Kasia Cichopek ostro o narodzinach pierwszego dziecka: „Czułam się osaczona”
Dlaczego aktorka i Marcin Hakiel nie pokazują ich w mediach społecznościowych?
Piękni, sławni, utalentowani. Ich związek od początku wzbudzał ogromne medialne zainteresowanie. Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel są parą od 14 lat. Ślub wzięli w 2008 roku. Wychowują razem dwójkę dzieci: 10-letniego Adama i 6-letnią Helenkę. Przed naszą kamerą opowiedzieli o blaskach i cieniach sławy, hejcie i wyjaśnili, dlaczego nie pokazują twarzy pociech w social mediach.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel o dzieciach i hejcie
Serialowa Kinga nie ukrywa, że pierwsza ciąża i narodziny synka były dla niej niezwykle trudnym czasem z uwagi na ogromne zainteresowanie mediów, w tym paparazzich.
– Kiedy rodziłam naszego syna, to był taki jakby pik: brałam udział w bardzo dużym show, media szalały... Nie było social mediów, więc ja nie miałam w ogóle swojej platformy, przez którą mogłabym komunikować się z fanami. Byłam w 100% zależna od tego, co wymyśli ten czy inny redaktor naczelny, jak również od paparazzich, którzy po prostu nie odstępowali nas na krok – wspomina w rozmowie z viva.pl Katarzyna Cichopek.
I dodaje, że narodziny jej pierwszego dziecka to czas, który zapamięta do końca życia.
– Pamiętam, jak rodziłam Adaśka, to po prostu jakiś tłum paparazzich był przed szpitalem. Oni naprawdę czyhali na każde zdjęcie, bylebym tylko na nim najgorzej wyszła: gruba, karmiąca piersią i tak dalej... Ja w pewnym momencie miałam poczucie, że jestem przez te media – kolorowe, brukowe – osaczona, więc nie chciałam, żeby moje dzieci w żaden sposób odczuły to, co ja – wyjaśniła aktorka.
Zobacz także
Dlaczego Kasia Cichopek i Marcin Hakiel nie pokazują dzieci w mediach społecznościowych?
I zdradziła, dlaczego wraz z mężem, Marcinem Hakielem, zdecydowali, że nie będą pokazywali podobizn swoich dzieci w social mediach.
– Dużo piszę o rodzinie i nie pokazuję dzieci, bo to są niezależne jednostki. Ja nie wiem, jaką będą miały konstrukcję psychiczną i czy sobie poradzą właśnie z hejtem czy z fejmem. Oni jeszcze mają czas na to, żeby określić siebie jako osoby. Więc my tę przestrzeń właśnie im dajemy. Chcemy, żeby sami zdecydowali, kim chcą w życiu być. My im tylko kibicujemy i będziemy ich wspierać na każdym kroku – zapewniła gwiazda.
Cały wywiad z Kasią Cichopek i Marcinem Hakielem możesz obejrzeć powyżej
