Reklama

Wielkie koncerty i intymne rozmowy, kameralne recitale i cieszące się ogromną popularnością spektakle. Żydowska kultura, sztuka, tradycja w interpretacji polskich i międzynarodowych artystów, a w wśród nich zarówno premierowe spotkania, jak i bardzo dobrze już znane festiwalowej publiczności gwiazdy z występującym w finałowym koncercie Arą Milikianem na czele. Tak wyglądała 21. edycja Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera, która odbyła się w dniach 24 sierpnia – 1 września, w wielu miejscach stolicy.

Reklama

Festiwal Warszawa Singera jest miejscem spotkań wszystkich tych, dla których świat jidysz jest ważnym elementem polsko-żydowskiego dziedzictwa. Festiwal z jednej strony odwołuje się do szeroko rozumianej tradycji żydowskiej, wzbogacanej wpływami wszystkich miejsc, narodów i społeczności, w których na przestrzeni wieków mieszkali Żydzi, z drugiej – do kultury bardzo współczesnej, inspirowanej zarówno dawnym dorobkiem Żydów, jak i powstającej na gruncie toczącego się nieustannie żywego dialogu w sztuce, literaturze czy muzyce. Dlatego też właśnie co roku Gołda Tencer – twórczyni i dyrektor festiwalu zaprasza widzów na spotkania ze znakomitymi artystami, pisarzami, naukowcami, umożliwia wspólną dyskusję, wymianę poglądów i wiedzy. Przede wszystkim jednak stara się prezentować innowacyjne projekty z dziedziny muzyki i teatru.

Fot. Renata Zawadzka-Ben Dor
Fot. Renata Zawadzka-Ben Dor

W tym roku sceny festiwalowe były znów wypełnione zarówno dużymi, jak i kameralnymi koncertami i recitalami. Nie zabrakło też spektakli teatralnych, a także małych form teatralnych dla dorosłych i dla dzieci. Wśród stałych punktów programu znalazły się spotkania wokół literatury, muzyki i historii, pokazy filmów, wykłady, warsztaty, wystawy czy spacery miejskie. Na scenach Festiwalu zagościli artyści z m.in. Polski, Austrii, Niemiec, Serbii, Izraela, Stanów Zjednoczonych, Szwecji i Włoch.

Teatr Żydowski, Scena Letnia (ul. Senatorska 35), Kościół Franciszkanów pw. św. Antoniego z Padwy

Otwierana na czas Festiwalu Scena Letnia Teatru Żydowskiego stała się miejscem koncertów i recitali. Wśród wykonawców usłyszeliśmy zespół Big Bike Orchestra zwany też Orkiestrą na Dużym Rowerze, na którym – gdy akurat występują poza sceną stacjonarną – przemieszcza się (już po całej Europie!) ekipa sześciu polskich muzyków. Wystąpiły także Svahy, czyli rewolucyjna kobieca formacja folkowa grająca muzykę kobiet z miasta inspirowaną muzyką ludową.

Na tej scenie pojawili się też inni ciekawi artyści i ich projekty. Duet Patryka Zakrockiego, austriacki klezmer band Die Hawaras, aktor i performer Yuri Vedenyapin, który oprócz występów wykłada także język jidysz na wielu prestiżowych uniwersytetach jak Harvard, Cambridge czy Columbia. Symcha Keller z zespołem zabrał nas w podróż do mistycznego ruchu Chasydów.

To nie był koniec atrakcji i ciekawych brzmień. Klarnecista, saksofonista i showman w jednym, znany już publiczności festiwalowej lider grupy BUM BUM ORKeSTAR Oliwier Andruszczenko, tym razem wystąpił z zespołem Czarnina, w skład której wchodzą: Nina Kodorska, Patryk Walczak i Hipolit Woźniak. Artyści zgłębiają historię, tradycję i kulturę Romów oraz reinterpretują tradycyjne melodie romskie, rumuńskie, bałkańskie i bliskowschodnie.

