Reklama

Żeby przyjąć zaproszenie do Tańca z gwiazdami, jego uczestnicy muszą zadać sobie różne pytania. Czy tego w ogóle chcą? Jak to wpłynie na ich wizerunek? I jak poukładają w tym czasie sprawy rodzinne? Wszystkie 3 zagadnienia wzięła niedawno na tapet Julia Kuczyńska i ostatecznie zgodziła się tańczyć w Polsacie. Szło jej tak dobrze, że w finałowym odcinku zajęła 3. miejsce. Czy na treningach tęskniła za synkiem? Bastek ma już prawie 4 lata.

Reklama

Maffashion o ukochanym synu i pomocy mamy

Gdyby nie pomoc mamy, Julia Kuczyńska nie mogłaby pojawić się w Tańcu z gwiazdami. Na chwilę przed finałem blogerka opowiedziała nam o momencie, w którym decydowała się na udział w programie. Na drodze do pozytywnej odpowiedzi stawało kilka przeszkód. Ale wszystkie udało się pokonać. „Musiałam logistycznie poukładać cały swój grafik; to, że jestem mamą i inne zajęcia. Synek jest w dobrych rękach, moja mama przyjechała do mnie na parę miesięcy. To jest kochana, cudowna osoba. Bastek kocha babcię Ulę”, powiedziała VIVIE.pl Julia Kuczyńska. „Bastek ma też nianię, więc jest pełna opieka, a i ja zawsze kiedy nie mam treningów, dalej mamą jestem”, dodawała.

Gwiazda przyznawała jednak, że były momenty, w których pojawiała się i tęsknota, i myśli o tym, że synek zasługuje na jeszcze więcej jej uwagi. „Zastanawiałam się „Boże, Boże, ja tam malutko spędzam czasu z dzieckiem”. Ale prawda jest taka, że i tak mam więcej czasu, niż mamy, które rano odwożą pociechy do przedszkoli czy żłobków, a same muszą jechać do pracy i wracają z niej bardzo bardzo późno”, podkreśliła przed kamerą VIVY.pl.

Czytaj też: Kiedy zwątpiła w miłość, pojawił się on. Małgorzata Kożuchowska i Bartłomiej Wróblewski byli sobie przeznaczeni. Oto ich historia

Czy czas spędzany na sali to taki, w którym w głowie młodej mamy piętrzyły się myśli o tym, co dzieje się w domu? „W pracy wyłącza mi się takie myślenie, bo wiem, że nie wszystko da się pogodzić. Ale zaraz ta sytuacja minie i wszystko wróci do normy. […] Po trzech miesiącach z Tańcem z gwiazdami na pewno wynagrodzę synowi ten czas”, dodała. Teraz tę obietnicę może spełnić.

Jacek Kurnikowski/AKPA
Jacek Kurnikowski/AKPA

Maffashion o samodzielnym macierzyństwie

Przypomnijmy, że tatą Bastka jest Sebastian Fabijański, który od prawie 2 lat nie jest już w związku z Julią Kuczyńską. Co blogerka mówiła wcześniej o samodzielnym macierzyństwie i zakończeniu relacji z aktorem? „Niestety nie wszystko w życiu dzieje się tak, jak byśmy tego chcieli. Dla mnie ważniejsze od tego, czy rodzina jest pełna, jest to, czy dzieje się w niej dobrze. […] To moja opinia. Nie oceniam decyzji innych. Po prostu ja nie mogłabym trwać w związku bez miłości, wsparcia, empatii, w którym drugi człowiek żyje tak, jakby nadal był sam, i nie zamierza tego zmieniać”, czytaliśmy w FASHION MAGAZINE.

Zobacz także: W końcu to powiedziała. Natasza Urbańska ujawnia prawdę o związku z Januszem Józefowiczem

Reklama

Julii życzymy wiele czasu dla siebie i synka. Więcej wywiadów z gwiazdami znajdziecie na YouTubie VIVY.pl.

Reklama
Reklama
Reklama