albo na deskach teatralnych, jest duża szansa, że udziela się w innych miejscach. „Robię wiele rzeczy pozazawodowych. Działam w stowarzyszeniach na rzecz aktywizacji kobiet 50+, więc nie mogę być przykładem kobiety niepracującej i takiej, która się nudzi”, powiedziała nam aktorka.
Opowiedziała też o tym, jak dobrze wpływa na nią wspomniana działalność. „Spotkanie z kobietami, które pokonały trudności w związkach albo swoją nieśmiałość, są dla mnie bardzo budujące. […] Nie ma większej i lepszej wymiany emocji z drugim człowiekiem, niż rozmowa z nim. A na takich spotkaniach czas na rozmowy jest. Czerpię z nich nieprawdopodobną radość i chęć do życia. Z kolei panie mówią po wyjściu, że to ode mnie biorą dobrą energię”, usłyszeliśmy przed kamerą VIVY.pl.
Całą rozmowę z artystką możesz obejrzeć na naszym YouTubie.