Od wielu lat inspiruje, motywuje i napędza do działania. Zmieniła życie tysięcy Polek, ale ma jeszcze wiele pomysłów do zrealizowania. „Kręci mnie świadomość tego, że mogę komuś pomóc, poprawić jakość czyjegoś życia. Wciąż mnie grzeje reakcja zwrotna, którą dostaję od dziewczyn”, mówiła VIVIE!. Ewa Chodakowska świętuje dziś 39. urodziny!
Ewa Chodakowska w sesjach VIVY!
„Mój plan to taka misja zbawiania świata (śmiech). Wszystkie kobiety w Polsce muszą usłyszeć, po co jest ta aktywność fizyczna na co dzień. I ja dotrę do każdej”, przyznała VIVIE! jedna z najsłynniejszych trenerek w kraju. Urodzona w Sanoku, branżą fitness zafascynowała się w Grecji, skąd przeprowadziła się na stałe do Polski.
„Wróciłam z zamiarem przeprowadzenia rewolucji w życiu kobiet. Pokazania Polkom, że mają wpływ na swoje życie. I mają w sobie sprawczą siłę. Daję im narzędzia, z których mogą korzystać i dokonywać prawdziwych zmian. Jestem naocznym świadkiem metamorfoz i jestem z nich szalenie dumna”, podkreślała.
Jak przyznała w wywiadzie z VIVĄ! w 2015 roku, „nigdy nie chciała odchudzać”. „Chciałam pokazać każdej kobiecie, że poprzez trening może odzyskać kontrolę nad swoim życiem, świadomie decydować o sobie, rozwijać się i osiągać cel. A podczas drogi cieszyć się z każdego podjętego kroku”, tłumaczyła VIVIE!.
„Polki mnie potrzebowały. Brakowało im tylko wiary w siebie i poczucia, że same mogą o sobie decydować”, dodała podczas rozmowy z magazynem pięć lat później.
Jest spełniona nie tylko zawodowo, ale i prywatnie. Ukochanego męża, Lefterisa Kavoukisa, poznała w Grecji, i uważa ten moment za „przełomowy”. „Pomyślałam: Chcę być taka jak on, chcę inspirować ludzi do zmian na lepsze, poprawiać jakość ich życia, wspierać i motywować. To najlepszy człowiek, jakiego poznałam w życiu, który sprawił, że ja sama stałam się lepsza”. We wrześniu będą świętować ósmą rocznicę ślubu.
Ewa Chodakowska była bohaterką VIVY! już kilka razy. W naszym wideo przypominamy jej najpiękniejsze zdjęcia i życzymy wszystkiego, co najlepsze!
Ewa Chodakowska i Lefteris Kavoukis w sesji magazynu VIVA!, 2015 rok
