Nie daj plamy! Dowiedz się, jak poprawnie używać samoopalacza
- Marta Cieplak, Xymena Borowiecka
1 z 7
Latem chętnie pokazujemy nogi i odkrywamy ramiona. Zanim jednak złapiemy pierwsze promienie słońca, nasza skóra po zimie nie zachwyca. Jest blada i pozbawiona blasku. Najszybszym i najprostszym rozwiązaniem tego problemu są balsamy brązujące i samoopalacze, których na rynku jest coraz więcej.
Opalenizna w tubce
Zobacz, jak prawidłowo nakładać samoopalacze i balsamy brązujące, by uniknąć zacieków i plam. Przestrzegaj tych zasad, a będziesz wyglądać jak po wakacjach w ciepłych krajach!
1. Przygotuj się!
Kilka dni przed użyciem produktu samoopalającego wykonaj dokładną depilację, by uniknąć podrażnień. A przed samą aplikacją produktu złuszcz naskórek używając scrubu lub peelingu. Na gładkiej skórze występuje mniejsze ryzyko smug i nierówności.
2. Intensywnie nawilżaj!
Po kąpieli użyj produktu nawilżającego – olejku lub balsamu. Pamiętaj, by na przesuszające się części ciała, czyli ręce, stopy, kolana i łokcie nałożyć grubszą warstwę. Opalenizna będzie wtedy ładniejsza i bardziej naturalna.
3. Dobierz odpowiedni kolor i rodzaj!
Samoopalacze zazwczaj występują w wersji dla jasnej i ciemnej karnacji. Wybierz najlepszy samoopalacz, który jest odpowiedni dla twojej. Postępuj zgodnie z zaleceniami producenta – w żadnym wypadku nie używaj produktów do ciała, by opalić twarz! Do tego służą specjalne, mniej tłuste i delikatniejsze kosmetyki opalające.
Polecamy też: Dowiedz się co oznaczają skróty PAO i Exp i zrób wiosenne porządki w kosmetyczce
4. Wszystko w swoim czasie
By "opalić się" równomiernie i dokładnie, musisz zrobić to powoli i o odpowiedniej porze. Najlepiej po porannej lub wieczornej kąpieli. Umyj ręce przed i po aplikacji. Jeśli produkt jest płynny, aplikuj go kolistymi ruchami. Nakładaj cienkie warstwy i poczekaj z ubieraniem, aż produkt się wchłonie. Jeśli boisz się, że nie masz doświadczenia, przygodę z tego typu kosmetykami, zacznij od balsamu brązującego. Daje delikatniejszy efekt, ale i ryzyko wpadki jest mniejsze:-)
5. Popraw się!
Jeśli zauważysz plamy czy niedociągnięcia, wskocz pod prysznic i szybko wykonaj peeling. Osusz skórę, ponownie nałóż balsam nawilżający i dopiero wtedy po raz drugi użyj samoopalacza. Nałóż cienką warstwę – w tym wypadku mniej, znaczy więcej!
6. Dbaj o efekty!
Opalona skóra potrzebuje rozświetlenia i ujędrnienia. Swoją codzienną pielęgnację uzupełnij więc o balsam idealnie dobrany do potrzeb twojej skóry. Kiedy samoopalacz będzie się wymywał, nałóż go ponownie cieniutką warstwą.
Teraz bez obaw możesz wyciągnąć z szafy szorty i letnie sukienki! :)
2 z 7
3 z 7
4 z 7
5 z 7
6 z 7
7 z 7