Także na Senatorskiej przedstawiono dwa bardzo różne, ale niezwykle poruszające projekty w wykonaniu młodych aktorek Teatru Żydowskiego. Pierwszy to koncert poetycki „Śpiew za drutami” (tak zatytułowany jest tom z poezją Henryki i Ilony Karmel) z udziałem Emmy Herdzik i Adrianny Kieś. Drugim wydarzeniem był dotykający tematu relacji kobiet z ich ciałami i wpływie, jaki mają na nią kultura oraz relacje społeczne, koncert „Babcia Judzia mawiała…czyli o tym, że wszyscy mają serca” Adrianny Dorociak i Marty Parzychowskiej, zainspirowany twórczością Eve Ensler, której ojciec z pochodzenia był Żydem, matka – chrześcijanką.

Inga Żebrowska & Najmniejsza Scena Świata wystąpiły z koncertem z pogranicza piosenki aktorskiej i poezji śpiewanej.

W programie Sceny Letniej znalazły się też coroczne hity festiwalu: jedna z najcieplej odbieranych imprez przygotowywanych co roku przez Dyrektorkę festiwalu, Gołdę Tencer, czyli „W kuchni mamy Soni” oraz spektakle dla dzieci przygotowywane przez Teatrzyk Lalkowy SIMCHE.

W tym roku wydarzenia festiwalu odbyły się również w Kościele Franciszkanów pw. św. Antoniego z Padwy. Pierwszym z nich był koncert klasyczny prezentujący twórczość niemieckiego kompozytora pochodzenia żydowskiego Feliksa Mendelssohna oraz Ludwiga van Beethovena w wykonaniu Royal String Quartet. RSQ to działający od ćwierćwiecza polski kwartet smyczkowy, którego skład tworzą: Izabella Szałaj-Zimak, Elwira Przybyłowska, Paweł Czarny oraz Michał Pepol. Kolejny – koncert jazzowy, a dokładniej projekt „Gone” zagra trzech niezwykłych muzyków z Włoch: Gianluca Lusi, uważany za jednego z najlepszych włoskich saksofonistów, wirtuoz akordeonu Simone Zanchini oraz Luigi Masciari, gitarzysta, znany aranżer i kompozytor jazzowy.

Teatr Wielki – Opera Narodowa (plac Teatralny 1)

Koncert finałowy festiwalu odbył się w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Było to wyczekiwane wydarzenie tego roku, ponieważ po raz drugi organizatorom udało się zaprosić Arę Malikiana. Ten międzynarodowej sławy hiszpański skrzypek i kompozytor pochodzenia ormiańskiego, urodzony w Libanie jest laureatem wielu prestiżowych nagród i wyróżnień (był nominowany m.in. do Latin Grammy Awards). Jednak przede wszystkim artysta wyróżnia się wśród innych muzyków mistrzowskim i oryginalnym wykonywaniem zarówno utworów muzyki klasycznej, jak i autorskich, kompozycji odzwierciedlających kulturę Bliskiego Wschodu, Europy Środkowej, Argentyny i Hiszpanii. Koncertuje na całym świecie. Jest także autorem muzyki m.in. do filmów Pedro Almodovara. Każdy koncert Ary Malikiana to łamiące schematy widowisko, pełne tańca, kostiumów, barw i efektów.

Fot. Marta Kuśmierz
Fot. Marta Kuśmierz
Fot. Marta Kuśmierz
Fot. Marta Kuśmierz

Plac Grzybowski

W festiwalowy piątek na Placu Grzybowskim, czyli w miejscu, w którym wszystko się zaczęło, organizatorzy rozstawili wielki stół i zaprosili uczestników na wspólną kolację szabatową. Po zakończeniu uroczystego wieczoru Szabat Szalom na placu odbył się koncert plenerowy Noc Klezmerów, podczas którego wystąpił zespół KROKE.

