Ogrom zniszczeń, tysiące zmarłych. Mija 75. rocznica ataku na Hiroszimę i Nagasaki
Co działo się w sierpniu 1945 roku?
- Redakcja VIVA!
W lipcu 1945 roku władze USA oczekiwały bezwarunkowej kapitulacji Japonii, ale cesarstwo nie zgodziło się na postawione warunki. W odpowiedzi Stany Zjednoczone dokonały ataków, 6 sierpnia w Hiroszimie, oraz 9 sierpnia w Nagasaki. To pierwsze – i jedyne w historii – przypadki użycia broni atomowej podczas wojny.
Atak atomowy na Hiroszimę
6 sierpnia 1945 roku o 8:15 została zrzucona pierwsza bomba. „Little Boy” wybuchł o 8:16 (czasu Hiroszima), 43 sekundy po zrzuceniu, 580 metrów nad dziedzińcem szpitala Shima. Wybuch miał siłę około 16 kiloton TNT. Nad centrum miasta zaczął formować się gigantyczny słup dymu, przybierający kształt grzyba.
Szacuje się, że podczas ataku zginęło około 90 tysięcy mieszkańców, co stanowi 30% populacji miasta. Z 76 tysięcy budynków, 70 tysięcy zostało zburzonych lub uszkodzonych, w tym 48 tysięcy zrównano z ziemią.
Atak atomowy na Hiroszimę nie doprowadził do kapitulacji Japonii.
Atak atomowy na Nagasaki
9 sierpnia bomba plutonowa „Fat Man” spadła na Nagasaki. Pierwotnie celem miało być miasto Kokura, jednak gęsta mgła i aktywna obrona przeciwlotnicza wpłynęła na zmianę celu ataku.
„Fat Man” wybuchł o 11:02 (czasu Nagasaki) z siłą ocenianą na 22 kiloton TNT. Ze względu na osobliwości terenu, na który zrzucono bombę, ten atak spowodował mniejsze szkody niż w Hiroszimie. Eksplozja zabiła ponad 40 tysięcy osób. Według ekspertów, w ciągu kolejnych kilku lat na chorobę popromienną zmarło jeszcze 60 tysięcy osób.
Dziesiątego sierpnia 1945 roku cesarz Hirohito rozkazał przyjąć propozycję Amerykanów. Drugiego września na pokładzie pancernika USS „Missouri” Japonia podpisała akt „bezwarunkowej kapitulacji”.
Źródło: Wikipedia