Agnieszka Radwańska, bohaterka najnowszej "Vivy!", wyznaje, że na korcie zawsze daje z siebie wszystko i na każdy turniej jedzie, żeby wygrać. Ale tenis kobiet jest nieobliczalny. W Singapurze nie spodziewała się, że zostanie mistrzem świata. Co czuła po zwycięstwie?

Reklama

Ciężko mi to opisać słowami. Zdobyłam coś, na co pracowałam i czekałam całe życie.

Od 21 lat, odkąd gra w tenisa, jest uzależniona od adrenaliny:

Chęć zwycięstwa uzależnia. Jest jak narkotyk. Odkąd pamiętam, gram w tenisa. Nie znam innego życia. Wszystko poświęciłam temu, żeby być tu, gdzie teraz jestem. I nie wyobrażam sobie, żebym miała robić coś innego.

Na sesji dla "Vivy!" robiła coś innego - pozowała Izie Grzybowskiej niemal jak zawodowa modelka. I pokazała swoją najbardziej kobiecą, zmysłową stronę. Zobaczcie wideo.

Realizacja wideo: Be Fashion Production / Fashion One

Zobacz także

Reklama

Wywiad z Agnieszką Radwańską w najnowszej "Vivie!", już w kioskach.

Reklama
Reklama
Reklama