Teatr Kwadrat (ul. Marszałkowska 138)

W Teatrze Kwadrat na zaprzyjaźnionej scenie Festiwalu tradycyjnie wystąpiły gwiazdy. W tym roku na dużej scenie uroczysty koncert kantoralny, który oficjalnie otworzył Festiwal. Podczas koncertu wystąpił wybitny nowojorski kantor, ulubieniec festiwalowej publiczności Yaakov „Yanky” Lemmer przy akompaniamencie Menachema Bristowskiego oraz zespół Oliwiera Andruszczenki.

Koncerty zagrali również m.in. jeden z najwybitniejszych polskich pianistów Adam Makowicz oraz wielka dama polskiej sceny muzycznej Sława Przybylska, która wystąpiła przy akompaniamencie wirtuoza fortepianu Janusza Tylmana. Polsko-izraelska artystka Olga Avigail Mieleszczuk oraz zespół Tango Attack zaprezentowali projekt „Bramy Jerozolimy”. Artystom na scenie towarzyszył gość z Izraela, wybitny perkusista Erez Mounk. Jednym z najciekawszych koncertów tej edycji był występ Liraz, izraelskiej artystki o irańskich korzeniach, inspirującej się muzyką irańską sprzed rewolucji roku 1979 roku, która przyjechała ze swoim zespołem.

Na dużej scenie Teatru Kwadrat znany i doceniany przez festiwalową publiczność Jan Emil Młynarski zaprezentował swój najnowszy projekt „Narkotyki”. Są to piosenki – poetyckie metafory miłości, ale tytuł jest też przenośnią opisującą tajemną, wciągającą moc dawnej lirycznej melodii z poetyckimtekstem. Młynarskiemu na scenie towarzyszyć będzie zespół instrumentów dętych blaszanych – Brass Federacja.

W ramach teatralnej odsłony 21. edycji Festiwalu Warszawa Singera po raz pierwszy wystąpili artyści z Serbii, na czele ze znaną aktorką Mileną Radulivić. Zaprezentowali sztukę patrona Festiwalu Icchoka Baszewisa Singera „Tajbełe i jej demon”. Kolektyw teatralny Teatr Śmiechu z Frankfurtu nad Odrą przedstawił natomiast częściowo lalkowy spektakl inspirowany prozą Brunona Schulza „Republika marzeń” z muzyką na żywo w tle. Przedstawienie było wynikiem kooperacji polsko-niemieckiej, a jego reżyserem jest uznany twórca lalkowy Frank Soenhle.

Międzynarodowe Duo „MOON&MELODY” to folktroniczny duet Roksany Vikaluk, ukraińsko-polskiej kompozytorki, pieśniarki i reżyserki, na stałe mieszkającej w Berlinie, oraz niemieckiego muzyka i wynalazcy Wolframa Spyry. Artyści zaprezentowali na festiwalu wyjątkowy projekt – teatralizowany koncert „Arumnemen Di Welt!” ze śpiewem aszkenazyjskim, sefardyjskim, białym i klasycznym – piękną opowieść o dramacie nieuchronności losu i swoistej ironii żydowskiego humoru. Na niezapomniany wieczór muzyki i humoru zaprosił też Janusz Tencer. Polsko-żydowsko-szwedzki artysta zaprezentował utwory, do których w większości sam napisał teksty i muzykę.

Austriackie Forum Kultury (ul. Próżna 7/9)

W Austriackim Forum Kultury odbyły się festiwalowe wykłady, wystawy, pokazy filmów. Zaprezentowane zostały spotkania z cyklu Żydowski Salon Literacki pod opieką Remigiusza Grzeli. W tym roku gośćmi Salonu byli m.in. Jacek Leociak, Patrycja Dołowy, Elżbieta Ficowska, Grzegorz Gauden, Krostof Zorde czy Helena Lindskog. Odbyły się spotkania z cyklu „Opowiedz mi swoją historię” prowadzone przez m.in. Jana Ordyńskiego. Podczas spotkań z cyklu Mistrzowie Czytają można byłoa posłuchać najlepszej prozy żydowskiej w interpretacjach znanych polskich aktorów, a pasjonaci jidyszystyki zjawili się na spotkaniach Klubu Miłośników Kultury Żydowskiej.

