Operacje plastyczne w Hollywood są popularne do tego stopnia, że powstają specjalne programy dokumentalne pokazujące jak wyglądają takie procedury krok po kroku. A sami chirurdzy stają się celebrytami! Jednak mimo, iż botoks i upiększanie skalpelem to wśród celebrytów w tej chwili rzecz zupełnie normalna, to nadal niektóre gwiazdy nie chcą się przyznać, że z nich korzystają. Są jednak i takie, które mówią głośno, co konkretnie poprawiły w swoim wyglądzie. Zobaczcie, jaką opinie na temat botoksu i operacji mają między innymi Kourtney Kardashian, Gwyneth Paltrow, Nicole Kidman i Victoria Beckham!

Reklama

Te gwiazdy przyznały się do operacji i botoksu

Oto osiem gwiazd z pierwszych stron gazet, które szczerze mówią o tym, z jakich zabiegów korzystały i korzystają. Takiej szczerości chyba nikt się po nich nie spodziewał!

Zobacz też: Meg Ryan 31 lat temu zagrała w Kiedy Harry poznał Sally. To ofiara operacji plastycznych!

Tyra Banks

Znana supermodelka otwarcie mówi o tym, że przeszła operację nosa. „Miałam w nosie kości, które krzywo rosły i choć nie przeszkadzało mi to w oddychaniu to i tak zdecydowałam się na operację plastyczną. Mam sztuczny nos i sztuczne włosy. I mam poczucie, że powinnam o tym mówić głośno”, mówi.

Zobacz także

Lisa Kudrow

Artystka kultowego serialu Przyjaciele sama przyznaje, że nie żałuje ingerencji w swój wygląd. Pierwszy poważny zabieg przeszła w wieku 16 lat! Jak sama przyznała: „Kiedyś wyglądałam okropnie, a ta zmiana z pewnością była na dobre. Zdecydowałam się na to tuż przed zmianą szkoły, by zacząć wszystko od nowa”, przyznała w rozmowie z Saturday Evening Post.

Chrissy Teigen

Modelka w rozmowie z portalem Byrdie wyznała, że ma za sobą operacje nosa, czoła i ust. „Wszystko poza moimi policzkami jest sztuczne!” dodała z rozbrajającą szczerością.

Zobacz też: Od symbolu seksu do królowej botoksu. Tak zmieniła się Pamela Anderson!

Gwyneth Paltrow

Jak sama podkreśla, botoks zdecydowanie nie jest dla niej. W przeszłości wypróbowała go na własnej skórze i nie czuła się komfortowo. Na łamach magazynu Harper’s Bazaar powiedziała, że nie zrobi go nigdy więcej!

Kourtney Kardashian

Celebrytka była posiadaczką implantów piersi. Podczas wywiadu w Nightline powiedziała: „Mam implanty piersi, ale nigdy nie urobiłam z tego w tajemnicy.” Z kolei w rozmowie z Cosmopolitan wyznała, że bardzo tego żałuje. „Wcześniej miałam naprawdę ładny biust, ale teraz co jakiś czas i tak będę musiała go poprawiać. Żałuję, że się na to zdecydowałam”.

Victoria Beckham

W 2014 r. Beckham powiedziała magazynowi Allure, że chociaż kiedyś miała implanty piersi, zostały one usunięte. Przyznała, że ​​postanowiła powrócić do swojego pierwotnego rozmiaru po obejrzeniu swoich zdjęć, na których jej piersi nie wyglądały naturalnie. „Zobaczyłam, że są niemal pod moją szyją!” wspomina to dzisiaj.

Melanie Griffith

Aktorka, która przez wielu nazywana jest ofiarą operacji plastycznych w końcu przyznała się, że popełniła błąd decydując się na tak dużą liczbę zabiegów zrobionych u... nie najlepszego lekarza. Podczas rozmowy z magazynem Porter powiedziała: „Nie zdawałam sobie sprawy jak źle wyglądam aż do momentu gdy ludzie nie zaczęli szeptać Co ona sobie zrobiła!?. Poczułam się urażona, ale poszłam do innego lekarza i on zaczął rozpuszczać ten syf, który wstrzyknęła mi poprzednia lekarka”.

Nicole Kidman

Na łamach Huffington Post artystka przyznała ze wstrzyknęła botoks. A na jego temat podobne zdanie, jak Gwyneth Paltrow. „Niestety wypróbowałem Botox, ale zrezygnowałam z niego i teraz mogę wreszcie ruszać twarzą”, powiedziała w wywiadzie.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama