Adrianna Borek: Taniec z gwiazdami jej pomógł. Mówi o niepewności siebie i skrępowaniu

Do tej pory Adrianna Borek dawała się poznać widzom głównie przez występy w kabarecie. Jej postać o imieniu Krystyna jest dziś już kultowa. Ale od kiedy ulubienica widzów jest w „Tańcu z gwiazdami” widzimy ją też od innej strony. Prywatnej. Jaka jest, gdy światła kamer gasną i co dał jej ten program?

Adrianna Borek o byciu nieśmiałą i odkryciu się w Tańcu z gwiazdami

Wiele gwiazd, które biorą udział w show Polsatu, nie chce mówić o swojej prywatności. Adrianna Borek robi to coraz śmielej, zyskując przy tym sympatię ludzi. Ale jak czuje się, odkrywając siebie przed publicznością? „To jest duży kłopot dla mnie w ogóle mówić o sobie. A o życiu prywatnym to już tym bardziej”, mówi VIVIE.pl i przypomina, że tydzień temu wyznała na wizji, że czeka w życiu na swoją prawdziwą miłość. „Myślę, że to było w ramach jakiegoś pomysłu też na odcinek i starałam się powiedzieć tyle, ile chcę”, dodała.

Poza tym aktorce kabaretowej zdarzyło się w „Tańcu…” pokazać swoją rodzinę. Potrzeba serca czy dostosowania się do oczekiwań produkcji? „Jest to też na pewno reguła tego programu. Tak to teraz jest, że nie jestem już tylko panią z kabaretu, ale jestem dla ludzi Adrianną Borek, jestem sobą. I krępujące jest to nawet jak teraz o tym mówię”, słyszymy przed kamerą VIVY.pl.

ZOBACZ TAKŻE: Blanka o Justynie Steczkowskiej: „Zazdroszczę jej!”. Mówi o problemach ze swoim występem na Eurowizji

Okazuje się, że praca w kabarecie pomaga Adriannie w wielu kwestiach. „Ja siebie zawsze uważałam i nadal uważam za osobę nieśmiałą. A ta praca naprawdę na wielu poziomach pomogła mi być otwartą do ludzi. Tu tez ich wielu poznaję, spotykam. Na pewno dzięki temu programowi jestem bardziej radosna i odważniejsza. Odważniejsza na pewno!”, zaznaczyła Ada Borek w rozmowie z Rafałem Kowalskim.

Całe wideo znajdziesz na naszym YouTubie oraz tutaj – na górze strony.