Centrum Kultury Jidysz (ul. Andersa 15)

Centrum Kultury Jidysz, podczas sesji naukowej i spotkań literackich, goście mogli zapoznać się z najnowszymi osiągnięciami polskiej jidyszystyki. W spiżarni CKJ czekała na nich Katarzyna Batarowska z mirabelką – symbolem Muranowa i wakacyjnym skojarzeniem. Wszystkich chętnych zabrała w smakowitą podróż przez śliwkowe specjały. W pracowni plastycznej – warsztaty trójwymiarowej ilustracji skupione wokół motywu róży poprowadziła Dominika Ludwig. W programie znalazły się warsztaty krawiectwa artystycznego z Moniką Piterą połączone z dyskusją na temat złożoności żydowskiej tożsamości. W wątek cyrkowy w kulturze jidysz wprowadzała z kolei Barbara Szablisty, nie zabrakło także tematycznych warsztatów jidyszowych omawianych z Karoliną Szymaniak.

W ramach dnia otwartego Uniwersytetu Trzeciego Wieku organizatorzy zapraszali nie tylko seniorów m.in. do wspólnego projektowania ślubnego baldachimu z Moniką Krajewską, na warsztaty tańca izraelskiego z Kingą Kalupą, warsztaty zapomnianych przedwojennych piosenek żydowskich kompozytorów i autorów tekstów prowadzone przez Roberta Lipkę.

Teatr Żydowski – wydarzenia towarzyszące: Scena w Klubie Dowództwa Garnizonu Warszawa (al. Niepodległości 141a) Scena Kameralna im. Szymona Szurmieja (ul. Senatorska 35)

Na scenach udostępnianych przez stałego partnera Festiwalu Teatr Żydowski, w tym roku czekało na widzów kilka bardzo ciekawych wydarzeń. Po raz kolejny była okazja do obejrzenia m.in. takich spektakli jak głośny „Dybuk” w reż. Mai Kleczewskiej nagrodzonej za to dzieło „Laurem Konrada”, „Circus Kafka” w reż. Michała Walczaka – „cyrkopunkowy musical o bezsenności i niebezpieczeństwach płynących z czytania” oparty na motywach książki Remigiusza Grzeli „Bagaże Franza K. Podróż, której nigdy nie było”, „, „Szlagiery żydowskiego kabaretu” scenariusz i reżyseria Gołdy Tencer, zapewniającego dawkę przedwojennej żydowskiej muzyki i humoru w postaci skeczy m.in. Tuwima, Hemara i Jurandota czy kolejne, arcyzabawne, choć już współczesne dzieło Daniela Simona w tłumaczeniu Janusza Tencera „The Convertible Girl/Szabasowa Dziewczyna” w reż. Marcina Sławińskiego. Na widzów czekały też najnowsze spektakle Teatru Żydowskiego: czerwcowa premiera, czyli spektakl „Houdini. Odyseja magiczna” w reż. Michała Walczaka, określany jako „musicalowy escape room”, „Miasto bez Żydów” w reż. Karoliny Kirsz – marcowa premiera na motywach pierwszej w Europie antyfaszystowskiej powieści autorstwa Hugo Bettauera. Został też wystawiony spektakl „Żydowski Pies” w reż. Ewy Galicy, na podstawie książki Ashera Kravitza, który powstał w ramach projektu BIMA – Scena Młodych i we współpracy z Akademią Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie.

Reklama

Meirav Hen – wnuczka Isaaka Baszewisa Singera z rodziną

Fot. Marta Kuśmierz
Fot. Marta Kuśmierz
Reklama
Reklama
Reklama