Michał Żebrowski o Na dobre i na złe: „Prywatnie to dla mnie lekcja pokory”
Serial ma wpływ na realne życie!
Serial Na dobre i na złe świętuje 18-lecie istnienia. „Miało być tylko pół roku, a gram już siedem lat”, mówił Michał Żebrowski o roli profesora Andrzeja Falkowicza. Choć charakter jego postaci jest bardzo trudny, widzowie go uwielbiają. Nic dziwnego, bo Leśna Góra znana jest z tego, że otwiera drzwi do wielkiej kariery!
Aktorzy Na dobre i na złe
Na dobre i na złe od zawsze był serialem, w którym grali wybitni aktorzy, a ich role wpisywały się mocno w świadomość polskiego widza. Oprócz Zosi i Kuby Burskich (w których wcielali się Małgorzata Foremniak i Artur Żmijewski) widzowie wciąż pamiętają takich bohaterów, jak: Mareczek (Paweł Wilczak), cudowna Mariolka (w którą wcielała się Agnieszka Dygant) czy milioner Korzycki, grany wówczas przez Tomasza Kota.
W tym serialu występowała i nadal występuje cała plejada wybitnych aktorów, a dla wielu z nich, między innymi dla Maćka Zakościelnego czy Alicji Bachledy-Curuś, Na dobre i na złe było początkiem zawodowej kariery. Dziś największą popularnością cieszą się losy Wiktorii Consalidy (Katarzyna Dąbrowska), chirurga, Adama Krajewskiego (Grzegorz Daukszewicz), Julii Burskiej (Aleksandra Hamkało) i profesora Artura Barta (Piotr Głowacki).
Niedługo w Dwójce widzowie Na dobre i na złe zobaczą 700. odcinek serialu. Co jest jego największą siłą? To, że zagościł w sercach milionów widzów, którzy utożsamiają się z życiowymi przygodami personelu Leśnej Góry. „Świetni aktorzy, gdy decydują się zagrać w serialu, chcą mieć pole do popisu. A w Na dobre i na złe dostają taką szansę. Bo tu jest ciekawa fabuła, dobre dialogi, żart na poziomie. Widz to docenia”, mówi Michał Żebrowski.
Tajemnica sukcesu Na dobre i na złe
„Serial daje nadzieję. Każdy odcinek jest tak skonstruowany, że bohaterowie pokonują trudności albo dowiadują się czegoś o sobie. Widzowie kochają go za to. I zasiadają milionami przed ekranami”, mówi Piotr Głowacki, a Katarzyna Dąbrowska dodaje: „Żyjemy z widzami w symbiozie”.
Bo tu jest ciekawa fabuła, dobre dialogi, żart na poziomie. Widz to docenia
Ale praca na planie to nie sielanka. Znakomity efekt wymaga ciężkiej pracy. „Na planie nie leżymy na płatkach róż”, mówi Katarzyna Dąbrowska. „Są pobudki bladym świtem, niejednokrotnie spędzamy na planie kilkanaście godzin, czasem jest zimno, wieje, leje…Ale ja i tak kocham tę robotę, a ludzie wokół rekompensują każdy trud”.
Na planie serialu radzą sobie świetnie, a jak wyglądała ich współpraca na planie naszej sesji? Zobaczcie nasze wyjątkowe video z udziałem aktorów Na dobre i na złe!