To nie koniec współpracy Kasi Cichopek z TVP! Ujawniła zaskakujące kulisy

Na początku stycznia Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski podziękowali widzom za kilka wspólnie spędzonych lat przy programie „Pytanie na śniadanie”. Para potwierdziła wtedy tym samym, że to koniec ich przygody ze śniadaniówką TVP. Prowadzącym podziękowano w ramach wielu zmian, które miały wtedy miejsce przy Woronicza. Dziś wiadomo już, że dziennikarz i aktorka poprowadzą podobny format u konkurencji. „Halo tu Polsat” startuje już 30 sierpnia. Tylko VIVIE.pl Katarzyna Cichopek wyjawiła, jakie były kulisy rozstania z „Pytaniem na śniadanie”. Dodała też, że nie odchodzi całkowicie z projektów realizowanych dla TVP!

Kasia Cichopek o końcu pracy w Pytaniu na śniadanie

Podczas niedawnego wywiadu z aktorką zapytaliśmy ją, czy spodziewała się odsunięcia jej od programu śniadaniowego w TVP. „To było do przewidzenia, czuliśmy, że te zmiany nadchodzą. Z jednej strony są one dla mnie zrozumiałe, z drugiej nie do końca. Moja obecność w telewizji publicznej ma miejsce od 25 lat. Przeżyłam wiele zmian. Zrealizowałam tam wiele zawodowych wyzwań. A teraz jest jak jest, przychodzą nowi, mają swoją wizję. Chcą coś zmienić, mają do tego prawo. To są ich wybory, ich decyzje. To są rzeczy, z którymi nie ma sensu walczyć”, powiedziała nam.

„Ja mogę po prostu podziękować za dany mi czas. To było wspaniałe doświadczenie, rozwój osobisty i zawodowy, niezwykła nauka warsztatu. Dostałam go, on zostanie ze mną na zawsze. Mam w sobie wspaniałe wspomnienia i kontakt ze świetnymi ludźmi. Tego mi nikt nie odbierze. Nie skarżę się, nie mam poczucia „ojej, dlaczego tak się wydarzyło?”. Ja sobie o tym myślę, przepracowuję, wyciągam wnioski, buduję się i idę do przodu”, dodała w rozmowie z Rafałem Kowalskim dla VIVY.pl.

Czy kulisy tego zwolnienia miały wiele wspólnego z pełną kulturą i szacunkiem? Okazuje się, że tak. „Nie spotkało mnie nic przykrego. Po prostu oboje z Maciejem otrzymaliśmy taką informację. To był moment na chwilę przed tym, jak podziękowaliśmy widzom we wspólnym wpisie na Instagramie. [...] Nie powiedzieliśmy żegnajcie, powiedzieliśmy do zobaczenia”, powiedziała nam.

CZYTAJ TEŻ: Katarzyna Cichopek o medialnej burzy wokół siebie: „Spotkało mnie wiele przykrości”

Katarzyna Cichopek zostaje w M jak miłość

By uspokoić fanów serialu M jak miłość, aktorka dodała w wywiadzie dla VIVY.pl, że z tego zawodowego wyzwania nie rezygnuje. „Cały czas występuję w serialu M jak miłość. To już 25 lat temu zaczęliśmy zdjęcia! Teraz czeka nas świętowanie jubileuszu. Cały czas kręcimy nowe odcinki, teraz przygotowaliśmy kolejne, równie piękne. Także zobaczycie mnie Państwo w jesiennej ramówce Telewizji Polskiej”, wyznała Katarzyna Cichopek, potwierdzając tym samym, że rozstanie z Telewizją Polską nie jest całkowite.

Cały wywiad z bohaterką naszej najnowszej okładki zobaczysz na górze strony albo na naszym YouTubie.

TYLKO W VIVIE!: W wieku 50 lat został ojcem. Andrzej Chyra szczerze o relacji z synem, która pomogła mu inaczej spojrzeć na świat