Pielęgnacja w 2023 roku – na co warto zwrócić uwagę?
Jakie składniki będą dominowały w tym roku?
- Aleksandra Trendak
Odpowiednia pielęgnacja skóry w 2023 roku będzie bardzo ważna. Zastąpi ciężkie, maskujące podkłady i korektory, ale nie zrezygnujemy z podkreślonych oczu w makijażu codziennym. W nowym roku powinniśmy skupić się na tym, aby dostarczyć naszej skórze niezbędnych składników i dogłębnie o nią zadbać. Jakich składników powinnyśmy używać? Na co warto zwrócić uwagę? Jakie kosmetyki nam w tym pomogą?
PRZECZYTAJ O: Trendy w koloryzacji włosów na rok 2023
Pielęgnacja w 2023 roku – ochrona przed smogiem
Smog wciąż jest uciążliwym problemem w dużych miastach od którego niestety nie możemy uciec. Możemy za to zadbać, aby nasza skóra nie odczuła jego negatywnych skutków. Z uwagi, że ma on niewielkie rozmiary, a substancje zawarte w nim mogą bez problemu wnikać w skórę należy się przed nim odpowiednio zabezpieczyć, gdyż smog powoduje między innymi: szybsze starzenie się skóry, utratę jędrności, zmarszczki, alergie oraz atopowe zapalenie skóry. W tym celu warto zaopatrzyć się w kosmetyki z koenzymem Q10, kwasem hialuronowym, witaminami C i E, peptydami, z wyciągiem z miłorzębu japońskiego lub z ekstraktami z zielonej herbaty, soi lup ostropestu, które są bogate w polifenole i flawnoidy. Tego typu składniki znajdziemy między innymi w wielofunkcyjnym kremie marki Nuev, kremie przeciw zanieczyszczeniom od Eisenberg Paris, mgiełce do twarzy od Corine de Farme/Bio Organic oraz oczyszczającym żelu marki Florence. Dzięki temu unikniemy niepożądanego działania miejskiego smogu.
Pielęgnacja w 2023 roku – multitaskery
Dla wielu 2023 rok może być rokiem wielu zmian. Żyjemy w coraz większym biegu i oczekujemy od naszej pielęgnacji, aby dotrzymała nam tempa, z tego względu warto sięgnąć po multitaskery, czyli kosmetyki, które łączą w sobie wiele funkcji. Tego typu kosmetyki możemy znaleźć u marek takich jak Bielenda, która wypuściła tonik i krem w jednym lub u Alkemie i Fenty Beauty. Dobrym postanowieniem noworocznym jest także ograniczenie kosmetyków w naszej kosmetyczce, a multitaskery świetnie nam w tym pomogą.
Pielęgnacja w 2023 roku – peptydowa ochrona ust
Usta bardzo często są pomijane w naszej codziennej pielęgnacji, a to ogromny błąd! W 2023 roku warto się na nich skupić i zafundować im peptydową pielęgnację, której fanką jest między innymi Hailey Bieber. Wzrost zainteresowania tym składnikiem wzrósł aż o 400% według raporu Beauty Pie, po wypuszczeniu na rynek Rhode Peptide Lip Treatment, który jest aktualnie jednym z jej bestsellerów. Podobne działanie może nam dać ujędrniający balsam do ust 4 w 1 od Laneige lub balsam do ust z Pixi, który jest dostępny w polskich Sephorach. Tego typu produkty zagwarantują na, miękkie i wygładzone wargi, a przy tym ochronią przed ich wysychaniem.
Pielęgnacja w 2023 roku – chebula
Nie, to nie cebula. Chebula to nowy składnik kosmetyczny, który aktualnie rewolucjonizuje rynek. Jest on ciężko pracującym multifenatem, podobnym do niacynamidu, który ma działanie przeciwstarzeniowe, jest bogaty w antyoksydanty i przy okazji nawilża i rozjaśnia skórę, a także koryguje fotouszkodzenia i wzmacnia skórę. Występuje także pod nazwami: migdałecznik chebułowiec, terminalia chebula, mirobalan czarny lub chebuliczny. Zdecydowanie warto dodać do swojej kosmetyczki krem lub serum z tym składnikiem, przykładowo z True Botanicals.
Pielęgnacja w 2023 roku będzie dużo bardziej świadoma. Warto odrzucić kosmetyki, które na nas nie działają, na rzecz nowych, ekologicznych alternatyw. W nowym roku warto eksperymentować i odkrywać co nam się sprawdza najlepiej. Który trend pielęgnacyjny zainteresował Was najbardziej?